Faktycznie, dzięki Jakubowi znalazłem trochę fotek wnętrznośći i o ile jest sporo elementów fizycznie pasujących między modelami PPC, to ekran w prawie każdym jest zupełnie inny (taśma łącząca), a szkoda, bo myślałem że z mojego dota da się sklecić coś za grosze..
Widać będe musiał wydać większą sumkę na PDA dla żony, chyba że znajdę dota z uszkodzonym ekranem, ale to znaleźć to jak igłe w stogu siana... już ze sprawnym są nawet problemy.