Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.

  • 18 Odpowiedzi
  • 1508 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Witam,

Z góry przepraszam jeżeli wątek ten umieściłem nie w tym dziale co trzeba, ten jednak wydaje mi się najodpowiedniejszy.

Moje pytanie brzmi czy ktoś z Was używał swojego PDA jako centrum multimedialnego w samochodzie ? Dokładniej chodzi mi o to czy moje MDA Compact 2 można bezpiecznie podłączyć do wzmacniacza samochodowego tak aby żadne z tych urządzeń nie uległo zniszczeniu ? Wymyśliłem już fajny system car audio w oparciu o PDA jako odtwarzacz. 


Wykorzystałbym do tego uchwyt do GPS'u i dorobiłbym w nim kabelek usb który zasilał by MDA i przy okazji ładował oraz kabelek sygnałowy z przejściówki 2,5mm jack'a na 3,5mm do którego podłączało by się kabel sygnałowy do wzmacniacza. 

Ogólnie chodzi o to czy sygnał z palmtopa jest na tyle mocny że wzmacniacz w ogóle zareaguje oraz czy przypadkiem impedancja wyjścia jack w MDA nie jest groźna dla wzmacniacza.

Bardzo proszę o pomoc i jakieś odpowiedzi/podpowiedzi :)

Pozdrawiam, Tomek

*

Offline angler22

  • Redaktor
  • ******
  • 4803
  • Sprzęt: Blow 50YBT, Goclever 5010, Wayteq X960, AM XL
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 08, 2007, 09:11:09 »
Witam,
Z góry przepraszam jeżeli wątek ten umieściłem nie w tym dziale co trzeba, ten jednak wydaje mi się najodpowiedniejszy.
Moje pytanie brzmi czy ktoś z Was używał swojego PDA jako centrum multimedialnego w samochodzie ? Dokładniej chodzi mi o to czy moje MDA Compact 2 można bezpiecznie podłączyć do wzmacniacza samochodowego tak aby żadne z tych urządzeń nie uległo zniszczeniu ? Wymyśliłem już fajny system car audio w oparciu o PDA jako odtwarzacz. 
Wykorzystałbym do tego uchwyt do GPS'u i dorobiłbym w nim kabelek usb który zasilał by MDA i przy okazji ładował oraz kabelek sygnałowy z przejściówki 2,5mm jack'a na 3,5mm do którego podłączało by się kabel sygnałowy do wzmacniacza. 
Ogólnie chodzi o to czy sygnał z palmtopa jest na tyle mocny że wzmacniacz w ogóle zareaguje oraz czy przypadkiem impedancja wyjścia jack w MDA nie jest groźna dla wzmacniacza.
Bardzo proszę o pomoc i jakieś odpowiedzi/podpowiedzi :)
Dużo zależy od jakości sprzętu PDA, bawiłem się już kilkoma modelami i różnice są znaczne. Niestety MDA nie posiadam i trudno mi się wypowiadać na temat jego "grania". Osobiście podłączałem PPC (optipada, Dot 320, Casio e125, Toshiba e740, Typhoon 4500SD i wreszcie Asusa A716) do kilku wzmacniaczy samochodowych (jakiś "Sinus", Silicon acoustic i teraz Philips DAP 650) i zestaw taki gra bardzo przyzwoicie. Jakość odtwarzania wyraźnie zależała od modelu PDA - Typhoona nie da się praktycznie słuchać, na plus wyróżnia się A716, który gra wyśmienicie! Obecnie podłączam A716 właśnie do wzmacniacza Philipsa DAP650 (4 kanały) w którym na dwóch kanałach w mostku chodzi sub, a na pozostałych dwóch po dwa głośniki na zwrotnicach (Tonsil 6X9 cali + gwizdki neodymowe). Zestaw gra na prawdę fajnie, poziom głośności PDA jest nawet za duży.

*

Offline DinthKSC

  • ****
  • 962
  • Płeć: Mężczyzna
    • Prywatny blog
  • Sprzęt: iPAQ h4150
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 08, 2007, 11:38:20 »
najlepiej podlaczyc PDA z pominieciem przedwzmacnacza ale ogolnei powinno byc ok w kazdym przypadku, najwyzej dzwiek bedzie kiepski ale urzadzeniom nie ma jak sie cos stac.

*

Offline kruusk

  • **
  • 208
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: za dużo się tego zebrało, więc jest na dole
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 08, 2007, 15:33:49 »
Nie lepiej(a na pewno łatwiej) kupić sobie transmiter fm z wtyczką 3,5mm(podłączysz prawie wszystko) i zrobić sobie przełączke 3,5mm->2,5mm(koszt>2zł). Nie mam takiej zabawki ale u znajomego z mp3 grało całkiem nieźle.
HTC: Wallaby(t-mobile)-> Himalaya(era)->Wizard(już nie ma)-> acer n311->MSI WIND-> xda Flame->Samxung i5700-> Lenovo s10-3t ->Samsung Galaxy Tab->Motorola Defy

Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 08, 2007, 15:41:04 »
ja kupiłem transmiter i wiem że to był duuuży błąd..... shit straszny, szumi a jak jedziesz samochodem to non stop jakieś szumy są szczególnie przy kablach wysokiego napięcia......


lepiej podepnijcie jakoś pod radio lub pod wzmacniacz..... ale ogólnie to polecam kupić sobie dobre radio na cd/mp3 .....

*

Offline luk_sw

  • *
  • 98
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SGS, SGTab
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 08, 2007, 15:56:00 »
Transmitery to ogolnie tragedia dzwiekowo, chociaz nie generalizuje slyszlem juz dzwiek z tranfmitera w cenie ok 250zl i powiem ze bylem zadowolony, ale zdecydowanie za duzo kosztuje jak dla mnie. Dobrze kombinujesz mozesz podpiac do wzmacniacza nic sie nie stanie, ale lepszym rozwiazaniem wedlug mnie bylo by pusic to przez radio samochodowe jezeli masz mozliwosc podpiecia zewnetrznego urzadzenia. Tetowalem compacta II w ten sposob i powiem ze jakosc dzwieku jest taka sobie, natomiast podpiecie go przez dobre radio sam. daje duzo lepsze rezultaty. Ogolnie czy bedziesz slyszal roznice zalezy od tego jakie masz glosniki w samochodzie i jak zrobiona instalacje od i do wzmacniacza, jezeli wzmacniacz masz daleko od PDA np. w bagazniku to nie oszczedzaj na dobrych kablach miedzy PDA a wzmacniaczem dobre ekranowanie duzo daje, a w samochodzie jak wiadomo zaklucen nie brakuje. 

Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 08, 2007, 16:01:40 »
Jeżeli chodzi o transmiter to trzeba mieć chyba radio w samochodzie które będzie odbierać fale z transmitera a to odpada bo nie chcę radia itp.  transmiterów fm. 

Radia na CD/MP3 też nie kupię bo szkoda mi pieniędzy tym bardziej że mój samochodzik to Trabant 1. 1 :) I takie radio byłoby łatwym kąskiem dla złodzieja. 

A co do wzmacniacza to wrzucam go pod kanapę i nie widać żadnych urządzeń audio poza głośnikami w tylnej półce a PDA zawsze zabierałbym ze sobą :)


Dzięki za odpowiedzi, skoro u angler22 nie było problemów to mam nadzieję że u mnie też nie wystąpią :)

*

Offline angler22

  • Redaktor
  • ******
  • 4803
  • Sprzęt: Blow 50YBT, Goclever 5010, Wayteq X960, AM XL
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 08, 2007, 22:06:20 »
A co do wzmacniacza to wrzucam go pod kanapę i nie widać żadnych urządzeń audio poza głośnikami w tylnej półce a PDA zawsze zabierałbym ze sobą :)
Dzięki za odpowiedzi, skoro u angler22 nie było problemów to mam nadzieję że u mnie też nie wystąpią :)
Tanie transmitery radiowe, to absolutne nieporozumienie, bo nie da się na tym praktycznie słuchać muzyki. Są dobre najwyżej do wyprowadzenia komunikatów nawigacji do radia. Natomiast rozwiązanie ze wzmacniaczem montowanym na stałe i "przynoszonym" odtwarzaczem jest całkiem dobre - praktykowałem coś takiego w czasach 126p stojącego pod blokiem :) Jeśli tylko masz sprawny wzmacniacz, to pocketowi zupełnie nic nie grozi. Możesz mieć tylko problem z zakłóceniami z instalacji elektrycznej samochodu, dostającymi się do wzmacniacza. Szczególnie w starszych autach na wzmaczniaczu może się pokazywać gwizd z prądnicy, czy zakłócenia z zapłonu. Wtedy trzeba kombinować z filtrami. Być może jednak to nie będzie konieczne - trzeba być dobrej myśli.

Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 08, 2007, 22:27:25 »
Jak podłączyłbym wzmacniacz pod akumulator to chyba nie było by takich dodatkowych "efektów" :P ? Widziałem takie wzmacniacze które posiadają 3 wejścia do zasilania: MASA, +12V i drugie +12V i jest to taki jakby włącznik.  Wrzucam gdzieś więc pstryczek do podawania napięcia na ten 3 zacisk i powinno trybić i nie zżerać aż tak dużo prądu :)

*

Offline vladymir

  • ****
  • 610
  • Płeć: Mężczyzna
    • Laboratorium Energii Subtelnych
  • Sprzęt: Prestigio 5517, Lenovo A3000-H
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 08, 2007, 23:39:10 »
Zupełnie nie rozumiem tego narzekania na transmitery. W popularnym samochodzie NIE DA SIĘ słuchać muzyki z jakością hi-end, bo hałasuje silnik, podwozie, etc - a w autach luksusowych "z definicji" montuje się dobrej jakości zestaw grający. Transmiter, owszem, nie jest szczytem jakości dźwięku, ale jak jest dobry sygnał wejściowy, daje się go używać. A samochodowy odbiornik z wejściem dla zewnętrznego źródła dźwięku to niestety rzadkość :-(
"Komputer służy do ułatwienia pracy, której bez niego wcale by nie było" - Prawo Murphy'ego

*

Offline pimpus sadelko

  • *****
  • 5146
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: LooX n560, pda-n, iP4s, ipad 2
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 08, 2007, 23:44:54 »
vladymir rzadkosc jesli mowisz o firmowych radiach, teraz radyjka juz widzialem z usb czy czytnikami kart

*

Offline xprimo

  • ***
  • 477
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: LG G (E975)
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 09, 2007, 00:09:25 »
bo trzeba radyjko wyjąć rozkręcić znaleśc wejście na wzmacniacz i z tyłu 2x chinch  i juz jest jak powinno być.
Ale tego nie oszukujmy sie nie kazdy to zrobi a raczej mało kto.
Zawsze można tak:

spr jakie radio typ
znaleś w internecie schemat do takiego radia.
znaleść kumpla który sie na tym zna i mu sprezentowac za "flaszke" - którą i tak potem razem wypijecie :) słuchając muzy w aucie na parkingu.

*

Offline edmun

  • ****
  • 933
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zdjęcia ślubne, Fotografia ślubna
  • Sprzęt: SGH-I780
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 09, 2007, 14:21:15 »
to i ja sie wypowiem:
mam acerka n35 (dobrze ze ladowarka samochodowa byla w komplecie), do tego podlaczam trasmiter fm (kupiony za 35 zl, do zdobycia w selgrossie odpowiedniki ale nie wiem jak one dzialaja >> VAKOSS byl wrecz identyczny jak moj >> chyba za 40 zl) i i gra jak ta lala. nie rozumiem co panowie kupili za 250 zl i ze im szumi. wielu kolegow chwali moj trasmiter i czystosc dzwieku.
byc moze zalezy tez to od urzadzenia, ale przy moim zestawie jest niezle. nawet filmy (lektor) sobie pasazerowie ogladaja a dzwiek idzie na cale auto przez radio samochodowe.

co do programow. jesli chodzi o mp3 uzywam gsplayera za bezawaryjne dzialanie i w miare male zuzycie procka (przy okazji chodzi tez nawigacja).
na klawiszach programowych ustawiam zazwyczaj komendy do gsplayera na poprzednia czy kolejna piosenke.
co do filmow niesmiertelnego TCMP i tez spisuje sie dobrze. klawisze rowniez ladnie sie sprogramowaly. nalezy tylko uwazac przy obroceniu ekranu na landscape (poziomo). czesto TCMP widzi joystik rowniez jako obrocony.

Z multimedii chyba tyle.

Co do przejsciowej polecam wydac te pare zlotych wiecej i kupowac nie plastikowa przejsciowke, a np. zlapac lutownice i kupic metalowe pozlacane koncowki z jakims dobrze ekranowym kablem (nawet za okolo 4 czy 5 zl za metr, ale ma byc to krotki kabelek to i tak wyjda grosze). mniej szumow bedzie.
SGH-I780 + Heineken78 Marvel Dream WM 6.5.3 96dpi
HTC ONE S
TTI TCB-880 + Sirio ML145
Alhambra TDI

*

Offline angler22

  • Redaktor
  • ******
  • 4803
  • Sprzęt: Blow 50YBT, Goclever 5010, Wayteq X960, AM XL
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 09, 2007, 14:56:28 »
to i ja sie wypowiem:
mam acerka n35 (dobrze ze ladowarka samochodowa byla w komplecie), do tego podlaczam trasmiter fm (kupiony za 35 zl, do zdobycia w selgrossie odpowiedniki ale nie wiem jak one dzialaja >> VAKOSS byl wrecz identyczny jak moj >> chyba za 40 zl) i i gra jak ta lala. nie rozumiem co panowie kupili za 250 zl i ze im szumi. wielu kolegow chwali moj trasmiter i czystosc dzwieku.
byc moze zalezy tez to od urzadzenia, ale przy moim zestawie jest niezle. nawet filmy (lektor) sobie pasazerowie ogladaja a dzwiek idzie na cale auto przez radio samochodowe.
Miałem 3 urządzenia - Zoltrixa z regulacją częstotliwości i wyświetlaczem LCD (za ok 60 zł chyba), Vakoss'a z 3 częstotliwościami wybieranymi zworką i pożyczony noname. Skoro nawet mój przygłuchy kuzyn (głuchy od przesiadywania na dyskotekach :) widział zasadniczą różnicę w każdym przypadku,  to chyba coś w tym jednak musi być. Zresztą w każdym w miarę przyzwoitym radiu z CD bez trudu odróżnisz muzę idącą z radia, od tej z CD, a moim zdaniem muza z transmitera ma dynamikę znacznie słabszą, niż mocna stacja komercyjna. ALe co kto lubi to ma :)

Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 22, 2007, 15:18:01 »
Polecam rozwiązanie, które sam z radością stosuję. Wyposażyłem się w kasetę-adapter, z której wychodzi wtyczka mini-jack. Podpinamy ją zamiast słuchawek w PDA czy też MP3 playerze i słuchamy :-) Jakość zależy od firmy, proponuję więc nie brać pierwszej lepszej noname za 10 zł z allegro. Moja od firmy Sony sprawuje się całkiem dobrze.

*

Offline leezus

  • ***
  • 418
  • Płeć: Mężczyzna
  • ETEN X500
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 22, 2007, 17:51:09 »
ale nie każdy ma radyjko na kasety:)

*

Offline krzysiej

  • ***
  • 433
  • Sprzęt: Dell Axim x51v wm6.1, samsung i607, o2 jet, bb 88oo, bb 729o
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 22, 2007, 20:45:25 »
mam kasetke-adapter o jakiej mów i Zajec5 przy podłączeniu jej do odtwarzacza mp3, dźwięk jest dobrej jakości, natomiast po podłączeniu do mojego spv m500 jakość  dźwięku byłą nieporównywalnie gorsza, powyżej 25% głośności w radiu, szumy były nie do wytrzymania, przetwornik dźwięku zamontowany w pda jest najwyraźniej zbyt słaby do takich zastosowań. jeśli nie ma się radyjka na kasetki to warto mieć chociaż w nim wejście AUX, albo coś innego żeby można było się jakoś z tym radiem komunikować.


*

Offline Adamerso

  • :)
  • ******
  • 4139
  • Płeć: Mężczyzna
  • abonent czasowo niedostępny
  • Sprzęt: Oneplus 9 pro + Teclast T50 PRO + Jornada 728 :))
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 22, 2007, 23:25:03 »
mam kasetkę-adapter i transmiter. na kasetce mega-szumy (kasetka za 40zł z norauto), a na transmiterze szumy narastają z zużywaniem baterii i dźwięk taki jakiś spłaszczony ;/ z dwojga złego lepszy transmiter :) ale bez porównania do jakiegokolwiek line-in...

*

Offline angler22

  • Redaktor
  • ******
  • 4803
  • Sprzęt: Blow 50YBT, Goclever 5010, Wayteq X960, AM XL
Odp: Użycie PDA jako odtwarzacza multimediów w samochodzie.
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 23, 2007, 10:01:05 »
mam kasetkę-adapter i transmiter. na kasetce mega-szumy (kasetka za 40zł z norauto), a na transmiterze szumy narastają z zużywaniem baterii i dźwięk taki jakiś spłaszczony ;/ z dwojga złego lepszy transmiter :) ale bez porównania do jakiegokolwiek line-in...
Wreszcie jakaś opinia zgodna z moimi doświadczeniami - a już myślałem, że jakiś dziwny jestem :) Tylko ktoś, kto miał do czynienia z różnymi sposobami połączenia może mieć wiarygodną opinię (jeśli ktoś używa tylko kasety, nie może przecież docenić połączenia kablowego AUX). Liczby nie kłamią - skoro radio "kasetowe" ma podane dla tego typu sygnału dynamikę rzędu 45 - 55 dB, dla toru radiowego 60 a samego wzmacniacza na przykład 80 (czyli i dla Line in), to nie trzeba chyba być audiofilem, by usłyszeć różnicę. I to nawet przy podłączaniu tanich MP3 (4) z hipermarketu :) A co dopiero w przypadku sprzętu typu Ipod czy też dobrych pocketów. Niedawno przeczytałem na forum o programie 40th player - ma on ciekawą funkcję generowania dźwięku do celów testowych (od 20Hz do 20 KHz). Podpiąłem pocketa pod system audio w samochodzie i zapuściłem w pętli 20 - 64 HZ. Wprawdzie 20 Hz nie słychać, ale obraz w lusterku wstecznym przestaje być widoczny (ach te koreańsko - polskie samochody - wszystko się w nich telepie :). Z transmitera FM nie dochodzi kompletnie nic, aż do ok 300 Hz! Nie mogę wprawdzie powiedzieć, czy to transmiter, czy samo radio w aucie obcina pasmo, ale wynik jest dla jakości dźwięku katastrofalny. Podsumowując - jeśli masz w radiu wejście liniowe, to nawet nie zaprzątaj sobie głowy wynalazkami typu transmiter FM.