ale wiesz... zona uwaza, ze to gadzet 
Podsunąłeś mi dobry pomysł...
Żona moja z kolei uważa, że mam szmergla na punkcie GPS (zabieram na rower, na kajak, na łódkę, na spacer i 300 m samochodem do sklepu). Od paru miesięcy mam w aucie podłączone na dłuższych trasach dwa iPAQi, a ostatnio miałem trzy.
Jednak jak jej pokazałem to pierwsze zdjęcie i skomentowałem, że facet ma to w samochodzie na stałe, a ostatnio rozwiódł się ze swoją żoną, bo zajmowała za dużo miejsca w aucie i nie starczało przestrzeni na dalsze urządzenia, to stwierdziła że nie jest ze mną jeszcze tak źle...

To oczywiście żart, ale żony gadżeciarzy nie mają lekkiego życia. Za to chyba odbijają to sobie w tych kieckach, o których mowa w innym wątku...
