Dziś się pobawiłem i efekt jest następujący. Wgrałem do PPC czcionkę arial i times. Dokumenty zrobione na PPC z użyciem tych czcionek, następnie przesłane do PC przez ActivSync z i bez konwersji, oraz skopiowane do PC w czytniku karty SD wyglądają poprawnie. Pozostaje zakup PocketOgonek. System zostaje w wersji angielskiej i 100zł w kieszeni.
Szanowni koledzy po kilku dyskusjach z Wami stwierdzam że jesteście niezastąpieni.
Oczywiście pozdrawiam. Daję luz do następnego problemu
