Do "Darek76"
Późno trochę ale może jeszcze czekasz... mam Rikaline 6033, kupiłem trochę na dziko bo nie mogłem dostać w tym czasie (jakieś 4 tyg. temu) GS 338, no i skusiły mnie te 32 kanały... Używam go z SPV C500 i TT5 Mobile i naprawdę nie miałem z nim ŻADNYCH problemów - w mieście, w lesie, przy zachmurzonym niebie, w aucie pod szybą albo pod siedzeniem, w kieszeni - testowałem go na wszystkie możliwe sposoby. Zawsze pokazuje 7 - 10 satelitów, nigdy nie uciekł sygnał, nawet w czasie bardzo szybkiej (naprawdę szybkiej) jazdy samochodem i wielu manewrach nie "spóźnia" się z dopasowaniem do trasy. Ma to automatyczne włączanie i wyłączanie, działa sprawnie ale ja z tego akurat nie korzystam - tylko spawdziłem. To tyle pozytywów, a minusem jego jest dla mnie przedewszystkim jego rozmiar = XL. Jest za duży - w aucie to oczywiście nie przeszkadza, ale jako GPS do telefonu w kieszeni obcisłych spodni to denerwuje. Nie ma do niego żadnego pokrowca, i nie ma dziurki żeby przyczepić sobie go na smyczy - więc przed zakupem radzę wyobrazić sobie wypchane portki kiedy chce się jeszcze udawać zgrabnego i szczupłego... Na szczęście jest lekki i naprawdę technicznie bez zarzutu, ale czy bym go teraz kupił...
Pozdrawiam
Jeszcze jedno - w chałupie z wielką werandą, w wysokim lesie, na środku pokoju - łapie fixa i pokazuje 4 - 5 satelitów. Gdyby tylko był kapkę mniejszy...