E booki

  • 12 Odpowiedzi
  • 1238 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

E booki
« dnia: Styczeń 27, 2003, 16:28:34 »
Cześć. Czy ktoś z Was ma może "Władcę pierścieni" lub "Harrego pottera" na e-booku?? Wyszło wogóle coś takiego??

*

Offline mish

  • 26
E booki
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 28, 2003, 12:02:16 »
Władca pierścieni tak , Harry Poter nie wiem. Władcę pierścieni mam

Poniewaz zbyt duzo osob chce zebym przeslal wladce pierscieni, do osob ktore napisaly do mnie i mail nie wrocil (bo skrzynka za mala) dostana, pozostale ktore nie udzielaja sie na forum i nie pomagaja innym nie otrzymaja ode mnie nic.
Reszte powysylam jak wroce z urlopu.
Milego czytania

*

Offline MarcinW.

  • ****
  • 716
  • Płeć: Mężczyzna
E booki
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 28, 2003, 21:09:03 »
A jak się ma sprawa praw autorskich w przypadku "kopiowania" książek na własny użytek???
Bo wpadłem na taki sobie pomysł: otóż w związku z faktem, że pozycje jakie czytuję (fantasy, fantastyka itp.) w większości nigdy nie zostały wydane w formie elektronicznej to chętnie zeskanowałbym takie knigi jakimś programem do OCR, poddał delikatnej obróbce i podzielił się z Kolegami :D. Czy to aby będzie  - delikatnie mówiąc - etyczne???
Pozostaje jedynie pytanie co do formatu z jakim najlepiej przechowywać takie pozycje. Moja wątpliwość wynika z faktu, że to co już zdobyłem ma formaty przeróżne :)

Poproszę o sugestie.

Pozdrowienia Marcin/sq9bbf/Katowice

E booki
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 29, 2003, 00:23:48 »
> Poproszę o sugestie.

Sugruję html
pozdrawia Adam

*

Offline MarcinW.

  • ****
  • 716
  • Płeć: Mężczyzna
E booki
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 29, 2003, 07:14:53 »
OK. to się da zrobić bez najmniejszego problemu. A jak z tymi prawami autorskimi???? - nie żebym jakoś specjalnie cierpiał bez tych wiadomości :) - ale podobno warto wiedzieć więcej...

Pozdrowienia Marcin/sq9bbf/Katowice

*

Offline elita

  • **
  • 161
    • http://gg.overwap.net
E booki
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 29, 2003, 09:55:07 »
Ja osobiscie duzo czytam, rowniez glownie literature fantasy i fantastyke, jak i pozycje popularno naukowe.
Staram sie jednak ksiazki nabywac oficjalna droga tak aby autor otrzymal swoje zapracowane wynagrodzenie.
ostatnio np skopiowalem sobie cien hegemona scott card-a przeczytalem, a nastepnie kupilem papierowe wydanie ;)
czesc ksiazek czytam rowniez z ebookow skopiowanych od kogos, traktuje to jak porzyczenie ksiazki od kolegi, co wolno mi zrobic. wolno rowniez przeskanowac ksiazke na wlasny uzytek (latwiej zabrac kilka ksiazek w kieszeni ze soba :)
jesli kupilem 5 ksiazek Sapkowskiego, to sadze ze jesli jedna skopiuje od kogos i przeczytam to autorowi nie stanie sie krzywda, oficjalnie moglbym ja poprostu porzyczyc z biblioteki, wyszloby na to samo.
co do formy sprzedazy to szkoda ze nie mozna nabywac literatury w formie plikow, byloby ekologiczniej, a i sama pozycja bylaby dla koncowego usera tansza, pozostawiajac to samo wynagrodzenie dla autora. Jesli kupuje ksiazke ze 30zl to autor dostanie za nia z 5zl, albo i mniej.
jesli chodzi o format, to oczywiscie preferuje najbardziej uniwersalne i otwarte formaty np wspomniany html czy rtf. ja osobiscie konwertuje ebooki do lit-ow ze wzgledu na to ze czytnik mam wbudowany w flash i mam go czy chce czy nie chce ;) no i same pozycje zajmuja bardzo malo miejsca bo sa naprawde dobrze skompresowane. mozna rowniez robic sobie zakladki itp. lit nie nadaje sie jednak do dystrybucji bo jest to format w 1 strone (narazie ;)
nie lubie pdf-ow bo sa sztywno stronicowane, to ich zaleta ze wszedzie wygladaja tak samo, ale dla ebookow przewijanie stron w lewo prawo gora dol na malym ekranie to nie jest najlepszy pomysl, wygodniej jest jednak przekladac strony klasycznie, tak jak to robi lit.
uprzedajac pytanie: lity robi msword po zainstalowaniu darmowej wtyczki ze strony m$, jako zrodlo moze sluzyc dowolny dokument akceptowany przez worda.

E booki
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 29, 2003, 12:10:05 »
Czy może ktoś podesłać mi adres do tej wtyczki do worda zapisującej gotowe e-booki? Nigdzie nie moge tego znaleść. Dzięki

*

Offline laboss

  • **
  • 100
E booki
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 29, 2003, 12:20:34 »
Wtyczkę można pobrać ze strony M$, ale ja osobiście polecam bardzo fajną stronkę do konwertowania plików tekstowych (txt, doc, rtf, html) do formatu e-booka czyli *.lit, wszystko pod adresem http://www.ebookexpress.com Pozdr :)

E booki
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 29, 2003, 21:37:19 »
Co do praw autorskich - nie będą szanowane dopóki nie będzie możliwości kupna książki w postaci pliku wprost od autora po cenie jaką autor dostaje od wydawnictwa. W przeciwnym razie co jakiś czas ktoś sfrustrowany będzie wypuszczał zbiory w sieć co jest tym łatwiejsze, że książki są niewielkie i dobrze się kompresują.
pozdrawia Adam

*

Offline biblo

  • ******
  • 3314
  • Płeć: Mężczyzna
  • Forum powinno być jak Media-Markt...
  • Sprzęt: Lumia 925, 730 Dual Sim, iPad mini Retina LTE
E booki
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 29, 2003, 22:05:56 »
Janko Muzykant:: ja kiedyś myśałem, że "biedny" i zapracowany muzyk dostaje jakieś marne grosze, a cały miód spijają wielkie koncerny muzyczne i, że jak rozpowszechni się standard MP3, to autorzy nie będą musieli się z nikim dzielić dzięki czemu muzyka stanieje bo autor sam będzie mógł ją sprzedawać. I co? Guzik z pętelką - oryginalne pliki MP3 kupowane od autora potrafią kosztować więcej niż na płycie w sklepie - zajrzyj na http://www.budkasuflera.com.pl/sklep/pl/mp3_list.phtml?cn=pl&cur=PLN - jedno nagranie to 4 zł!

Niestety, wszechobowiązujący amerykański system wyśrubowanych do abstrakcji opłat za prawa autorskie, licencyjne czy patentowe zaczyna prowadzić do jakiejś paranoi :( Słyszałeś zapewne, że właśnie jakaś amerykańska firma próbuje opatentować idee klikania myszką! Jeszcze trochę, to każdy z nas będzie płacił miesięczny abonament z tego tytułu ;)
Zresztą problem wysokich cen niektórych bardzo nowoczesnych leków (np. na AIDS) też się z tym wiąże.

Ale - tak dla jasności - ja osobiście jestem wrogiem piractwa i swoje dzieci wychowuję w poszanowaniu dla praw innych ludzi...
Pozdrawiam,
biblo

*

Offline mish

  • 26
E booki
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 29, 2003, 23:42:17 »
"  A jak się ma sprawa praw autorskich w przypadku "kopiowania" książek na własny użytek???
Bo wpadłem na taki sobie pomysł: otóż w związku z faktem, że pozycje jakie czytuję (fantasy, fantastyka itp.) w większości nigdy nie zostały wydane w formie elektronicznej to chętnie zeskanowałbym takie knigi jakimś programem do OCR, poddał delikatnej obróbce i podzielił się z Kolegami . Czy to aby będzie - delikatnie mówiąc - etyczne??? "

Pomysl swietny a czy etyczne? to trudne pytanie i mysle ze jezelisa to opracowania ze starychpism (fantastyka) to wrecz moze zachecic do kupienia innych pozycji danego autora. Jezeli bys chcial na tym zarabiac to wtedy jest jasne. Mysl.e ze warto ja otrzymalem od innych i nastepnym przekaze
pozdr

*

Offline elita

  • **
  • 161
    • http://gg.overwap.net
E booki
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 31, 2003, 22:07:39 »
kopiowac na wlasny uzytek ci wolno, bo ksiazka jest twoja i mozesz z nia robic co ci sie podoba, natomiast porzyczac kopii nie wolno, chyba ze z oryginalem. rowniez jesli sprzedaz ksiazke to wszystkie kopie musisz usunac, lub sprzedac razem.
oczywiscie jezeli latwiej ci czytac z pliku, lub chcesz zabrac np na wyjazd kilka ksiazek to latwiej to zrobic na karcie cf niz w walizce ;)
to co moze zapewnic ze zechcesz kupic nastepna ksiazke danego autora, to autor sam decyduje co upowszechnia np na wlasnej stronie.
tak to wyglada oficjanie.

E booki
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 31, 2003, 22:28:19 »
> oryginalne pliki MP3 kupowane od autora potrafią kosztować więcej niż na płycie w sklepie...

Coś się Panom Budkom pokrzywiło w główkach.
Dodam tylko, ze chętnie zapłacę jakiś podatek, żeby nie musieć słuchać tego i podobnego szitu w sklepach, biurach, na wakacjach, wszędzie...
pozdrawia Adam