PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Wątek zaczęty przez: theriel w Czerwiec 16, 2007, 09:18:39
-
Witam!
A ja mam takie nietypowe pytanie... jak nosicie swojego PPC? Tzn.: w kieszeni, przy pasku, w plecaku? Może jakieś mniej typowe patenty? Oczywiście pytanie skierowane do osób chodzących z nimi (a nie trzymających w samochodzie)...
Pozdrawiam!
-
Poprostu w kieszeni, żadnych pokrowców itp.
PS: 1111 post :D
-
Mam etui Brando. Uważam, że jest bardzo dobre - ładna skóra, idealne dopasowanie... Etui przypięte do paska dołączonym klipsem.
Efekt widoczny na moim avatarze ;)
-
Ja też Wizarda noszę po prostu w kieszeni, bez pokrowców, tylko z folią na ekranie.
-
Ja swojego Axima noszę w oryginalnym pokrowcu i do tego kupiłem sobie taką niewielką saszetkę pumy która pomieści PPC, klawiaturkę i inne akcesoria takie jak słuchawki, karty pamięci a nawet zasilacz :)
Jak chcę posłuchać muzyki to wsuwam Aximka w silikonowe etui i wieszam go na smyczy na szyi ;)
-
przedewszystkim nosze go ostroznie, chociaz 3850 spadl mi kilka razy na kamienna podloge :/
nosze w kieszeni, z 4150 mam firmowy pokrowiec ale ciezko mi sie do niego przyzwyczaic wiec zadko uzywam.
-
A ja nosze Wizarda w skarpetce od iPoda na smyczy na szyi, choc najczesciej w plecaku :)
-
Kieszeń = bez niczego poza folią na ekranie
Kieszeń + rower = dokładam plastikową klapkę "na wszelki wypadek"
Skórzanego pokrowca (mocowanego na pasku) dołączonego do zestawu nie noszę, bo nie jest wg. mnie to najwygodniejsze wyjście
-
kiedy mialem jeszcze zwykla komorke nosilem w kieszeni spodni. przechodzac obok jakiegos stolu czy lawki na uczelni niefortunnie otarlem sie o lawke i uslyszalem tylko trzesk pekajacego ekranu. Teraz wizarda nosze w wewnetrznej kieszeni marynarki, kurtki, jakies kieszenie w bluzach itd noszenia w spodni staram sie unikac:) na smyczy tez nie nosze. zbyt ciezki sprzet
-
ja często noszę w oryginalnej kaburze HP, często też w kieszeni, ale wtedy zakładam dodatkową klapkę na ekran.
-
Ja noszę w pokrowcu Krusell najczęściej na klipsie przy pasku. Czasem w kieszeni jak mam bojówki. Bo u mnie zwykle kieszenie są pełne (telefon, klucze od domu, portfel, dokumenty, scyzoryk, panel od radia i kluczyki) :)
-
Najczesciej skorzane poziome etui krussel`a przy pasku, czasami jednak wrzucam pocketa poprostu do kieszenie spodni lub bezposrenio do torby.
-
Jeśli idę gdzieś z plecakiem czy torbą to wrzucam go do środka w oryginalnym pokrowcu Dell'a. Jak było chłodniej i nosiłem kurtkę to wkładałem go do wewnętrznej kieszeni. Czasami gdy nie mam go gdzie zabrać to po prostu zostaje i lula w kołysce ;)
-
Najczęsciej po prostu w tylnej kieszeni spodni. Czasami w torbie z aparatem foto.
-
ja na pełnym hardcorze bez zabezpieczeń ;D
(tzn. bez folii ani etui, w kieszeni)
-
A ja na smyczy ciągne jak pieska rasy york ;D mój sie wabi X500
-
mój mda compact leżakuje w kieszeni w skórzanym etui Coverteca (Klik! (http://www.covertecstore.com/en/t-smart/rm-QTEKS100/smart-qtek-s100.html)) W tym pokrowcu Mda wygląda nieco snobistycznie ale mam np 2 kieszonki na SD :P
-
ja noszę obecnego ipaqa w plecaku, ale na czas transportu wkładam go do pokrowca do którego mieści się z założoną na ekran klapką. A poprzedni ipaq siedział cały czas w Krusellu
-
oj wiele zalezy od rodzaju i wielkosci pocketa - wizard albo w kieszeniu albo w fajnym etui z aparatu (otwierane od boku na klipsa)
universal... w szturmowkach w kieszeniach na kolanach albo w plecaku/torbie (do jeansow go nie zmiescilem)
n311 dobrze sie nosi w kieszeniach kazdych spodni - jest poprostu super maly i cienki (a ekran ten sam co w uni :) ) - czasem w orginalnej skarpecie w plecaku gdzie w kieszonce.
-
przedewszystkim nosze go ostroznie, chociaz 3850 spadl mi kilka razy na kamienna podloge :/
nosze w kieszeni, z 4150 mam firmowy pokrowiec ale ciezko mi sie do niego przyzwyczaic wiec zadko uzywam.
To nie muszę się wstydzić. Mi raz spadł na schodach. Ahh te śliskie skórzane etui :(
Ja swojego noszę w kieszeni w etui.
-
Poprzedniego iPAQa nosiłem w kieszeni ekranem od siebie (dzięki temu mogłem słuchając muzyki zmieniać głośność i utwory), ale to po pewnym czasie okazało się złym pomysłem, bo ekran został rozwalony (przez mojego kolegę - nie z mojej winy). Teraz "nowego" palmtopa noszę w kieszeni, ale ekranikiem do siebie. Mam tylko założoną folię Brando i nie używam żadnych etui (w poprzednim używałem na początku, ale potem zrezygnowałem) :)
-
zawsze ekranikiem do siebie noszę :) Dlatego nigdy nie rozbiłem nic :)
-
nosze Etena w solidnym standardowym pokrowcu. Już przeżył w nim jeden upadek.
Co może wydawać sie śmieszne i głupie staram sie mieć zawsze woreczek plastikowy na wypadek ulewy ::) Kiedyś uratował mnie taki po śniadaniu przed zalaniem sprzętu podczas ulewnego deszczu.
-
W kieszeniach bocznych albo na klacie. Nigdy z tyłu. Nigdy razem z kluczami albo innymi wrogimi rzeczami. Zawsze ekranem do siebie. Na rowerze tak samo. Żadnych etui, bo są be. Jedynie folia na wyświetlaczu. Raczej nie w plecaku, bo prawdopodobieństwo zmiażdżenia jest większe niż w kieszeni ;) Kilkanaście m-cy i stan nadal znakomity. Niemniej uważam, że plastikowa klapka taka jaką mają niektóre iPAQ'i jest całkiem niegłupim pomysłem.
-
Raczej nie w plecaku, bo prawdopodobieństwo zmiażdżenia jest większe niż w kieszeni
heh, miałem kolegę, któremu sprzedałem hw6515 - nosił w plecaku w maksymalnie zewnętrznej kieszeni ekranem do świata - rozbił po kilku tygodniach :) Aby było zabawniej, po kolejnych kilku tygodniach sprzedałem mu etena m500 i też go tak nosił ;D (ale jego już zgubił, a nie rozbił ;D )
-
przecież 6515 też ma klapkę na ekran
-
tylko ja nosze pocketa w etui AL? :P
-
tylko ja nosze pocketa w etui AL? :P
na to wyglada :) ja jakos nie moglem sie przekonac ze potrzebne mi takie zwiekszenie rozmiarow i wagi pocketa na rzecz ochrony tylko erkanu w sumie. pozatym dla uni jest bezsensu etui alu, dla wizarda niewiele lepsze a dla acera szkoda kasy :P
ja tylko zaluje ze tak malo pocketow ma klapki na ekran - wlasciwie tylko palmy, ipaqi i compaqi maja...
-
Może nie pocket (Palm), ale się dopisze
- jak mam na sobie garnitur, to w kieszeni marynarki
- jak nie mam - w kaburze (elastyczna), dokładnie Crumpler JT.
- jak jadę w teren lub na wodę - Otterbox Armor 1900
-
przecież 6515 też ma klapkę na ekran
Tylko kto ją używa :) ? Jak trzymać pocketa normalnie nie jest ona potrzebna :)
-
Ja mojego etena g500 zawszę nosze w kieszeni w pokrowcu orginalnym
-
Dobre wiesci - nie jestes sam "fokstrot" :). Ja tez korzystam z etui aluminiowego! Szczeze mowiac nie wyobrazam sobie ze mozna inaczej (ale mam takie zbocznie od malego). Ma to swoje plusy - sprzet po 1,5 r. mozna uznac za nowy :). Zreszta dzieki temu absolutnie nigdy nie mialem problemu z odsprzedaza rzeczy uzywanych :). Tak samo kupujac cokolwiek na drugim miejscu poza usterkami zwracam uwage na wyglad - czy ktos dbal czy stac go bylo na nowy po 2-ca zabawy. Alu zdejmuje tylko do nawigacji w aucie - poza tym caly czas jest bezpieczny. Czasem nosze w kieszeni marynarki/koszuli ale tez w etui.
-
ja zwykle nie wynosze swoejgo poza mury mieszkania... a w mieszkaniu nosze owiniety w dwa jaski puchowe...
nie no zartuje. bez niczego w kieszeni... czasem nosilem w kieszeni koszuli, ale skonczylo sie to malo zabawnie...
pare razy wyladowal na betonie przy wiazaniu butow tak ze az klawiatura mu wybulwila sie na zewnatrz... ale lekki docisk i dziala :)
-
firmowa skarpeta looxa i kieszen lub plecak, plecak ma kieszen na lapa i kieszonke na discmana tam mu idealnie ;)
-
Ja swojego nosze w rece bo nie po to kupowalem sprzet za prawie 2 tysiace zeby go w jakims badziewnym pokrowcu nosic.
-
Hmmm a to ja jeszcze z takim pytaniem do posiadaczy MDA Pro -> mieści się to do kieszeni? ;-].
-
Ja Wizarda w standardowym etui :)
-
Z dumą ;D
-
Hmmm a to ja jeszcze z takim pytaniem do posiadaczy MDA Pro -> mieści się to do kieszeni? ;-].
tak, nawet da się go nosić, największa jego wada to to obkręcanie ekranu jak ktoś dzwoni :/
-
tylko ja nosze pocketa w etui AL? :P
Nie tylko Ty. Ja zawsze używam etui aluminiowego. Pełne bezpieczeństwo i jeszcze 2 karty SD w zapasie :)
Sądząc po solidnych zadrapaniach na obudowie (pokrowca) - to dobra startegia :)
Mam jeszcze ładne skórzane, ale lubi mi włączyć iPAQ znienacka. Jak się zorintuję to już po baterii jest. Praktycznie - nie używam go.
-
Jak mam na sobie koszule to zawsze go wkladam do kieszonki ekranem do mnie, gdy mam na sobie cos innego pda siedzi w skorzanym etui w spodniach , oczywiscie równiez ekranem do mnie. Moje pda zawsze sa jak nowe i nigdy nie stluklem ekranu w zadnym palmtopie co zdaza mi sie czesto w telefonach :(
Teraz planuje zakupic sobie aluminiowe etui do ipaqa
-
Psiona 5mx nosiłem w firmowym pokrowcu w plecaku. MDA3 dostał Krussel'a pionowego, ale jak musze wyciągać w samochodzie do nawigacji to mam mieszane uczucia - przy wyjściu zapominam albo PDA, albo pokrowca.
Hermes dostał także pionowego krussela i tu jestem bardzo zadowolony, bo multiadapt pozwala mi powiesić na pasku, alo wsadzić do kieszeni, a czasem nawet plecaka (mda3 był za duży), a magnetyczne zapięcia (zamiast zatrzaskowych jak w MDA3) ułatwiają pracę. Tylko wyciągnięcie Hermesa to mordęga, więc... nie wyciągam (MDA3 jest już tylko do nawigacji).
A samo noszenie to już zależy od sytuacji: W Polsce na ulicy nie bardzo się czuję z Hermesem na pasku na multiadapcie, podobnie jak w dużych miastach w innych krajach. Ale już z dala od miasta na pasku lub na zapięciu od plecaka całkiem spoko. Jednak dzięki słuchawkom stereo A2DP mogę wrzucić Hermesa do plecaka i już (MDA3 ma tak cienki BT, że z plecaka do słuchawek jest za daleko, żeby utrzymać sygnał dla A2DP).
A jak plecaka njet, to oczywiście wewnętrzna kieszeń kurtki i sprawa załatwiona.
-
Jako ze chodze w marynarkach, krawatach itp to nosze zawsze w wewnetrznej kieszeni marynarki.
Teraz mam od berna universala i patrza ludzie na mnie tak jakbym flaszke mial w kieszeni ;D
Ciazy naprawde ale nie widze innego sposobu przenoszenia tego sprzetu. Z N311 to nikt nawet nie widzial z zewnatrz 8)
-
co fakt to fakt - acer to malutki jest - w koszul nie czuc go wcale a i w ciasne jeansy sie miesci :)
-
Axim X51v.
Folia Martin Fields + Skórzane etui pionowe.
Wrzucam do plecaka go zawsze, rzadko w kieszeni kurtki.
-
Ja swojego Acera noszę w kieszeni, oczywiście ekranem do siebie. Jedynym zabezpieczeniem jest folia Brando. Nigdy nie ładuję do kieszeni w której go mam kluczy ani innych metalowych przedmiotów. To wystarcza, żeby po roku użytkowania wyglądał jak nówka. (Pomijając fakt, że starłem z niego srebrne boczki i jest cały czarny.)
-
Tylko Krusell, bez tego to z mojego etena codziennie wypada rysik(silos od dołu), no i kieszeni też takich dużych nie mam. W kruselu trzymam też zapasowe mini sd. ;)
-
ja nosze w 3 walizkach aluminiowych z zamkiem szyfrowym i substancja barwiaca, wyscielane sa specjalna bawelna z microfibry, scianki z goretexu, pochaniajace wilgoc, boki, gora oraz dol sa z kelvaru
w ten sposob, po roku jest jak nowy, nie wyjmuje go z walizki, ma jeszcze oryginalna folie na wyswietlaczu
rozmowy prowadze przez BT, zas do zapisywania uzywam oprogramowania do zdalnego dostepu.
Walizka jest na stale przymocowana do b. wytrzymalego paska w spodniach, walizka od srodka posiada zdobienia zlotnicze.
Polecam wszystkim jako wygodny i bezpieczny sposob na uzytkowanie telefonu. Gwarancja trwalosci.
podobne walizki mozna znalezc tu:
http://www.allegro.pl/item206864905_walizki_aluminiowe_3_sztuki_walizka_aluminiowa.html
choc te sa zwykle, standardowe i sa zle dobrane w gabarytach, ale mniej wiecj tak to wyglada
-
mobi_one - a co z promieniowaniem uv? wybuchami na sloncu? stadem amerykanskich lajacych pstragów? rycerzami ktorzy mowia "ni" ? przed tym pocketa nie obronisz :)
-
a co z promieniowaniem uv
raybany RB3308 wspaniale komponuja sie z walizka
reszta, to norma jak dla mnie
wazne, ze jak otwieram walizke trzecia, to jest na co popatrzec
nowka sztuka i ta aura, man
wypadajcy rysik?
luszczaca sie farba?
(http://blaise.us/emots/Jumpy.gif)
-
mobi_one - a co z (..) rycerzami ktorzy mowia "ni" ?
mehehh...
ja wiza noszę w etui od Optipada 300(fajnie pasuje,nie pogrubia całości), lub luzem w kieszeni koszuli/marynarki..
Jesli luzem, ekranem do ciała.
-
z oryginalnego looxowskiego futeralu korzystalem moze z 2 tygodnie... kupilem aluminiowy i jestem bardzo zadowolony szczegolnie ze dwa razy mi upadl ;D do kompletu folia
-
Najczęściej aluminiowy Brando.
Jak ze standardową baterią i kurtka lub plecak to w oryginalnym futerale Dell.
-
Z dumą ;D
Buhahaha, rozwaliłeś mnie ;D
Ja Axima noszę w oryginalnym etui Della, dość dobrze chroni ekran nawet przed udzerzeniami, jak i całego PDA przy upadkach ładnie amortyzuje. Ale Dell i tak jest twardziel - przy przypadkowym crashteście poprzez zahaczenie o kabel przy ładowaniu zleciał z niecalego metra i nawet się nie porysował 8) W każdym razie mam go w kieszeni w tym pokrowcu i jakoś zawsze ekranem od siebie wkładam, tak jak telefon, ale chyba zmienię przyzwyczajenie. Ostatnio jednak zacząłem nosić wszystko w jednej małej torbie z dwoma przegródkami na zamek. Jest normalny uchwyt do jej trzymania, fajnie się nosi, więc bezpiecznie w jednej przegródce telefon, słuchawki, karty pamięci, ładowarki, w drugiej Axim i klawiatura, niekiedy portfel dochodzi jeśli nie mam odpowiedniej kieszeni w spodniach na niego.
-
Tak, tak - smiejcie sie z etui aluminiowego.... do czasu. Nie naleze do osob nieostroznych ale zdarzylo mi sie ze pocket wysunal sie z kieszeni koszulu przy pochylaniu.... uratowlo do alu-case. Nie wyobrazam soebi zwyczajnie zeby telefon czy PDA mozna bylo nosic w kieszeni spodni... Raz stracielm tak ekran od jakiejs nokii... dziekuje postoje.
-
ja mojego ipaqa nosze w pionowym krusselu przy pasku ;) i nie wyobrazam sobie innej formy upychania go gdzies ;)
-
Standardowa etenowska kabura do paska, a czasami luzem w kieszeni.
-
ja Universala w 90% nosze w ręce.
ktoś tam pisał o obracaniu ekranu przy odbieraniu rozmów ??? po co ??? ???
-
pokrowiec wsuwany jeansowy home made ;D
no ale 4700 ma magnezową obudowę i klapkę na ekran ;D
-
Ja swojego looxa720 uzywam przedewszystkim w pracy. Nosze go w skorzanym etui (pionowe Krusell) z mini klipsem - zawieszone za pasek od spodni. Do tego mini klipsa mam przypieta firmowa smycz, ktorej drugi koniec zapinam do szluwki - dzieki temu jesli nawet pda "wyskoczy" to zawisnie na smyczy.
Uzuywanie pda w ten sposob uwazam za calkiem konfortowe.
Pozdrawiam
-
HTC TyTN - etui przy pasku na spodniach - żadne kieszenie, są wypchane kluczami, ziołami i czarami :)
-
Tylko Krusell, i do tego oczna kieszeń w bojówkach, lub tylna w innych spodniach - zawsze ekranem do siebie :D
-
pokrowiec skorzany PDair, nie przypinam do paska tylko nosze w kieszeni:)
-
Ja noszę na udzie w etui zrobionym przezemnie. Zrobiony z paska udowego od holstera od pistoletu i pokrowcu na jakąś cienką cyfrówkę. Bardzo wygodne do jazdy na rowerze, dość szybko się wyciąga i ciekawie wygląda ;D
-
chodząc do szkoły (pełny mundurek, marynarka zawsze rozpięta) noszę przy pasku w pionowym etui krusella. kieszenie zajęte, a dzięki marynarce nie rzuca się w oczy
wychodząc w inne miejsca - silikonowe w kieszeni.
jadąc gdzieś na dłużej - etui krusell, w reklamówce.
może trzymałbym go w kieszeni gdyby nie to, że tył axima jest tak jakby gumowaty i nie jest łatwo wsunąć/wysunąć go z kieszeni.
-
2020i w pokrowcu skórzanym, możliwe że niedługo "aluminiowy" twór :P
-
tylko etui Krusell i do plecaka :)