AM / TT / Desti

hmm tak tu sobie myślę - może ktoś też pomyśli ze mną

nie potrzebuję szybko mieć softwaru ale POI z radarkami nęci niezwykle

Czy warto kupić z tego powodu AM czy też myśląc na spokojnie w perspektywie roku będzie TT albo Desti - i tylko tu pytanie - czy jest szansa, że będą one miały tyle radarowych POI co AM ?

czyli inaczej może pytanie brzmi czy do TT i / lub Desti można bez problemu importować AM POI i czy jest przed nimi, w tych programach, ostrzeganie ?

czyli inaczej może pytanie brzmi czy do TT i / lub Desti można bez problemu importować AM POI i czy jest przed nimi, w tych programach, ostrzeganie ?

POI pomiedzy formatami uam (Automapa v.3) ov2 (Tomtom) i dat (Destinator) mozna konwertowac bez specjalnych przeszkod, jesli sciagniesz sobie w dowolnym z tych formatow jako wynik mozesz otrzymac kazdy z nich.

pozdr
Sebastian

ale w każdym z nich (TT i Desti) jest ostrzeganie przed POI o jakiejś pozytywnej funkcjonalności (można ustawić odległość etc) ?

w takim razie wynika, że jak ktoś nie potrzebuje PL już dziś to można sobie AM podarować tak ?

W tomtomie  można ustawić odległość., a jak ktoś chce to może użyć programów zewnętrznych (poiwarner - płatny, albo CheckPOInt - darmowy) i wtedy ustawiać podwójne ostrzeżenie w określonym czasie.

ale w każdym z nich (TT i Desti) jest ostrzeganie przed POI o jakiejś pozytywnej funkcjonalności (można ustawić odległość etc) ?

w takim razie wynika, że jak ktoś nie potrzebuje PL już dziś to można sobie AM podarować tak ?

IMHO nie
Na razie do nawigacji w Polsce tylko AM sie nadaje.
Niestety mapy w TT i Dest sa wciaz tragiczne.

eee tam

napisałem wyżej, że PL jest mniej istotna - w krótkiej perspektywie wszyscy czołowi (a nawet te ślimaki z tyłu też) zaś ją będą mieli  

pytanie brzmi czy wejść w TT czy w Desti (iGo nie rozważamy tutaj)
a konkretnie chce się dowiedzieć jak powyżej

co do TT Yayco, jako bliski mi zwolennik 4-ech kółek jedynie słusznej marki, już częściowo, choć niewyczerpująco odpowiedział, zaś dalej pytanie jest co do Desti

chodzi o to czy na dzień dzisiejszy bezproblemowo można do obu tych programów importować POI z AM i następnie w miarę funkcjonalnie z ostrzeganiem i bez jakichś zabaw z użyciem programików trzecich z tego korzystać

O Desti Ci nie odpowiem, ale co do TT to zaspokaja on moje wymagania.
Przede wszystkim jest banalny w obsłudze, doskonale obecny w sieci (a to oznacza dostęp do bezmiaru POI w krajach, w których ludzie się tym posługują). Ma parę braków, które niekiedy są uzupełniane przez handmade freeware (ToolsTools, GoogleTomTom, CheckPOInt itp.).
Dla osoby, która po Polsce nie jeździ zawodowo i raczej nie wizytuje leśnych ostępów jest całkiem zadowalający, choć oczywiście ustępuje tutaj Automacie pod każdym względem. No może poza szybkością działania, wymaganiami sprzętowymi i (to już subiektywne odczucie) ergonomią.

Poza nielicznymi przypadkami (np Polska ze względu na społeczność zbudowaną wokół automapy) nie ma problemu z konwersją POI, bo to raczej format TomToma jest standardem. Ale jak trzeba, to też nie ma problemu. Wystarczy przeglądnąć ten wątek, żeby sę zorientować, że problem jest raczej z nadmiarem rozwiązań.

Jak chcesz coś konkretnego wiedzieć, to spytaj

no konkretnie pytanie było jak w temacie  

(co do pokrycia jak i ergonomii poszczególnych zawodników pewien obraz już jest)

czyli rozumiem, że TT mam już załatwiony co do odpowiedzi - rozumiem, że POI importujemy banalnie sobie z AM i TT nas pięknie przed nimi ostrzega jeśli np. ustawimy sobie 1km przed (żeby wyhamować )) )
i jeszcze pokaże piękną, wybraną przez nas ikonkę, która może być animowana (a to taki koncert życzeń)
Czy tak - czy też muszę używać tych programików o którycjh pisałes a które np. mogą kiepsko działać, zawieszać albo cuś ...

Natomiast co do Desti jeszcze nikt nie napisał   sytuacja jest analogiczna ??

Ikonka nie będzie animowana. I musi mieć określoną wielkość i skalę kolorów.
Dystans możesz sobie wyznaczać wedle upodobania, dla każdego poi inny.
Jest nieco zabawy z ostrzeżeniami dźwiękowymi, ale dzięki prostej aplikacji możesz sobie zrobić jakie chcesz.
W TT 5.2XX istnieje ograniczenie ogólnej ilości POI. Można to obchodzić  przez edytowanie natywnego pliku poi TomToma (dobór, powiedziałbym, nieco historyczny), ale jak dotychczas nie miałem takiej potrzeby.
Jeśli idzie o dodatki to często używam ToolsTools, ale tylko wtedy gdy chcę zapisać sobie trasę, którą jadę, a która różni się istotnie od proponowanej przez TomToma. Używam też Google Tom-Tom, który stanowi kiepski bo kiepski, ale jednak surogat interface na PC (z wykorzystaniem Google Earth) i pozwala planować trasy na dużym ekranie. Natomiast jakoś nie widzę specjalnych zalet podwójnego ostrzegania (POIWarner i CheckPOInt). Na dodatek darmowy CheckPoint dramatycznie źle działa na moim asusie (być może to moja wina).

A tak w ogóle, to czekam na wersję 6.0

ja też  

gorzej, że posiadacze Desti coś nierychliwi  

ale generalnie rozumiem, że TT klasa sama w sobie a Desti tak próbuje, próbuje ...

Jestem stronniczy, więc nie mogę sie wypowiadać obiektywnie, ale raczej się spodziewam konkurencji ze strony iGO (niezłe pokrycie i szybka aplikacja). Tylko ten ich system ostrzegania, to raczej jeszcze w powijakach...
Nota bene dziś, na czeskim forum, ktoś napisał, że jest mapa chorwacji na tomtoma. Ciekawe co miał na myśli...

Nota bene dziś, na czeskim forum, ktoś napisał, że jest mapa chorwacji na tomtoma. Ciekawe co miał na myśli...

moge podejrzewac ze mial na mysli mape 6.08 (Eastern Europe) tam jest Chorwacja. Natomiast nawiazujac do glownego watku, jesli chodzi o jakosc mapy w destinatorze to siatka drog jest bardzo dobra, znacznie gorzej jest za to z restrykcjami (zakazy skretu w lewo, wiadukty itd.) mozesz sam ocenic jakosc mapy poniewaz map24.interia.pl uzywa dokladnie tego samego materialu dla Polski i innych krajow z naszego regionu. Jednak pomimo tego moja opinia bardziej sklaniala by sie w kierunku TT.

pozdr
Sebastian