Jak to jest z gwarancją

  • 30 Odpowiedzi
  • 4918 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline DJ MHz

  • **
  • 148
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://eksploracjapolkowice.fora.pl
  • Sprzęt: Dell Axim x51v + SDHC 4GB + GPSlim 236
Jak to jest z gwarancją
« dnia: Kwiecień 15, 2007, 13:03:35 »
Witam.
Więc tak. Włożyłem moją karte 1giga do czytnika, wywaliłem folder jeden, i wgrywam nowy, nagle błąd "włóż nośnik" lol... I od tamtego momentu komp nie czyta mi karty, i pda tak samo. W pi...u  poszły:
-mapki do GPS
- programy
- gry
- fotki
- dokumenty potrzebne.

Mam paragon, kupiłem tą karte 2006-06-... Więc powinno być jeszcze ważne, ale nie mam pudełka ! Czy moge się domagać o nową karte tylko jak ją mam i paragon ? Czy lepiej pożegnać się .... ? :-\

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 15, 2007, 13:23:52 »
Najczesciej opakowanie stanowi podstawe gwarancji bo na pudelu masz stickery gwarancyjne, a reszta zalezy od dobrej woli sprzedawcy, ale moze CI nie przyjac bo dystrybuter bez stickerow swoich nie przyjmie pozniej od sprzedawcy takiej karty.
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline cytryna

  • *****
  • 2390
  • Płeć: Mężczyzna
  • Herb Pruszkowa
  • Sprzęt: Nokia N70 BLACK, FS N520
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 15, 2007, 13:24:52 »
Mam paragon, kupiłem tą karte 2006-06-... Więc powinno być jeszcze ważne, ale nie mam pudełka ! Czy moge się domagać o nową karte tylko jak ją mam i paragon ? Czy lepiej pożegnać się .... ? :-\

to zależy jaki jest zapis w gwarancji, jeżeli potrzebne jest pudełko/opakowanie to mogą robić trudności.

*

Offline ziele

  • ******
  • 5159
  • Sprzęt: Axim x51v, Samsung Galaxy S IV, PSP Slim
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 15, 2007, 13:27:18 »
Jak ja kupowałem kartę to koleś nawet mówił żeby nie wyrzucać pudełka to jest wymagane do gwarancji.
Are you shpongled?

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 15, 2007, 13:27:50 »
W przypadku kart (poniewaz pudelka sa zgrzewane) nie da sie stickerow gwarancyjnych na karte przykleic dlatego sa na pudelkach a to jest podstawa gwarancji - "plomba" ktora jest na pudelku a nie na karcie.
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 15, 2007, 16:00:09 »
witam

no zawsze mozna olac gwarancje i isc z "niezgodnoscia towaru z umowa" (czesto mylone z rekojmia) po wtedy zastosowanie ma "ustawa o szczegolnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" a tam chyba nic nie ma o opakowaniu. inna sprawa ze trudno jest udowodnic ze ta karta to jest ta od tego konkretnego paragonu.  polecam www.federacja-konsumentow.org.pl

pozdr
Bajbus


*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 15, 2007, 19:00:57 »
bajbus12

Jezeli chcesz sie powolac na niezgodnosc to TWOIM obowiazkiem jest oddac w takim stanie w jakim dostales. Opakowanie moze byc otwarte ale MUSI BYC, bo z nim nabyles dana rzecz i stanowi integralna czesc zestawu.
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline biblo

  • ******
  • 3314
  • Płeć: Mężczyzna
  • Forum powinno być jak Media-Markt...
  • Sprzęt: Lumia 925, 730 Dual Sim, iPad mini Retina LTE
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 15, 2007, 21:15:56 »
DJ MHz:: a jaka to jest karta, tzn. jakiej firmy i gdzie ją kupiłeś? W jakimś "normalnym" sklepie, czy w elektormarkecie typu M-Markt, Saturn, itd.???
Napisane: Kwiecień 15, 2007, 21:08:38
bajbus12

Jezeli chcesz sie powolac na niezgodnosc to TWOIM obowiazkiem jest oddac w takim stanie w jakim dostales. Opakowanie moze byc otwarte ale MUSI BYC, bo z nim nabyles dana rzecz i stanowi integralna czesc zestawu.

A na jakiej podstawie podajesz tak twierdzisz...??? Podaj jakąś podstawę prawną...
Pozdrawiam,
biblo

Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 15, 2007, 21:20:37 »
OleYek

i tak i nie
- z punktu widzenia prawa opakowanie nie jest potrzebne bo kupujemy karte pamieci i to jest dla nas towarem. jezeli podczas kupna karty, tj. zawierania umowy cywilno-prawnej, nie zostal poinformowany o koniecznosci zachowania opakowania to w sadzie raczej wygra,
- jezeli chodzi natomiast o sprzedawce to nie sadze zeby sie do tego nie doczepil, wiec najprawdopodobniej bedzie to powodem odrzucenia przez niego roszczen,

niestety z mojego rozeznania wynika ze sprzedawcy albo nie wiedza albo udaja ze nie wiedza o prawach konsumenta :(

Dj MHz moja rada jest taka: idz do sklepu i zobacz co powiedza, jakby co to idz do powiatowego rzecznika praw konsumenta (jest oplacany z twoich podatkow), a potem oddaj 1% swojego podatku na federacje konsumentów ;)

pozdr
Bajbus

Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 15, 2007, 22:44:56 »
Nie masz obowiązku trzymać opakowania, nawet jeśli producent/sprzedawca twierdzi innaczej.  Nadrzędne nad tym co zapisał sobie w gwarancji producent/sprzedawca są przepisy kodeksu handlowego i cywilnego.

    Pozdrawiam.

*

Offline biblo

  • ******
  • 3314
  • Płeć: Mężczyzna
  • Forum powinno być jak Media-Markt...
  • Sprzęt: Lumia 925, 730 Dual Sim, iPad mini Retina LTE
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 15, 2007, 23:01:46 »
Nie masz obowiązku trzymać opakowania, nawet jeśli producent/sprzedawca twierdzi innaczej.  Nadrzędne nad tym co zapisał sobie w gwarancji producent/sprzedawca są przepisy kodeksu handlowego i cywilnego.

    Pozdrawiam.

Moim zdaniem masz rację, ale tylko w przypadku, gdy w grę wchodzi skorzystanie z "Niezgodności towaru z umową". W przepisach na ten temat nie ma mowy o zachowywaniu opakowania i żadne "zalecenia" producenta/sprzedawcy nie mogą ograniczać/zawężać uprawnień ustawowych.

Natomiast inaczej jest w przypadku gwarancji, która jest dobrowolnym i uznaniowym zobowiązaniem się producenta. Jeśli taki zapis jest w karcie gwarancyjnej, to niestety należy go respektować...
Pozdrawiam,
biblo

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 15, 2007, 23:07:40 »
biblo

Prawo nic nie mowi na ten temat ale wtedy nowa rzecz dostaniesz po prostu bez kartonu. Zreszta trzeba poczytac ustawe na ten temat

lisesek

Oczywiscie, ze nikt nie zmusza do trzymania kartonow... jednakze w kazdej gwarancji masz napisane ze do serwisu musisz dostarczyc w oryginalnym opakowaniu. Jezeli tego nie zrobisz w 90% przypadkow sprzet wraca z adnotacja, ze uszkodzenie nastapilo z powodu uszkodzenia w transporcie ze wzgledu na zle zapakowanie w opakowaniu nieoryginalnym. I co wtedy zrobisz ? Znam wiele serwisow ktore tak robia. Poza tym gwarancja jest dobrowolna i jezeli z niej korzystasz to  przyjmujesz do wiadomosci jej warunki i je akceptujesz.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2007, 23:18:11 wysłana przez OleYek »
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline Bat.

  • Homofob i seksista
  • ******
  • 3315
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Śląsk
    • Deskorolka Underflip
  • Sprzęt: Dell Axim X51v | Blackberry 8110, 9700, PlayBook
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 15, 2007, 23:20:06 »
A ja np. zamówiłem kartę z gwarancją przez Allegro i nie dostałem pudełka, ale mam paragon i on jest podstawą gwarancji. Drugą kartę mam z pudełkiem, ale z tego co się dowiedziałem, to mi ją przyjmą na podstawie samego paragonu.

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 15, 2007, 23:22:44 »
Bat (BatSk8)

Moze kupiles OEMa a te nie maja pudelek.
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

nothin

Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 15, 2007, 23:29:36 »
paragon czesto stanowi dowód zakupu i gwarancję jednocześnie.

*

Offline biblo

  • ******
  • 3314
  • Płeć: Mężczyzna
  • Forum powinno być jak Media-Markt...
  • Sprzęt: Lumia 925, 730 Dual Sim, iPad mini Retina LTE
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 15, 2007, 23:39:03 »
biblo

Czy Ty  w ogole czytasz co piszesz? Jak sobie wyobrazasz, ze kupuje robota kuchennego z 50 czesciami dodatkowo w zestawie po czym stwierdzam ze towar niezgodny z umowa wiec zawoze im to i luzem rzucam na lade zadajac zwrotu pieniedzy bo nie spelnia moich oczekiwan a karton wyrzucilem i sklep w takim przypadku co ma zrobic? Musisz zwrocic wszystko tak jak dostales oryginalnie.

lisesek

Oczywiscie, ze nikt nie zmusza do trzymania kartonow... jednakze w kazdej gwarancji masz napisane ze do serwisu musisz dostarczyc w oryginalnym opakowaniu. Jezeli tego nie zrobisz w 90% przypadkow sprzet wraca z adnotacja, ze uszkodzenie nastapilo z powodu uszkodzenia w transporcie ze wzgledu na zle zapakowanie w opakowaniu nieoryginalnym. I co wtedy zrobisz ? Znam wiele serwisow ktore tak robia.
Przestań pisać takie - za przeproszeniem - bzdury! Właśnie tego typu przesądy oraz słaba znajomość przysługujących konsumentom praw i nie czytanie kart gwarancyjnych powodują, że wielu ludzi daje się robić w balona leniwym lub głupim sprzedawcom.

W przypadku " Niezgodności towaru z umową" zasady reklamacji określa "Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" i wierz mi, że nie ma w niej ani słowa na temat opakowań. Jeśli twierdzisz, że jest inaczej, to podaj odpowiedni zapis Ustawy.

Natomiast warunki gwarancji określa karta gwarancyjna i należy przestrzegać zawartych w niej zapisów.
I nieprawdą jest, że "w kazdej gwarancji masz napisane ze do serwisu musisz dostarczyc w oryginalnym opakowaniu."
Są karty gwarancjne, w których nie ma ani słowa na temat opakowań; są takie, w których producent zaleca zachowanie opakowania, aby uniknąć ewentualnych problemów przy dostarczaniu towaru do serwisu; są też takie, gdzie gwarant zobowiązuje nabywcę do zachowania opakowania.

A już tak na logikę, to jak sobie OleYek wyobrażasz trzymanie przez minimum dwa lata (bo tyle czasu jest na reklamację z tytułu Niezgodności towaru z umową) nie tylko kartonowych opakowań, ale również tych wszystkich styropianowych wytłoczek?!? Jeśli gwarancja tego nie wymaga, to można je śmiało wyrzucić.
Napisane: Kwiecień 15, 2007, 23:35:32
Bat (BatSk8)

Moze kupiles OEMa a te nie maja pudelek.
Jest wiele produktów OEM pakowanych w pudełka - np. białe lub szare, ale bez logo producenta.
Napisane: Kwiecień 15, 2007, 23:36:53
paragon czesto stanowi dowód zakupu i gwarancję jednocześnie.
Zgadza się, ale trzeba pamiętać, że paragony z drukarek termicznych z czasem blakną i stają się nieczytelne - i to często przed upływem roku... Dlatego warto je skopiować na kopiarce lub zeskanować...
Pozdrawiam,
biblo

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 16, 2007, 00:33:06 »
biblo

Czy Ty  w ogole czytasz co piszesz? Jak sobie wyobrazasz, ze kupuje robota kuchennego z 50 czesciami dodatkowo w zestawie po czym stwierdzam ze towar niezgodny z umowa wiec zawoze im to i luzem rzucam na lade zadajac zwrotu pieniedzy bo nie spelnia moich oczekiwan a karton wyrzucilem i sklep w takim przypadku co ma zrobic? Musisz zwrocic wszystko tak jak dostales oryginalnie.

lisesek

Oczywiscie, ze nikt nie zmusza do trzymania kartonow... jednakze w kazdej gwarancji masz napisane ze do serwisu musisz dostarczyc w oryginalnym opakowaniu. Jezeli tego nie zrobisz w 90% przypadkow sprzet wraca z adnotacja, ze uszkodzenie nastapilo z powodu uszkodzenia w transporcie ze wzgledu na zle zapakowanie w opakowaniu nieoryginalnym. I co wtedy zrobisz ? Znam wiele serwisow ktore tak robia.
Przestań pisać takie - za przeproszeniem - bzdury! Właśnie tego typu przesądy oraz słaba znajomość przysługujących konsumentom praw i nie czytanie kart gwarancyjnych powodują, że wielu ludzi daje się robić w balona leniwym lub głupim sprzedawcom.

Warto odswierzac przegladarke czesciej niz raz na na pol godziny spojz na moj post wyzej...

Cytuj
W przypadku " Niezgodności towaru z umową" zasady reklamacji określa "Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" i wierz mi, że nie ma w niej ani słowa na temat opakowań. Jeśli twierdzisz, że jest inaczej, to podaj odpowiedni zapis Ustawy.

Kazdy kij ma dwa konce. Jezeli nie jest napisane ze towar musisz oddac w stanie w jakim dostales nie znaczy ze mozesz oddac nie kompletny.

Cytuj
Natomiast warunki gwarancji określa karta gwarancyjna i należy przestrzegać zawartych w niej zapisów.
I nieprawdą jest, że "w kazdej gwarancji masz napisane ze do serwisu musisz dostarczyc w oryginalnym opakowaniu."
Są karty gwarancjne, w których nie ma ani słowa na temat opakowań; są takie, w których producent zaleca zachowanie opakowania, aby uniknąć ewentualnych problemów przy dostarczaniu towaru do serwisu; są też takie, gdzie gwarant zobowiązuje nabywcę do zachowania opakowania.

A już tak na logikę, to jak sobie OleYek wyobrażasz trzymanie przez minimum dwa lata (bo tyle czasu jest na reklamację z tytułu Niezgodności towaru z umową) nie tylko kartonowych opakowań, ale również tych wszystkich styropianowych wytłoczek?!? Jeśli gwarancja tego nie wymaga, to można je śmiało wyrzucić.

Czy ja gdzies napisalem, ze zawsze tzreba trzymac? Ja sie poruszam tylko w obrebie sprzetu komputerowego i przewalam tego troche i nie spotkalem sie jeszcze z gwarancja w ktorej nie jest zaznaczone ze musi byc oryginalne opakowane.

Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

mobi_one

Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 16, 2007, 02:29:46 »
mialem klopot z monotorem samsunga LCD, goscie powiedzieli tak: jak mam karton, to przyjedzie po niego kurier i od mnie zabiara na swoj koszt, jak nie mam kartonu, to sprzet musze dostarczyc osobiscie. I glownie jak ostatnio sie spotkalem, taka jest zasada. Oczywiscie sa wyjatki, bo inaczej nie bylo by zasady :)
to byl tylko przyklad :)

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 16, 2007, 09:07:57 »
Dokladnie. Zasada z kartonem jest w jakims konkretnym celu, po pierwsze serwisy nie chca brac odpowiedzialnosci za uzkodzenia sprzetu podczas transportu w zle zapakowanym kartonie, po drugie przy braku kartonu nie ma mozliwosci wymiany sprzetu na nowy w razie niemozliwosci naprawy jest tylko wtedy "naprawa do skutku".
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline 6nt

  • Ekspert Mio z GSM
  • ******
  • 2545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Myślę, więc... myślę!
    • SGL-W
  • Sprzęt: HTC Kaiser z orangutana (TyTN II), MIO A701, SE K8
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 16, 2007, 10:14:56 »
Nie dajcie się robić w konia. Karton nie może stanowić o działaniu lub nie uprawnień z tytułu gwarancji. Oczywiście wiele firm wprowadza takie zapisy i robi później problemy, jednak zawsze robią to absolutnie bezprawnie. Jeżeli karta przestała działać,. wal do sprzedawcy i już. Jak będzie robił problemy, to do organizacji konsumenckiej - oni Ci podpowiedzą co robić.

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 16, 2007, 10:36:43 »
6nt

Gwarancja jest rzecza DOBROWOLNA ze strony producenta, wiec jezeli ja daja (a wcale nie musi) to moze sobiedyktowac warunki. Poza tym zawsze musisz PODPISAC karte gwarancyjna zanim oddasz sprzet a tym samym zgadzasz sie na warunki gwarancji. Jezeli Ci to nie odpowiada, zawsze mozna skorzystac z opcji niezgodnosci towaru... Nikt do niczego nikogo nie zmusza.
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline loos

  • **
  • 175
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: glofiish M800
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 16, 2007, 12:51:13 »
no ok. Tylko mnie zastanawia
1) Do kogo ma się udać dj MHz w ramach niezgodnośi towaru z umową ? (bądź gwarancji) do sklepu gdzie nabył kartę ? a jeśli nie uznają niezgodniści towaru z umową ? bo to nie ich towar bo skąd niby to ma wynikać ? z paragonu ? przecież gdyby tak było to kupowałbym trzaśnięte karty i kupił jedną taką w media markt i wymieniał je na nowe...     czy na postawie nadruku na karcie ? ja mam np BE06xxxxxxxxxxx made in china, oni to jakos ustalają ?? (jak)

*

Offline 6nt

  • Ekspert Mio z GSM
  • ******
  • 2545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Myślę, więc... myślę!
    • SGL-W
  • Sprzęt: HTC Kaiser z orangutana (TyTN II), MIO A701, SE K8
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 16, 2007, 12:57:36 »
Oleyek - nie do końca jest tak, jak mówisz. Miałem kiedyś podobną sytuację, więc znam to z praktyki. Miałem duży problem, to oczywiste, ze sprzedawcą, który nie chciał uznać reklamacji odtwarzacza mp3 właśnie ze względu na brak pudełka (w ogóle je wyrzuciłem zaraz po rozpakowaniu). Oczywiście paragon miałem, karty gwarancyjnej nie było. Ponieważ wada, którą reklamowałem nie tkwiła w pudełku, ani nie wynikała z braku pudełka czy niezgodnego z zasadami użytkowania albo przechowywania czy transportu, po długich, kilkumiesięcznych przepychankach wygrałem co powinienem. Jeszcze dostałem przeprosiny na piśmie. Dodam, że na pudełku było napisane, że jest niezbędne do złożenia reklamacji.

Druga rzecz - karty gwarancyjnej nie podpisujesz, a przynajmniej ja w całym swoim życiu nie podpisywałem ani razu. Podpisuje ją i pieczętuje sprzedawca, ewentualnie producent - gwarant.

Pamiętaj jeszcze o jednej rzeczy - istnieje prawo konsumenckie, które reguluje tzw. klauzule abuzywne, czyli w niedozwolony sposób ograniczające prawa konsumenta. Nawet więc gdybyś z pełną świadomością podpisał umowę zawierającą tego typu zapisy, są one i tak nieważne. Konsument, na podstawie dyrektywy europejskiej o prawie konsumenckim i na jej podstawie uchwalonej ustawy o prawie konsumenckim (w tym zmiany do kodeksu cywilnego) jest szczególnie chroniony ze względu na organiczną nierówność względem producenta czy sprzedawcy, będącego często dużą korporacją, mającą za sobą siłę, pieniądze i doskonałych prawników. Dlatego też pewne rzeczy (jak to opakowanie), które w nieuzasadniony sposób ograniczają Twoje konsumenckie prawa, z mocy tego prawa są nieważne. Tak więc tego typu ograniczeń de facto nie ma.

Jak pisałem, będziesz miał oczywiście problemy z nieuczciwym sprzedawcą czy producentem, ale wynik zależy tylko od Twojej determinacji w egzekwowaniu swoich praw.

Oczywiście podstawą reklamacji jest karta gwarancyjna (jeżeli została wydana) wraz z dowodem zakupu (faktura, paragon). Dla Ciebie ogniwem kontaktowym jest ten, kto Tobie sprzedał, dla niego - jego dostawca (hurtownik?) i tak dalej, aż do producenta.

Ale się napisałem!

*

Offline biblo

  • ******
  • 3314
  • Płeć: Mężczyzna
  • Forum powinno być jak Media-Markt...
  • Sprzęt: Lumia 925, 730 Dual Sim, iPad mini Retina LTE
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 16, 2007, 13:51:58 »
6nt ...Poza tym zawsze musisz PODPISAC karte gwarancyjna zanim oddasz sprzet a tym samym zgadzasz sie na warunki gwarancji. ...
Są karty gwarancyjne gdzie faktycznie wymagany jest podpis nabywcy, który w ten sposób akcpetuje jej postanowienia, ale jest też całe mnóstwo kart gwarancyjnych, których nie trzeba podpisywać...

Zasady dotyczące wszelkiej maści gwarancji, rękojmi, niezgodności towaru z umową dotyczą wszelkich produktów i usług i dlatego nie wolno tak stanowczo generalizować mając doświadczenia z bardzo wąskim zakresem towarów. I tym bardziej warto i należy zapoznać się odpowiednimi przepisami, a w razie wątpliwości pytać fachowców... w końcu jest to dla naszego dobra.  8)
Pozdrawiam,
biblo

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 16, 2007, 13:57:32 »
Oleyek - nie do końca jest tak, jak mówisz. Miałem kiedyś podobną sytuację, więc znam to z praktyki. Miałem duży problem, to oczywiste, ze sprzedawcą, który nie chciał uznać reklamacji odtwarzacza mp3 właśnie ze względu na brak pudełka (w ogóle je wyrzuciłem zaraz po rozpakowaniu). Oczywiście paragon miałem, karty gwarancyjnej nie było. Ponieważ wada, którą reklamowałem nie tkwiła w pudełku, ani nie wynikała z braku pudełka czy niezgodnego z zasadami użytkowania albo przechowywania czy transportu, po długich, kilkumiesięcznych przepychankach wygrałem co powinienem. Jeszcze dostałem przeprosiny na piśmie. Dodam, że na pudełku było napisane, że jest niezbędne do złożenia reklamacji.

Oki w tej sytuacji sie z Toba zgodze, poniewaz nie bylo karty gwarancyjnej, wiec sprawa generalnie jest jasna.

Cytuj
Druga rzecz - karty gwarancyjnej nie podpisujesz, a przynajmniej ja w całym swoim życiu nie podpisywałem ani razu. Podpisuje ją i pieczętuje sprzedawca, ewentualnie producent - gwarant.

Wlasnie sie to ostatnio zmienilo. Karty gwarancyjne Samsunga, LG, Toshiby maja pole na koncu "uwagi" oraz "podpis kupujacego" W przypadku chyba Samsunga trzeba bylo jeszcze na gwarancji wpisac numer pragagonu/faktury oraz dane kupujacego.

Cytuj
Pamiętaj jeszcze o jednej rzeczy - istnieje prawo konsumenckie, które reguluje tzw. klauzule abuzywne, czyli w niedozwolony sposób ograniczające prawa konsumenta. Nawet więc gdybyś z pełną świadomością podpisał umowę zawierającą tego typu zapisy, są one i tak nieważne. Konsument, na podstawie dyrektywy europejskiej o prawie konsumenckim i na jej podstawie uchwalonej ustawy o prawie konsumenckim (w tym zmiany do kodeksu cywilnego) jest szczególnie chroniony ze względu na organiczną nierówność względem producenta czy sprzedawcy, będącego często dużą korporacją, mającą za sobą siłę, pieniądze i doskonałych prawników. Dlatego też pewne rzeczy (jak to opakowanie), które w nieuzasadniony sposób ograniczają Twoje konsumenckie prawa, z mocy tego prawa są nieważne. Tak więc tego typu ograniczeń de facto nie ma.

Oczywiscie moze prawo konsumenckie traktuje tak jak mowisz, ale musze to sprawdzic, bo nie sadze aby wymog opakowania w jakis sposob ograniczal Twoje prawa konsumenckie.

Cytuj
Jak pisałem, będziesz miał oczywiście problemy z nieuczciwym sprzedawcą czy producentem, ale wynik zależy tylko od Twojej determinacji w egzekwowaniu swoich praw.

Akurat ja dalej twierdze, ze wymog opakowania dziala na korzysc klienta. Po pierwsze odpadaja problemy z transportem, jak laptop jest w oryginalnym opakowaniu i dotrze do serwisu z peknietym displayem to Ci wymienia, w innym wypadku odesla z powrotem z anulowana gwarancja. To jeden z wielu przykladow dlaczego trzeba trzymac opakowania.
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline ajed

  • ******
  • 6004
  • Płeć: Mężczyzna
    • Strona prywatna
  • Sprzęt: iPhone 4s, iPad 2
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 16, 2007, 16:32:23 »
Nie masz obowiązku trzymać opakowania, nawet jeśli producent/sprzedawca twierdzi innaczej.  Nadrzędne nad tym co zapisał sobie w gwarancji producent/sprzedawca są przepisy kodeksu handlowego i cywilnego.

Wybacz, ale to co napisałeś to bełkot.
Kodeks handlowy został uchylony z dniem 1 stycznia 2001 r.


Druga sprawa - odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową. Zapominacie, że nie jest ona (jeśli chodzi o zakres) tożsama z gwarancją. O ile bowiem gwarant zapewnia, że towar się nie popsuje w okresie gwarancji, to sprzedawca jedynie zapewnia, że towar nie posiada wad w chwili wydania go kupującemu. No i kwestia terminu - odpowiedzialność sprzedawcy trwa dwa lata . Jednakże tylko przez sześć miesięcy obowiązuje domniemanie, że wada tkwiła w rzeczy w chwili jej wydania kupującemu. Po tym okresie kupujący musi to wykazać.
Aby nie być gołosłownym, wskazuję podstawę prawną:
art 4 ust 1 ustawy z dnia 27.07.2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. Nr 141, poz. 1176, z późn. zm.)
Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania.

Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 16, 2007, 17:52:09 »
ajed

hmmm chyba zacytowany tylko wycinek ustawy moze wprowadzic lekko w blad. proponuje przeczytac omowienie do tej ustawy pod tym linkiem http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=140

mysle ze z tego opisu wynika ze sprzedawca odpowiada jednak przez dwa lata i to niezaleznie czy to wada w chwili wydania.

przy okazji jest tam protokol reklamacyjny z ktorym proponuje skladac reklamacje, bo ludzie czesto zostawiaja sprzet do naprawy i nie maja na to zadnego kwitu!!


*

Offline 6nt

  • Ekspert Mio z GSM
  • ******
  • 2545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Myślę, więc... myślę!
    • SGL-W
  • Sprzęt: HTC Kaiser z orangutana (TyTN II), MIO A701, SE K8
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 16, 2007, 17:56:41 »
Nie masz obowiązku trzymać opakowania, nawet jeśli producent/sprzedawca twierdzi innaczej.  Nadrzędne nad tym co zapisał sobie w gwarancji producent/sprzedawca są przepisy kodeksu handlowego i cywilnego.

Wybacz, ale to co napisałeś to bełkot.
Kodeks handlowy został uchylony z dniem 1 stycznia 2001 r.

Hahahahahahaha!!! Poza tym Kodeks Handlowy (zastąpiony Kodeksem Spółek Handlowych) traktował o innych rzeczach, niż handel. Do łez się uśmiałem, hahahahahahaha!!!! On mówił o spółkach, hahahahahahaha!!! A nie o gwarancjach na majtki, hahahahahaahahahahahaha!!!
Napisane: Kwiecień 16, 2007, 17:54:45
ajed

hmmm chyba zacytowany tylko wycinek ustawy moze wprowadzic lekko w blad. proponuje przeczytac omowienie do tej ustawy pod tym linkiem http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=140

mysle ze z tego opisu wynika ze sprzedawca odpowiada jednak przez dwa lata i to niezaleznie czy to wada w chwili wydania.

przy okazji jest tam protokol reklamacyjny z ktorym proponuje skladac reklamacje, bo ludzie czesto zostawiaja sprzet do naprawy i nie maja na to zadnego kwitu!!



Ajed dobrze napisał. Odpowiada przez 2 lata, ale przez 6 m-cy jestdomniemanie, że wada istniała w chwili zakupu. Potem musisz to wykazać. Domniemanie oznacza, że to sprzedawca musi wykazać, że sprzęt był bez wad. Chodzi tu np. o koszt powołania rzeczoznawcy i temu podobne rzeczy.

*

Offline ajed

  • ******
  • 6004
  • Płeć: Mężczyzna
    • Strona prywatna
  • Sprzęt: iPhone 4s, iPad 2
Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 16, 2007, 18:05:02 »
[mysle ze z tego opisu wynika ze sprzedawca odpowiada jednak przez dwa lata i to niezaleznie czy to wada w chwili wydania.
Oczywiście, że odpowiada przez dwa lata.
Nie masz jednak racji, że nie ważne jest czy wada tkwiła w rzeczy w chwili jej wydania. Nie rozumiesz istoty odpowiedzialności sprzedawcy.

A co do Twojego linku to przecież tam wyraźnie jest napisane, że :
Cytuj
Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli:
1) towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową i jednocześnie
2) niezgodność ta istniała w chwili wydania towaru.

Napisane: Kwiecień 16, 2007, 17:58:03
Poza tym Kodeks Handlowy (zastąpiony Kodeksem Spółek Handlowych) traktował o innych rzeczach, niż handel.

Dokładnie, ale nie chciałem naszemu koledze robić aż takiej przykrości i wytykac mu, że KH to zupełnie z innej bajki  ;)
Napisane: Kwiecień 16, 2007, 17:59:58
przy okazji jest tam protokol reklamacyjny z ktorym proponuje skladac reklamacje, bo ludzie czesto zostawiaja sprzet do naprawy i nie maja na to zadnego kwitu!!

A ja akurat jestem przeciwny aby reklamacje składać w formie protokołu. Treść jest jak najbardziej OK, ale forma już nie. Zamiast protokołu lepiej jest napisać pismo o identycznej treści i zażądać od sprzedawcy potwierdzenia na kopii, z podaniem daty, podpisem przyjmującego i pieczątką sklepu. Jak odmówi, to na najbliższą pocztę i wysłać poleconym, za zwrotnym poświadczeniem odbioru (koszt 5,50 zł).

Odp: Jak to jest z gwarancją
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 16, 2007, 21:04:26 »
hmmm no i czlowiek cale zycie sie uczy a i tak glupi umrze :(
faktycznie chyba mam  problemy z czytaniem ze zrozumieniem ;)
 
ajed zwracam honor !!!  chyba troche powierzchownie to przeczytalem :(


pozdr
Bajbus