no ja wątpie czy ktos mi pomoze

  • 8 Odpowiedzi
  • 880 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline moje

  • 22
no ja wątpie czy ktos mi pomoze
« dnia: Maj 09, 2005, 19:52:57 »
ale moze jednak..
kupuje LOOXA 720 z GPS CF ale nie wiem jakiej firmy - chyba Compaq ITEC?
nie znam sie - laik jestem.
Wiem ze LOOX sam w sobie chyba nie jest najgorszy ale co powiecie o kartach na CF - czy rzeczywiscie sa duzo gorsze od bluetootha? czy chodzi tylko o wygode - pomozcie bo do jutra mam szanse zeby sie rozmyslic...:)

powiedzieli mi w sklepie ze sprawdzali i nie trzeba nawet bylo miec go pod szyba - a dzialal.

ten GPS ma dodatkowo antenke na kablu.

pomozecie?

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
no ja wątpie czy ktos mi pomoze
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 09, 2005, 21:26:56 »
Wedlug mnie znacznie wygodniej korzysta sie z GPS na BT. Taki GPS na CF wystaje sporo z palmtopa i robi sie z niego cegla. Natomiast taki odbiornik na BT mozesz spokojnie umiesic daleko pod szyba, albo nawet w schowku na rekawiczki i bedzie idealnie trzymal. Taki GPS ma tez wlasne zasilanie i nie kupisz tak dobrego GPSa na CF jak GlobalSat BT-338 na bluetooth.

*

Offline moje

  • 22
no ja wątpie czy ktos mi pomoze
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 09, 2005, 21:39:37 »
dziekuje

no wiem ale ten kosztuje 400 zlotych...:( a tamte BT duzo duzo wiecej...no i tak juz chyba za pozno

ale dzialac bedzie porownywalenie?
gdyby nie patrzec na wygode...?

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
no ja wątpie czy ktos mi pomoze
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 09, 2005, 21:48:14 »
599 kosztuje ten GPS ktorego wymienilem. Na pewno nie bedzie dzialac tak dobrze jak GlobalSat BT-338, ale jak bedzie w niezlym stanie to moze dzialac po prostu dobrze.

no ja wątpie czy ktos mi pomoze
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 09, 2005, 22:06:05 »
Cytat: moje
gdyby nie patrzec na wygode...?
Z tą wygodą to jest różnie. Rzecz gustu.

To że pocket robi się duży to prawda, ale jakie to ma znaczenie w samochodzie ?  Ale jak się wybierasz na dłuższe wojaże to zabierasz ze sobą tylko 1 ładowarkę, a nie dwie. Dla mnie właśnie to jest wygodniejsze. Nie wspomnę o jeździe - ze zmiennikiem - takiej powiedzmy trwającej 16 godzin. Gdybyś miał BT - znów problem bo musisz go w czasie jazdy ładować, a z CF-ką - masz do ładowania tylko pocketa.

Zatem jak widzisz pojęcie wygody jest względne.

Żeby nie było Tobie przykro - to powiem (to nie żart), że znam kogoś, kto w Berlinie mając pocketa z GPS BT zabłądził bo ........ zapomniał na parkingu ze sobą zabrać GPSa, którego woził w schowku :))  Z CF-ką to się na pewno nie przytrafi - byle "na mieście" pamiętać o czasie eksloatacji, a najlepiej włączać go w miarę potrzeby, bo jednak taki zestaw ciągnie trochę prądu.

*

Offline moje

  • 22
no ja wątpie czy ktos mi pomoze
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 09, 2005, 22:39:58 »
no maniaku taki wlasnie mialem tok myslowy kiedy sie na to decydowalem. z dwoch maszynek robi mi sie jedna. jak jest wpiety w samochodzi to jego waga mi nie przeszkadza - a poza tym tak jakos na zdrowy rozum mi sie wydawalo ze jak cos sie polaczy i widac ze sie polaczylo to bedzie lepiej dzialac i sie nie gubic...:)


a facet w sklepie powiedzial mi ze podobno w sinym zebie jak sie zgubi satelite to trudniej go potem odszukac...

a najwyzej - nie bedzie dzialal kupie nowy

myslisz ze ten LOOX to dobry zakup?

a jezdzic bede duzo - w UK, nie wyobrazalem sobie trzymania mapy na kolanach, jechania druga strona ulicy i jeszcze od czasu do czasu pytania o droge i odbierania telefonu srednio 6 razy na godzine :))

nigdy nie mialem palmtopa...jestem ciekaw jak to sie je...:)

*

Offline jacol

  • ***
  • 400
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: całe pudło złomu
no ja wątpie czy ktos mi pomoze
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 10, 2005, 02:18:11 »
Jeżeli preferujesz CF, to tak jak piszesz - jedynie z wejściem na antenę zewnętrzną. W niektórych autach może się okazać że miejsce które daje najlepszą percepcję ekranu nie jest wystarczająco dobre dla odbioru sygnału GPS i cały sprzęt staje się delikatnie mówiąc nieporęczny. Antena zewnętrzna ratuje w takim wypadku sytuację.

Jeżeli uwzględniasz opcję okresowego zabierania ppc z auta i używania go np. do nawigacji w czasie krótkich spacerów, to jednak preferowałbym GPS na BT. Konstrukcja mechaniczna modułów CF jest dosyć słaba i w przypadku noszenia w ciasnej kieszeni zawsze istnieje ryzyko złamania/pęknięcia. Zwykle noszę pocketa w bocznej lub wewnętrznej kieszeni kurtki, więc również i ze względu na siłę sygnału opcja CF nie jest najszczęśliwsza. Dodatkowo, nie wszystkie futerały dla ppc umożliwiają zamknięcie przy zainstalowanym module CF.

Moduł na BT daje:
- możliwość umieszczenia w miejscu najlepszym dla odbioru sygnału GPS (np. kieszonka na ramieniu, klapa plecaka itp.), sam moduł ma na ogół zwartą konstrukcję, niektóre są wodoodporne;

- pocketa w tym wypadku możesz umieścić w bezpiecznym miejscu i ochronić go dowolnym futerałem/obudową;

- moduł BT ma niezależne zasilanie więc odciążasz baterię ppc. Dzięki temu, bez szczególnych inwestycji masz system zdolny do niezależnej pracy przez jakieś 8 - 10 godzin. Jeżeli potrzebowałbyś dłużej to niestety bez extendera dla modułu się nie obejdzie. Z drugiej strony nie znam pocketa który na standardowej baterii pociągnąłby siebie i GPS CF dłużej niż kilka godzin.

Co do dodatkowego zasilania w samochodzie, to na dłuższe trasy trzeba je jednak zapewnić. Część modułów GPS BT była/jest sprzedawana z ładowarkami łącznie z rozdzielaczem umożliwiającym jednoczesne zasilanie ppc i GPS, dla innych dostępne są osobne ładowarki. Jeżeli przygotowujesz się do dłuższego wakacyjnego wyjazdu, to instalacja rozdzielacza i ładowarki w aucie i ukrycie ich gdzieś pod deską rozdzielczą czy tapicerką jest kwestią kilkunastu minut.

Ogólnie mówiąc, jak dla mnie moduł GPS BT jest jednak bardziej uniwersalny. Osobiście używam obu rozwiązań, ale CF jedynie wtedy gdy jestem zmuszony brać auto z wypożyczalni i instalować w nim system na dzień czy dwa. Wtedy rzeczywiście uchwyt uniwersalny i jeden kabel załatwiają sprawę (plus czasami ta antena zewnętrzna).

Dla wszystkich innych zastosowań poręczniejszy jest jednak BT.

*

Offline lipciopda

  • ******
  • 6801
  • Płeć: Mężczyzna
no ja wątpie czy ktos mi pomoze
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 10, 2005, 04:29:15 »
a ja tutaj z kolei bede trzymal strone GPS maniaka i tak jak on uwazam, ze zarowno GPS na CF lub SD czy nawet na BT to rozwiazania glownie samochodowe

wszystkie zastosowania poza autem to tylko prowizorka i przypomina troche emulacje jednego systemu operacyjnego na drugim zamiast kupic nowe urzadzenie

nic nie zastapi podczas pieszych wedrowek zgrabnego recznego GPS'a, ktory sam w sobie jest zwykle wodoszczelny a bateria wystarcza na min. 20-25 godzin ciaglej pracy

ale jak wszyscy wiemy kazdemu wolno wykorzystywac swoj sprzet jak mu sie zywnie podoba i do niczego nikogo nie mozna zmusic

jesli "moje" ma takie a nie inne nastawienie do sprawy to nie przekonujmy go na sile do innego rozwiazania - to co dla jednych jest wada dla innych moze byc zaleta (omawiana wlasnie zwarta, jednolita konstrukcja z jednym kablem zasilajacym) - moze on nie chce przed podroza pamietac o tym ze trzeba naladowac 2 urzadzenia? :)

*

Offline qsqa

  • *****
  • 2086
    • KLIKNIJ JEŻELI CHCESZ ŻEBY POWSTAWAŁY NOWE ROMY PL
  • Sprzęt: HD2, Touch Pro 2, Iphone 3G 8GB,
no ja wątpie czy ktos mi pomoze
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 10, 2005, 09:41:40 »
Mailem okazje przetestowac GPSa na BT i CF i ostatecznie wybralem na BT. Uchwyt do swojegoLooxa mam przymocowany do kratki went. i niestety GPS na CF bardzo czesto gubil sygnal. Z BT mam taka wygode ze moge go polozyc blisko szyby i wszystko jest ok. Kwestie zasilania mam rozwiazane w ten sposob ze kupilem uchwyt z zasilaniem rowniez do GPSa. No i wygodniej jest (przynajmniej dla mnie) jest pare razy kliknac i nawiazac polaczenie niz za kazdym razem wkladac karte do slotu CF :)