Datalogger via BT?

  • 2 Odpowiedzi
  • 711 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline J@rek

  • *
  • 98
Datalogger via BT?
« dnia: Maj 20, 2008, 09:53:52 »
Przejrzałem testy/opisy urządzeń BT i wyszło że obecnie jeden to qstarz a drugi to wintec./rikaline - wiem, ale jakoś chyba odstaje od konkurencji na minus, ale moge się mylić/
Podobno nowy qstarz potrafi zapamiętać 200000 punktów, wintec 'tylko' 170000 i blisko 50% czasu krócej wytrzymuje na baterii.
Pentagram lada moment puszcza nowego pathfindera 3105 http://www.pentagram.pl/produkty/gps_nawigacja_satelitarna
który wydaje się mieć rewelacyjne parametry tylko wynika z tego, że 'zapomnieli' mu zrobić logger :(.

Na allegro są inne wynalazki, o których jakoś nie pisze się na forach, są tańsze i mam niejasne przeczucie, że są dobre bo tanie.

Tu znalazłem http://cgi.ebay.pl/ROYALTEK-RGM-3800-DATALOGGER-GPS-AUCH-FUR-DIGICAM_W0QQitemZ310051800695QQihZ021QQcategoryZ11381QQcmdZViewItem
z tym, że jest na usb :(.
Sporo punktów może zapamiętać, bo 650000.

Może znajdzie się ktoś, kto używa właśnie jakiegoś wynalazku, taniego i 'rewelacyjnego' i podzieli się uwagami?
« Ostatnia zmiana: Maj 20, 2008, 11:12:49 wysłana przez J@rek »
Nie kłócę się z głupcami bo nie ma sensu.

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
Odp: Datalogger via BT?
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 22, 2008, 21:01:43 »
Na sąsiednim forum jest do znalezienia mój opis Wintec'a.

Jak dla mnie jego największym atutem jest to, że ma moduł do zarządzania logerem z poziomu palmtopa. Nie wiem jak w przypadku WM, ale na Palm OS spisuje się rewelacyjnie - i można sobie ściągnąć log a następnie wyeksportować go do formatu zjadliwego dla programu do nawigacji którego używam.

Qstarz nie oferował takich możliwości, więc odpadł...
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Offline J@rek

  • *
  • 98
Odp: Datalogger via BT?
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 23, 2008, 10:57:45 »
Czyli pozostaje mi ustalić, czy Qstarz ma program pod WM.
Nie kłócę się z głupcami bo nie ma sensu.