pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!

  • 28 Odpowiedzi
  • 3792 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:00:04 »
motyw z glyphcache na dole tego wątku w poście.


w razie niedopasowania postu do kategorii, mozna przenieść to do działu ebooki.


 byłem ciekawy, co się stanie gdy spróbuję odpalić duży plik w formacie acrobata.

45megabajtowy plik, ekran qvga 320x240, 32 MB wolnej pamięci program, 8 mb pamięci storage(wm03). Pamięci, przy ładowaniu calości powinno zabraknąć. Nie zabrakło.
Użyłem doskonalego w mojej opinii programu xpocketpdf w wersji 0.4, freeware
http://pocketxpdf.sourceforge.net/ , dokument bez przeróbek.

Bogu dzięki, że twórca książki sprawił dwukolumnowy layout, co w przypadku qvga nie jest bez znaczenia...
Plik załadował się w około minute(długo,ale..), po czym zobaczyłem stronę tytułową książki(której papierową wersję mam także, coby nie wnikać skąd pdf..., choć nie ja go robiłem).

tryb standard...........................................tryb portrait fullscreen......................tryb fullscreen landscape
,,

info o programie:


to screeny z antyaliasingiem, co mnie zaskoczyło, bo dokument naprawdę szybko się renderował...hm wgranie całej strony na 400mhz to z 4 sekundy, po których już można hasać po stronie bez opóźnień.

Jestem w lekkim szoku, teraz pytanie:
Czy istnieje darmowa metoda na tworzenie plików acrobata np z rtf, doc i tym podobnych? Obsługa plików .doc u mnie przedstawia taką masę problemów, że naprawdę, wolę już pdf, ale stabilny, niż ten cholerny word i jego absurdy.

jednokolumnowe pdfy na ekranie 320x240 absolutnie odpadają, ale, jak na screenach widzicie, dwukolumnowy układ i jest bosko, mozna czytać WRESZCIE. wobec tego, prosze o metodę na tworzenie PDFów.


--------------

UPDATE:

z ciekawości ustawiłem nie(sławny) tweak dotyczący wielkości glyphcache na 131072... wszędzie podają wartość 32768 jako masksymalną sensowną wartość, najwyraźniej to nie tak...

Dziwne, mam wrażenie, że prędkość renderowania stron w pocketxpdfjest hm 1/3 większa, niż przy 32768...

*

silentjob

pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:03:15 »
A może przerabianie .doc'ów na format zgodny z RepliGo?? Też szybkie i stabilne działanie, nie ma powodów do narzekań.

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:04:11 »
więcej info proszę... sprawdzę...

hm głównie zależy mi na edycji pdfów, bo w takim formacie mam większość rzeczy wartych zabawy i uwagi...

*

Offline Reptil3

  • ****
  • 695
  • Dell x50v, HTC Wizard
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:06:38 »
myślę, że wirtualne drukarki pdf, bądź OOo spokojnie dadzą sobie radę z konwersją rtf-> pdf.
Repligo ma tę wadę, że kosztuje 30$

*

silentjob

pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:07:42 »
RepliGo służy do przerabiania plików .doc, .pdf i jeszcze kilku innych formatów, polecam tego newsa:
http://pdaclub.pl/view.php?news_id=7991

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:10:35 »
dzięki, jestem bardzo zadowolony z działania tego progsa, tylko właśnie te dwie kolumny, mało co jest w takim layoucie...trzeba sobie samemu radzić...

sprawdzę trial Repligo..dzięki.
hmm sam viewer jest darmowy..

rozumiem, że OOo to open office...

*

Offline korneliusz

  • **
  • 147
  • Sprzęt: HP hx4700
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:30:05 »
Ja do przerabiania plików *.doc, *rtf i innych tekstowych na *.pdf pod Linuxem (bo tego systemu używam) korzystam z funkcji w OpenOffice. Wsumie jest też wersja OpenOffice pod windows, ale ściągać cały pakiet biurowy dla jednej funkcji... pewnie znalazło by się coś specjalnie i tylko do tego...

*

Offline KarolP

  • ****
  • 839
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:32:36 »
Repligo robi masę błędów w dokumentach.

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:33:57 »
kurcze, to mi się naprawdę podoba, teraz tylko edytor i bedę naprawdę happy. Na vga chyba nie ma takich problemów?

kolor działa....................................antyalias dziala jak należy.......nieźle jak na qvga..
,,



no dobra, zasam cały openoffice, jeśli tylko naprawdę to zadziała, pod winxp..cóż...dziwne metody, coby poczytać, nieprawdaż? gigabajty testów itp...geez..open office kojarzy mi się z fatalnej obsługi worda, ale może 2.0 jest bardziej kompatybilna, no i zobaczę obsługę pdfów, rozumiem, ze ogę tam importowac dokumenty pdf?

*

Offline korneliusz

  • **
  • 147
  • Sprzęt: HP hx4700
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 12, 2006, 19:39:06 »
Naprawde jest wersja która działa pod WinXP :) kiedyś na tym pracowałem pod Windowsem... A tam masz opcje w menu "Eksportuj do PDF"...

*

silentjob

pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 12, 2006, 22:07:28 »
Cytat: "KarolP"
Repligo robi masę błędów w dokumentach.

Możesz szerzej??? Korzystam dość często z tego programu, ale nie było większych wpadek.

*

Offline _TB_TB_

  • ****
  • 791
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung SGH-i780 + 4GB microSDHC
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 12, 2006, 23:09:23 »
Odnośnie konwersji dowolnych dokumentów do PDF - polecam pdf995 :) http://www.pdf995.com/
Wersja niby 'adware', ale na firewallu starczy zablokować i pięknie śmiga (instaluje się jako drukarka w Windows) :)
_________________________________________
Simlock i780/Omnia: http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=120622.0
Demotywatory na Titanium: http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=147136

pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 13, 2006, 04:24:16 »
Darmowy pdfcreator tez instaluje sie jako drukarka i nie jest adwarem. Polecam :)

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 13, 2006, 14:32:34 »
dobra, sprawdzę wasze pomysły, dzięki wielkie.

*

Offline KotLarry

  • ***
  • 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: FS Pocket Loox 420 -> i780 6.1 96dpi -> omnia pro4
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 13, 2006, 15:42:58 »
Trzeba pamiętać aby zainstalować OOo razem z java!! oraz zaznaczyć odpowiednio w opcjach instalacji inaczej nic z tego nie będzie.
Pozdrawiam!
MK.

*

Offline Tadzik

  • **
  • 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...jeszcze tylko zbudować dom...
    • Mój blog z moim synem w roli głównej. :)
  • Sprzęt: MyPal A636 -> Cruser Sigma B43
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 13, 2006, 17:52:46 »
Z Worda drukujemy do pliku za pomocą sterowników Linotronic -> otrzymujemy plik .prn -> konwertujemy Ghostscriptem do pdf za pomocą polecenia:
gswin32c -dBATCH -dNOPAUSE -q -sDEVICE=pdfwrite -sOutputFile=ebook.pdf %1
gdzie %1 jest naszym plikiem .prn.
Wystarczy zrobić sobie plik .bat z treścią jw. i przeciągając nasz .prn na ten plik (lub skrót do niego) otrzymamy gotowy plik .pdf (można zamiast 'ebook.pdf' podać ścieżkę do np. Desktopu, wtedy plik pojawi się od razu na Desktopie).
Alternatywnie jak już radzono: OpenOffice.org.  Używam od jakiegoś czasu zamiast Worda i nie mam żadnych problemów a konwersja to jeden przycisk "zapisz jako pdf".
PS. OpenOffice nie otwiera pdf-ów. Potrafi za to zapisywać dokumenty PocketWorda, który jest chyba standardowo w każdym PPC... :-)
640K of memory should be enough for anybody.
[Bill Gates,1981]

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 13, 2006, 20:21:32 »
mm ok.

pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 13, 2006, 22:18:47 »
widzę że xoen nie tylko w emulację się bawisz ale i w klasyczne RPG...
no szacuneczek dla kolegi ....

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 13, 2006, 23:09:13 »
bawiłem się, teraz tylko czytam czasem... dla klimatu.

najlepiej mi się grało w v:maqsuerade, ech,.

pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 14, 2006, 08:28:08 »
ja bardziej w WFRPG ale przetarłem wszystkie systemy ....Chtulu jeszcze bardzo mi się poodbał... zresztą do dzisiaj czasem zasiadam baaaardzo sporadycznie do tejże rozrywki. A tak z illej beczki możesz mi podesłać GTA pod emu PSXa na maila ... asus510@wp.pl
powinien się zmieścić a jak nie to pociętego rarem ...

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 14, 2006, 13:52:37 »
hheh, a grałeś w kryształy czasu? ja od tego zaczynałem i bez kostek było ok. :) a cofC był też boski.

*

Offline kuba1961

  • ****
  • 681
  • Płeć: Mężczyzna
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 14, 2006, 14:20:02 »
xpocketpdf  - ma ktos ten program ??

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 14, 2006, 14:45:39 »
ooo miś się nie popisał dziś a wpisaleś w google.com nazwę?ech...
http://pocketxpdf.sourceforge.net/

dodałem link na początku posta, jakby co też.

*

Offline kuba1961

  • ****
  • 681
  • Płeć: Mężczyzna
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 14, 2006, 15:08:37 »
Przepraszam ale wpisalem i wyszla mi kicha. Dlatego poprosilem o pomoc. Dziekuje.
Wpisalem nazwe z literka x i dlatego wyszla kicha.

pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 14, 2006, 15:25:12 »
Cytat: "KotLarry"
Trzeba pamiętać aby zainstalować OOo razem z java!! oraz zaznaczyć odpowiednio w opcjach instalacji inaczej nic z tego nie będzie.

Nie prawda. Na ponad 20 maszynach nie mam javy a dziala export do pdf i jest regularnie uzywany.

*

Offline xoen

  • *****
  • 1236
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 14, 2006, 17:23:13 »
yh, sorki Przemol teraz przemyślałem zdanie :).

tzn panowie, generalnie zabawa w konwersję na potrzeby czytania u mnie polega na :

konwersji bezgrafikowych .doców na rtf, czasem nawet do txt,
doce z grafikami  chętnie właśnie widziałbym jako pdfy,
nieszczęsne jednokolumnowe pdfy widziałbym jako dwukolumnowe.
nic więcej mi nie trzeba, w wolnej chwili posprawdzam wasze rady.

*

Offline KotLarry

  • ***
  • 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: FS Pocket Loox 420 -> i780 6.1 96dpi -> omnia pro4
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 15, 2006, 21:35:22 »
Cytat: "Przemol"
Cytat: "KotLarry"
Trzeba pamiętać aby zainstalować OOo razem z java!! oraz zaznaczyć odpowiednio w opcjach instalacji inaczej nic z tego nie będzie.

Nie prawda. Na ponad 20 maszynach nie mam javy a dziala export do pdf i jest regularnie uzywany.


Eeee hmm może się pomyliłem? tzn wiem, że flugałem kiedyś, że mi nie działa export do pdf - po przeczytaniu helpa okazało się, że źle był pakiet zainstalowany...
Tak czy siak skoro się myliłem przepraszam za wprowadzanie w błąd..
Pozdrawiam!
MK.

*

Offline KarolP

  • ****
  • 839
pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 16, 2006, 21:44:12 »
Silentjob
Na moim hp1930 miałem co rusz linijkę nie w tym miejscu gdzie miała być, czasem gubił spacje, czasem dodawał tabulatory. Tragicznie nie było, ale jak raz przekonwertowałem książkę to czasem nie mogłem się domyślić co tam jest bo było pomieszane.

*

silentjob

pocketxpdf i 45ciomegabajtowy PDF, wrażenia.GLYPH CACHE!
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 16, 2006, 22:15:15 »
Rozumiem, niemnie ja nie spotkałem się z poważniejszymi problemami podczas używania tegóż programu, więc nie mam powodów do narzekań :).