Dobra - znalazlem chwile i poprawilem ten polski slownik (byl w zlym formacie). Teraz dziala calkiem zgrabnie - oczywiscie bez polskich znakow (czyli tak jak lubie
). Wrzucacie toto do katalogu Windows i nagle Transcriber w cudowny sposob rozpoznaje waszse gryzmoly znacznie skuteczniej.
Problem pozostaje jedynie taki, ze po tej operacji Transcriber korzysta z 2 slownikow: oryginalnego angielskiego i naszego czyli uzytkownika. Wystarczy teraz wylaczyc ten oryginalny (moze zmiana jego nazwy w rejestrze wystarczy...) - jak znajde wolna chwile pobawie sie tym jeszcze.
http://www.annawhite.net/jarekt/Slownik%20PL%20transkriber%20bez%20ogonkow.rarUpdate: Sprawdzilem - slownik dziala. Po dodaniu wlasnego wyrazu pojawia sie on w pliku user.dct. Mimo jednak zmian w rejestrze nie udalo mi sie wylaczyc angielskiego. Cokolwiek robilem zawsze rozpoznawalnosc polskich wyrazow ulegala pogorszeniu.
Zastanawiajace jest, ze wyrazy dodane przez nas wykorzystywane sa w podpowiedziach (w quick correct nie maja podkreslenia) natomiast te ktore w slowniku juz byly wykorzystywane nie sa. W samym slowniku nie widac zeby te wyrazy roznily sie czymkolwiek od innych....
[Dodano: 2005-02-23 07:49:34]
Dobra - zawzialem sie
Po pierwsze czesc slownika byla spaprana (zle znaki separatorow) po drugie nie wyrazy nie byly rozpoznawane w trybie quickCorrect co rodzilo obawy czy w czasie normalnego pisania byly one rozpoznawane. W zwiazku z powyzszym dokonalem malych modyfikacji polegajacych na poprawieniu separatorow z jednej strony a wrzucenia wszystkich wyrazow do grupy rozpoznawanych w QuickCorrect z drugiej. W tej chwili caly slownik dziala co niestety zostalo okupione bardzo dlugim ladowaniem do pamieci (na 200mhz ponad 40 sekund) calej bazy.
Aby poprawic ta sytuacje nalezaloby z jednej strony slownik odchudzic (sa tam slowa bardzo rzadkie i przez to zupelnie zbedne) gdzies tak o 1/3 po drugie sprobowac podmienic slownik glowny programu na ten zmodyfikowany.
Jesil macie taka mozliwosc wyprobujcie obie wersje slownika i wypowiedzcie sie jak dzialaja. Mam pewne obawy ze pierwsza wersja nie dziala wcale a i przy drugiej nie nastapila znaczaca poprawa rozpoznawania z tego prostego powodu ze program korzysta z 2 baz na raz (angielskiej i polskiej) co w sumie daje bardzo duzo roznych kombinacji.
Uwagi mozna zglaszac na jarekt_na_poczta.fm
www.annawhite.net/jarekt/Slownik PL transcriber v1.0.rar