Witam,
Ja bede troche pesymista z tymi tanimi bateriami na allegro, bo slyszalem ze czasem wybuchaja. Tez kiedys bylem napalony na zapakowanie takich baterii do ipaqa, ale mi przeszlo, a jezeli juz bym(ale watpie bo szkoda mi ipaqa)to robil to nie na tych supertanich superpojemnych bateriach. Bo tak jak wspominal Perla PDA ciagnie duzo wiekszy prad niz telefon co zwieksza szanse na bum. Po drugie bardzo ostroznie bym podchodzil do laczenia tych akumulatorow, bo z tych tanich kazdy ma inne parametry co w pewnych sytuacjach grozi tym ze np podczas ladowania jeden bedzie napadowany drugi jeszcze nie wiec bedzie dalej ladowany i znowu moze byc bum, albo beda mialy inna rezystancje i caly prad pojdzie przez jeden akumulator i bum. Te roznice w parametrach mozna latwo sprawdzic na NiMH, mam dwa akumulatorki energizera jak sie rozladuja a aparacie to maja te same napiecia, a mam dwa tanie akumulatorki to jeden z akumulatorkow ma o ponad 0,1 V nizsze napiecie, czyli drugi by jeszcze mogl ale pierwszy padl.
I konczac juz moj presymistyczny wywod to jak wywali baterie w telefonie to jest jeszcze cien sznansy na przezycie bo zwykle bateria jest oddzielona od elektroniki plastikowa obudowa, w PDA zwykle jest zaraz kolo elektroniki:(
Wiem ze sznsa jest mala ale warto wiedziec o zagrozeniu
Pozdrawiam
Michal