Nie wiem jak ma Mio ustawiony default firmware, natomiast w Looxie Static Navigation jest defaultowo na ON. Wylaczac static navigation ma jedynie sens
jesli chcesz uzywac odbiornika do pieszych wycieczek, generalnie poruszac sie z predkosciami w okolicach piszego czlowiek.
Generalnie idea static navigation polega na tym, ze jesli jest wlaczone, a np.
nasza predkosc w jakims okresie czasu znajduje sie ponizej jakiejs wartosci,
czyli np. poruszamy sie przez 2-3 sekund z predkoscia ponizej 5km/h, to odbiornik w tym trybie zaklada ze stoimy w miejscu.
To oszustwo robi sie po to, zeby np. nasza pozycja na mapie w programie do nawigacji samochodowej nie skakala/obracala sie co pol sekundy w momencie , gdy stoimy na swiatlach, a wystepuja jakies drobne wahania zwiazane z obliczaniem naszej pozycji.
W duzym uproszczeniu, algorym zaklada pewna wartosc graniczna, nie wiem jaka dokladnie, np. 4 km/h, ponizej ktorej odbiornik przyjmuje ze stoimy w miejscu. I dopiero gdy nasza predkosc wzrosnie powyzej
tej wartosci zaczyna ja zglaszac aplikacji.
No i jak latwo sie domyslec w momencie, gdy chodzimy na piechote, to
nasz zakres predkosci lapie sie w zakres predkosci uzywanych przy
liczeniu static navigation, w zwiazku z cyzm odbiornik moze nam pokazywac ze stoimy w miejscu, w sytuacji gdy sie faktycznie poruszamy.