PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Wątek zaczęty przez: piotrtal w Listopad 23, 2005, 08:55:25
-
witam.
juz 3x mi sie to zdarzylo. troche mi to meczy.
efekt jest taki.
zaczynam kopiowac 3 pliki z katalogu do katalogu i nagle okazuje sie, ze te kopiowane pliki (zrodlowe) zamienily sie w kilkanascie plikow krzakow.
niekiedy rozwalany jest docelowy katalog do ktorego kopiuje.
raz zdarzylo mi sie tak, ze wszystkie dane z karty zniknely.
nie dzieje sie to przy kazdym kopiowaniu. niekiedy dane mam dwa, trzy dni a potem krach.
teraz sformatowalem karte z poziomu systemu (prawy przycisk na Storage Card i format). wczesniej formatowalem jakimis wymyslami w stylu PocketMechanic - moze to bylo przyczyna.
ale napewno oryginalnie karta byla formatowana na palmtopie.
musze poszukac jakiegos softu do zapuszczania testow - PocketMechanic zawiodl mnie juz na calej dlugosci. :(
-
witam.
juz 3x mi sie to zdarzylo. troche mi to meczy.
efekt jest taki.
zaczynam kopiowac 3 pliki z katalogu do katalogu i nagle okazuje sie, ze te kopiowane pliki (zrodlowe) zamienily sie w kilkanascie plikow krzakow.
teraz sformatowalem karte z poziomu systemu (prawy przycisk na Storage Card i format). wczesniej formatowalem jakimis wymyslami w stylu PocketMechanic - moze to bylo przyczyna.
ale napewno oryginalnie karta byla formatowana na palmtopie.
musze poszukac jakiegos softu do zapuszczania testow - PocketMechanic zawiodl mnie juz na calej dlugosci. :(
Przygodę z utratą danych z SD miałem 2 razy. Raz przez własne narwanie i niecierpliwość (chyba), bo podczas pracy scandisk'a z Pocket Mechanic'a stwierdziłem, że się zawiesił (a okazuje się, że pocket po prostu tak reaguje i wygląda na zawieszonego - pisał o tym kiedyś Jakub) i dałem mu soft reset. Jak wstał to były na karcie krzaki. Kopii SD nie miałem, więc trochę się wkurzyłem. Drugi raz poleciało mi 2/3 katalogów z karty po tym jak zamieniłem ją z kartą wi-fi (a robiłem to wcześniej wiele razy). Wkładanie i wyjmowanie karty nic nie dało, scandisk nie pokazał błędów a mimo, że katalogi nie były widoczne, to wyświetlana zajętość miejsca była taka jak przed ich zniknięciem (ilość plików także). W czytniku podpiętym do peceta wszystkie dane były bez zmian, więc za poradą uzyskaną na forum skopiowałem wszystko na dysk a kartę sformatowałem w pockecie (PocketMechanic 1.52, fat16, klaster 32K). Potem w czytniku zgrałem z powrotem dane i wszystko poszło od pierwszego strzału.
Od tego czasu mam zawsze na dysku peceta aktualną kopię całego SD, co w razie czego (odpukać - ale narazie jest wszystko ok) oszczędzi duuuużo czasu.
Z drugiej strony, jeśli zdarzyło ci się to 3 razy w podobnych okolicznościach i z tym samym efektem końcowym, to może trzeba sprawdzić samą kartę albo przez jakiś czas używać innej. A może spróbuj zrobić testy na zupełnie czystym pockecie (po hard resecie) - pomęcz go kopiowaniami i przenoszeniami różnych plików (dużych i małych). Jak w takich okolicznościach się wykrzaczy, to raczej problem z kartą a nie ewentualne błędy w systemie.
-
W czytniku podpiętym do peceta wszystkie dane były bez zmian, więc za poradą uzyskaną na forum skopiowałem wszystko na dysk a kartę sformatowałem w pockecie (PocketMechanic 1.52, fat16, klaster 32K).
po formatowaniu tej karty PocketMechanicem dopiero zaczely sie robic jaja - formatowalem szablonem pozwalajacym na uzywkanie wiekszego performance.
efektem tego bylo to, ze przy kazdorazowym wlaczaniu palmtopa ten zwieszal sie na chwile (przez 2 do 5 sekund nie reagowal), a potem dopiero wyswietlal pojemnosc karty zewnetrznej.
aha... dodatkowo kopiowanie jakiegokolwiek pliku z katalogu do katalogu na karcie SD trwala baaaaaaaardzo wolno.
teraz sformatowalem normalnie z systemu ("prawy przycik" na katalogu StorageCard i format) i karta chodzi znacznie szybciej.
ciekawe czy mi sie to zdarzy po raz kolejny.
-
po formatowaniu tej karty PocketMechanicem dopiero zaczely sie robic jaja - formatowalem szablonem pozwalajacym na uzywkanie wiekszego performance.
efektem tego bylo to, ze przy kazdorazowym wlaczaniu palmtopa ten zwieszal sie na chwile (przez 2 do 5 sekund nie reagowal), a potem dopiero wyswietlal pojemnosc karty zewnetrznej.
ciekawe czy mi sie to zdarzy po raz kolejny.
Ja właśnie użyłem tej opcji i żadnych problemów nie zauważyłem (acer n35, karta SD TwinMos 1GB). Powiedziałbym nawet, że działa szybciej niż na pierwszym formacie za pomocą gołego systemu. Właśnie te dwie wysypki o których napisałem wcześniej przytrafiły mi się na karcie sformatowanej systemowym formatem.