Mam uchwyt na kratkę wentylacyjną kupiony u Ziriusa. Korzystam z niego w Fordzie Mondeo z moim Mio168. Bardzo sobie chwalę, trzyma znakomicie i po zjęciu go na kratce zostaje widoczny tylko niewielki kawałek czarnego plastiku. Inna sprawa, że to model starszy niż obecnie oferowany, bez obracania i ma równej długości krótkie łapki do kratki. Nowszy model z jedną dłuższą i jedną krótszą łapką nie bardzo chce się trzymać sztywno, próbowałem. Łapki muszą być jak najkrótsze i raczej równe.
Uchwyty przyssawkowe Rikaline moim zdaniem odpadają ze względu na niską jakość i fakt, że mają wysmarowane silikonem przyssawki, które zostawiają brzydki ślad na szybie.
Dobrze spisują się uchwyty przyssawkowe fabryczne do Mio i do Yakumo, nie odpadają, nie zostawiają śladów. Problem jest jednak z wibracją. Trzeba tak przyssać, aby uchwyt lub palm opierały się jeszcze o coś.
Moim zdaniem montaż do kratki, jako bezinwazyjny, stabilny i umożliwiający błyskawiczny montaż i demontaż samego uchwytu (ale nie tej części, która trzyma kratkę) jest najlepszy. Jednak dobranie odpowiedniego uchwytu stanowi pewien problem i może okazać się, że trzeba składać coś z dwóch modeli.