Dlaczego nie ma idealnego PDA?

  • 9 Odpowiedzi
  • 656 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« dnia: Marzec 28, 2006, 01:07:37 »
Witam,

 Jedna myśl mnie męczy od kiedy zacząłem drążyć temat próbująć znaleźć najlepszego PDA dla siebie... Pewnie myślał o tym każdy, tylko dlaczego nie można na to pytanie nigdzie znaleźć odpowiedzi?

 Dlaczego nie ma idealnego PDA?

 Naprawdę mocno mnie dziwi, że jak dotąd żaden producent nie podjął się zintegrowania wszystkich najbardziej zaawansowanych rozwiązań w postaci jednego 'ultimate-PDA z superwypasem'. Jak dadzą jedno, to obcinają z drugiego nie wiedzieć po co. Jak choćby brak hosta USB w wielu urządzeniach opartych na procesorach Intela, który de facto jest - tyle, że nie wyprowadzony na zewnątrz.

 Gdyby na rynku pojawiło się urządzenie łączące wszystkie te zalety, to przypuszczam że pomimo niewątpliwie wysokiej ceny znalazłoby masę nabywców. Pomyślcie tylko, posiadać coś co ma:
 - ekran VGA z LOOX-a 7xx
 - rozmiary Acera n311 i jego stację dokującą
 - baterię Asusa a636 i jego uchwyt samochodowy
 - układ graficzny Della x51v
 - GPS na Sirf Star III
 - złącze SD i CF, Irdę, hosta USB, BT, WiFi i manipulator 8-kierunkowy
 - procesor >600MHz, 128MB RAM
 - solidność wykonania HP
 - WM5
Czy to nie byłby ideał? ;) Technicznie wszystko jak najbardziej do zrealizowania (czy też inaczej - w jakiejś formie jest w każdym z urządzeń istniejących na rynku), nie ma tu żadnych kosmicznych technologii.

 FS coś się nieśmiało przymierza do nowych 7xx, ale nie wiedzieć czemu ekran ma piękną czarną obwódkę i jest przez to mały. Nie wiemy też, czy go z jeszcze czegoś nie obetną.

 Czy ktoś potrafi zatem odpowiedzieć? :)

*

Offline lipciopda

  • ******
  • 6801
  • Płeć: Mężczyzna
Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 28, 2006, 08:57:18 »
odpowiedz na takie pytanie padala na forum juz wiele razy bo pytanie pojawia sie srednio co 2 miesiace - po prostu zadnemu producentowi to sie finansowo nie oplaca i bylby to strzal do wlasnej bramki - sprzedawalby sie wtedy tylko jeden model, a tak nigdy nie bylo i nie bedzie

*

Offline majki2

  • ***
  • 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: ASUS A636, Samsung Galaxy SII, SE P1i
Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 28, 2006, 09:26:22 »
Czy nie da się jakoś shackować tych pocketów, które mają hosta ale nie wyprowadzonego na zewnątrz ? Może to tylko kwestia dolutowania czegoś albo przeprogramowania ? Np tak jak w kartach graficznych NVIDIA, przelutowanie kilka oporników daje kartę Quadro, kilkakrotnie droższą, albo przeprogramowanie pamięci w kamerze odblokowuje wejście cyfrowe, podobnie przeprogramowanie niektórych cyfrówek daje nowe funkcje. Przerobienie softu do odtwarzaczy DVD na chipie MTK daje nowe możliwości, albo takie cuda jak zrobili z softami do Nokii 3310 i podobnych, lub odbiorniki cyfrowe FTA które bez karty dekodują programy, XBOX z Linuxem, przykłady można mnożyć. Może da się takie coś zrobić z naszym sprzętem ?

Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 28, 2006, 10:30:26 »
Cytat: "lipciopda"
odpowiedz na takie pytanie padala na forum juz wiele razy bo pytanie pojawia sie srednio co 2 miesiace


 Najwyraźniej używano dziwnych słów kluczowych ;)

Cytat: "lipciopda"
po prostu zadnemu producentowi to sie finansowo nie oplaca i bylby to strzal do wlasnej bramki - sprzedawalby sie wtedy tylko jeden model, a tak nigdy nie bylo i nie bedzie


I tak firmy teraz sprzedają maksymalnie 2-3 modele równolegle. Teraz tylko zgodnie z trendami inwestują w palmofony, nie powiększając specjalnie oferty zwykłych PDA. Co to za problem zatem zrobić dwie nowe linie produktów, gdzie tańsza wersja nie ma np. GPS-u (na tym najbardziej pewnie można obciąć koszt).

Zresztą.. bo ja wiem, czy się nie opłaca? Gdyby ludzie zaczęli to naprawdę kupować (a marży na pewno nie mieliby śladowej) to nie narzekaliby na brak zysków ;)

*

Offline niezawodny

  • ****
  • 793
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SG Note II, Nokia E52
Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 28, 2006, 17:00:43 »
Wg mnie technika tak szybko idzie do przodu że pojęcie "ultimate" przy PDA jest nierealne bo średnio chyba co miesiąc pojawiają się nowe, "epokowe" rozwiązania - choćby ostatnio tunery TV; analogowe czy cyfrowe, później satelitarne, itd. Wczoraj bawiłem się I-Podem grubości połowy Asusa i zastanawiam się jak to możliwe że I-Pod ma 30Gb dysk twardy a Asus marne 128 Mb pamięci i stwierdziłem że pewnie wkrótce pojawią się takie rozwiązania. Reasumując poctek idealny to typowa "idea fix" - nierealny mit.
A taka konfiguracja jaką wymieniłeś będzie zapewne standartem już za rok i wtedy ktoś napisze taki sam post jak ty i wymieni czego mu brakuje.... :wink:

Wydaje mi się że jeśli chodzi o koszt pocketa to chyba płaci się za sam pomysł - jego opracowanie (wymyślenie, wdrożenie) bo koszty produkcji są niewielkie, zapewne w okolicy 10-20% ceny detalicznej.

Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 28, 2006, 17:21:59 »
Cytat: "niezawodny"
Wg mnie technika tak szybko idzie do przodu że pojęcie "ultimate" przy PDA jest nierealne bo średnio chyba co miesiąc pojawiają się nowe, "epokowe" rozwiązania - choćby ostatnio tunery TV; analogowe czy cyfrowe, później satelitarne, itd. Wczoraj bawiłem się I-Podem grubości połowy Asusa i zastanawiam się jak to możliwe że I-Pod ma 30Gb dysk twardy a Asus marne 128 Mb pamięci i stwierdziłem że pewnie wkrótce pojawią się takie rozwiązania. Reasumując poctek idealny to typowa "idea fix" - nierealny mit.


 Po części masz rację ;) Ale wszystkie rozwiązania które wymieniłem znajdują się na rynku już od jakiegoś czasu i nie są jakieś szczególnie wymyślne, brakuje tylko kogoś, kto by je zintegrował. Zmowa jakaś? ;>

 Wątpię też by tunery TV stały się szybko standardem - trzeba być koło źródła sygnału, a z reguły obok takiego źródła występuje również telewizor ;) A z anteną TV-sat na plecach chodzić nie będziesz ;) Dyski twarde w PDA to raczej nie jest dobra ścieżka - przy obecnych cenach pamięci flash i stałym ich spadku to raczej będzie właściwa droga rozwoju.

Cytat: "niezawodny"
A taka konfiguracja jaką wymieniłeś będzie zapewne standartem już za rok i wtedy ktoś napisze taki sam post jak ty i wymieni czego mu brakuje.... :wink:


 Oj nie wiem.. Jak na razie gdy tylko pojawia się model, który miał być tą zapowiadaną rewolucją, to się okazuje, że znów czegoś nie ma. Nowe Acery rodziły się w bólach i nie dość, że się sypią na potęgę, to nie mają ani Irdy, ani CF, nie mówiąc już o GPS-ie i słabej baterii. Ciekawe czym podpadnie nowy LOOX.

Cytat: "niezawodny"
Wydaje mi się że jeśli chodzi o koszt pocketa to chyba płaci się za sam pomysł - jego opracowanie (wymyślenie, wdrożenie) bo koszty produkcji są niewielkie, zapewne w okolicy 10-20% ceny detalicznej.


 Wątpię, by koszty były takie śladowe. Jeśli by tak było, to przez tyle lat na pewno w wyniku konkurencji by znacznie spadły. A tak PDA nadal jest towarem luksusowym, kosztującym realnie 1500-2500zł.

*

Offline niezawodny

  • ****
  • 793
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SG Note II, Nokia E52
Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 28, 2006, 19:09:48 »
Cytat: "Borys_"

 Wątpię, by koszty były takie śladowe. Jeśli by tak było, to przez tyle lat na pewno w wyniku konkurencji by znacznie spadły. A tak PDA nadal jest towarem luksusowym, kosztującym realnie 1500-2500zł.


Koszty produkcji są śladowe. Gdyby cały czas produkowano modele z powiedzmy 2000 roku to kosztowałyby dziś nówki max. 200-300 PLN i były tak powszechne jak komórki. A że jest to branża dla klientów którzy są gotowi płacić za najnowsze rozwiązania to co kilka miesięcy pojawia się nowy model - bardziej zaawansowany. Pomyś ile kosztowałyby samochody gdyby co roku wychodził nowy model? I dlatego samochody produkuje się ok. 6 lat robiąc w miedzyczasie modyfikacje ala upgrade softu do PDA bo inaczej kosztowałyby kilka razy więcej i nikt by ich nie kupił.

Laptopa Toshiby można kupić już za niewiele ponad 2000 PLN a za zwykłego PDA trzeba dać połowę tego. Tymczasem Laptop jest ok 10 razy większy od PDA - czyli teoretycznie tyleż droższy powinien być a jednak nie jest bo korzysta z tzw. "efektu skali" który prawie nie występuje w PDA. Wiekszości z nich nawet nie mozna kupić w sklepie bo są produkowane w śladowych ilościach i stąd taka cena.

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 28, 2006, 19:39:02 »
2 kwestie:

1.

moja definicja palma doskonałego,  uwzględnieniem DZISIEJSZEJ technologii:

- HOST USB,
- 128 MB ram,
- 320x240 bez akceleracji, VGA z akceleracją + system, który nie rysuje procem tylko tą akceleracją..
- proc działający w zakresie 66-600 mhz,
- wymienna bateria,
- ludzie, którzy po niedługim czasie zrobią z takiej maszyny cud piszac stery, toole i emulatory,
- tv-out np. 800x600.


Teraz: pomiń punkt pierwszy mojej wypowiedzi...

2.

Twoje pytanie brzmi:

Dlaczego nie ma idealnego PDA?

moja odpowiedź:

Czy kupiłbyś wtedy cokolwiek innego?


p.s. czy ktokolwiek z Was uważa może, że liczy się klient? nie żartujcie...proszę Was..


next p.s. Borys, realnie? Realnie?, plzzz...

Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 28, 2006, 20:30:07 »
Cytat: "xoen"
Czy kupiłbyś wtedy cokolwiek innego?


 Pewnie :) A to nie można dokładać MHz i MB? Wymyślić później modelu z tunerem TV czy też rozwijalnym ekranem?

Na tym dokładaniu cyferek kręci się cały przemysł PC, również notebooków. Szybszy procek, więcej pamięci, wydajniejsza grafika.. Niektórzy na to potrafią wydać fortunę, choć i tak tego nie wykorzystają. A PDA są wciąż na takim etapie, że wyprowadzenie USB na zewnątrz jest luksusem, zaś w środku praktycznie cały czas te same cyferki (300-400MHz, 64MB RAM). Wystarczy, że producent naklei na nowym modelu "Superwypas i mega akceleracja x16" i już się znajdą chętni ;)

Dlaczego nie ma idealnego PDA?
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 28, 2006, 20:34:53 »
Cytat: "niezawodny"
Laptopa Toshiby można kupić już za niewiele ponad 2000 PLN a za zwykłego PDA trzeba dać połowę tego. Tymczasem Laptop jest ok 10 razy większy od PDA - czyli teoretycznie tyleż droższy powinien być a jednak nie jest bo korzysta z tzw. "efektu skali" który prawie nie występuje w PDA. Wiekszości z nich nawet nie mozna kupić w sklepie bo są produkowane w śladowych ilościach i stąd taka cena.


 Też nie do końca z tym 10 razy więcej.. W przypadku PDA trzeba uruchomić podobne moce przerobowe, rozmiar nie ma nic do rzeczy - po prostu pójdzie na to więcej płytki drukowanej / plastiku. Co najwyżej wyższa będzie siłą rzeczy cena matrycy, ale PDA nadrabiają to jego dotykowością.
Musisz mieć linię do produkcji obudów, do montażu PCB, musisz zatrudnić informatyków, inżynierów, projektantów.. Wielkość urządzenia ma drugorzędne znaczenie.

 Zaś co do efektu skali masz oczywiście rację. Póki PDA nie stanie się na tyle wygodnym urządzeniem co notebook (który też przeszedł długą drogę od pierwszych modeli wielkości walizki), to wciąż będzie luksusową zabawką.