Mam Mio 338 od pol roku. To moj pierwszy palmtop, wiec jestem sam wciaz zielony i nie mam porownania. Ale do czytania ebookow i gier jest dla mnie bez zarzutu. Wogole nie mam sie do czego przyczepic, moze poza tym, ze o 10 godzinach pracy, ktore deklaruje producent mozna pomazyc... jakies 5-6 godzin chodzi. Ale taka przesada to chyba cecha wszystkich producentow

Do czytania bardzo fajne jest dodatkowe koleczko gora-dol z boku (cos jak w radiach tranzystorowych), ktorym mozna przesuwac tekst.
Mitac Mio 338 jest sprzedawany w Polsce przez firme Karen jako California Access 338. Znajdziesz ich strone.
Aha, 528 nie ma zdaje sie klawiszy kursora! (to kolko na srodku pod wyswietlaczem w wiekszosci PPC) wiec w 80% gier zrecznosciowych nie pograsz (niech zyje Z-Rider!

Pozdrawiam.
PS. Swojego Mio338 kupilem w idealnym stanie (polrocznego ale prawie nie uzywanego) w pudelku z wszystkimi akcesoriami itp. na Allegro za 500zl. I nie, nie byl kradziony

Gosc dostal go w prezencie z zagranicy i nie bardzo wiedzial z czym to sie je. Ale odebralem osobiscie - kupna w ciemno uzywanego na Allegro tez bym chyba nie zaryzykowal...