PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => Nawigacja GPS - ogólnie => Wątek zaczęty przez: fuhmen w Luty 27, 2007, 20:36:21
-
Witam.
Od niedawna jestem posiadaczem Mio A201 i jestem bardzo zadowolony, ponieważ działa idealnie.
Moje pytanie to czy przy pomocy tego ppc można wykonywać pomiary powierzchni pól(w rolnictwie)? Jeśli to możliwe, to jakie oprogramowanie trzeba zastosować ?
-
Z pewnym przybliżeniem (dokładność podawana przez producentów sprzętu i oprogramowania GPS to 2-5 m) prostokątne pola możesz sobie obmierzyć. Nie widziałem żadnego oprogramowania do mierzenia powierzchni innych (choć nie wykluczam, że może istnieć). Biorąc jednak pod uwagę dokładność (2-5 m podawana przez producentów) miałoby to mały sens, bo już przy prostokącie daje nam to +- minimalny zakładany błąd 25m2. Gdyby pole miało np. wymiary 100*100 m (malutkie poletko), to błąd wyniesie nawet 1025 m2!!! (100*100 = 10.000 m2, a 105*105 = 11.025 m2) A to już niebagatelna liczba. Tak więc sens żaden.
-
Z pewnym przybliżeniem (dokładność podawana przez producentów sprzętu i oprogramowania GPS to 2-5 m) prostokątne pola możesz sobie obmierzyć. Nie widziałem żadnego oprogramowania do mierzenia powierzchni innych (choć nie wykluczam, że może istnieć). Biorąc jednak pod uwagę dokładność (2-5 m podawana przez producentów) miałoby to mały sens, bo już przy prostokącie daje nam to +- minimalny zakładany błąd 25m2. Gdyby pole miało np. wymiary 100*100 m (malutkie poletko), to błąd wyniesie nawet 1025 m2!!! (100*100 = 10.000 m2, a 105*105 = 11.025 m2) A to już niebagatelna liczba. Tak więc sens żaden.
E... Po pierwsze piszesz o największym możliwym błędzie, który dodatkowo dotyczy urządzenia w ruchu. Błąd łatwo zminimalizować dokonując pomiaru każdego punktu kilkakrotnie. Ponadto, jak sam pisałeś to małe poletko... Przy większym błąd pomiaru będzie mniejszy (procentowo) a nie większy. Ostatecznie mamy błąd rzędu 0,5% na hektarowego pola. Faktycznie do mierzenia działek budowlanych może nie jest to dobry spsób ale pół uprawnych - wystarczy.
Tylko. że takim sposobem to mozna łatwo tylko pola o regularnych kształtach mierzyć, a tez nie słyszałem o takim programie.
-
Do pomiaru powierzchni jest program: SurveyArea_v3.0 oraz Delta Area. Wszyscy sie nagadali, a odpowiedzi na pytanie Ci nie dali ]:>
Programow jeszcze nie testowałem- Survey na razie tylko zainstalowalem
-
E... Po pierwsze piszesz o największym możliwym błędzie, który dodatkowo dotyczy urządzenia w ruchu. Błąd łatwo zminimalizować dokonując pomiaru każdego punktu kilkakrotnie. Ponadto, jak sam pisałeś to małe poletko... Przy większym błąd pomiaru będzie mniejszy (procentowo) a nie większy. Ostatecznie mamy błąd rzędu 0,5% na hektarowego pola. Faktycznie do mierzenia działek budowlanych może nie jest to dobry spsób ale pół uprawnych - wystarczy.
Tylko. że takim sposobem to mozna łatwo tylko pola o regularnych kształtach mierzyć, a tez nie słyszałem o takim programie.
Oczywiście piszę o największym błędzie (zakładając, że informacje producentów są zgodne z prawdą), ale przecież taki trzeba założyć, żeby mieć maksymalnie dobrą informację. Kilkukrotne mierzenie każdego punktu mija się z celem, bo trudno wymagać, żeby ktoś biegał w kółko po polu kilka - kilkanaście razy, zwłaszcza po polu o nieregularnych kształtach, a takich mamy w Polsce bardzo dużo... Błąd procentowo będzie może i mniejszy, ale obszarowo będzie rósł. No i kwestia czy wystarczy, czy nie, nie zależy od tego co mierzymy, a raczej od tego jaka dokładność nam jest potrzebna. Jak rozumiem, po to chcemy wykorzystywać najnowsze technologie, żeby mieć większą precyzję, niż przy zastosowaniu technologii tańszych. W tym przypadku lepsze efekty dają zwykłe (no... może przesadziłem z tym słowem "zwykłe") pomiary geodezyjne, przy pomocy nie aż tak skomplikowanych urządzeń. Przelicza się to potem na PC i wszystko działa.
A'propos rzeczywistego tematu - skoro kolega podał już nazwy, to ja jutro z ciekawości tego SurveyArea potestuję. Akurat wpadnę sobie na 3 połączone działki o dość nieregularnych kształtach, których pomiary geodezyjne i na ich podstawie policzoną powierzchnię znam dokładnie. Zobaczymy jaka będzie dokładność...
-
No to potestowałem SurveyArea. Wyglądało nieźle, nawet ładnie rysował granice działki, ale... Początek z końcem się nie spotkał, choć zaczynałem i kończyłem w tym samym miejscu (zaznaczyłem palikiem), a jak wreszcie do tego doprowadziłem, że się zamknęło, to niestety pomiar powierzchni daleko odbiegał od rzeczywistości. Tak samo było przy każdej z trzech (sąsiadujących) działek. Wygląda na to, że ten program to jedynie gadżet udający użyteczność...
-
6nt o błędzie jakiego stopnia mówisz?? jaka konkretnie odchyłka na danej działce ci wyszła?? dodam tylko ze w pomiarach do dopłat rolniczych dopuszczalny błąd to 3% (powierzchni). a do tego..... oni też sprawdzają to palmtopem z programem ]:>
-
6nt o błędzie jakiego stopnia mówisz?? jaka konkretnie odchyłka na danej działce ci wyszła?? dodam tylko ze w pomiarach do dopłat rolniczych dopuszczalny błąd to 3% (powierzchni). a do tego..... oni też sprawdzają to palmtopem z programem ]:>
1. jak pisałem, z trudem udało mi się zamknąć obszar
2. błąd był w granicach 5-10%, ale działki nie są duże, więc może na większym terenie jest mniejszy %
3. To może warto ich zapytać jakiego oprogramowania używają?
-
Właśnie obmierzyłem działkę o nieregularnych kształtach, o powierzchni geodezyjnie stwierdzonej równiutko 3500 m2. Mierzyłem 8 razy. 5 razy nie udało mi się zamknąć obmiaru (punkt końcowy nie pokrył się z początkowym, choć był ten sam), 3 razy wyszły pomiary od 3175 do 3730. Jak już się udało zamknąć, to przy tym najmniejszym wyniku kształt działki się zupełnie nie pokrył, a przy największym wyglądał podobnie do rzeczywistego, tylko z przesuniętym nieco jednym narożnikiem. Generalnie kicha - to nieregularnych działek się absolutnie nie nada. Może przy kilkuhektarowych prostokątach się przyda, ale nie wiem czy bym ryzykował...
-
Dokładność podawana przez producenta, dokładność wyświetlana przez program a pozycja to 3 różne rzeczy. Nieraz bawiło mnie że np IGO podaje dokładnośc 40 m a pozycja na mapie jest jakieś 150m dalej.
-
widzę że to temat dla geodety czyli dla mnie :P
zacznijmy od tego ze metode liczenia błędu pomiaru zaproponowana przez 6nt nijak ma sie do rzeczywistości :/
W rachunku wyrównawczym stosujemy tzw. prawo przenoszenia błędów. Błąd funkcji w (naszym przypadku powierzchni) to bardziej skomplikowana formuła. Nie ma sensu jej bliżej podawać; wspomnę tylko ze chodzi o pochodne cząstkowe i błąd danej wielkości).
Przykładowo dla średniej działeczki budowlanej 30x40 m zbliżonej do prostokąta minimalny błąd wyznaczenia jej powierzchni wyniesie 100 m^2 ( dla błędu GPS +-2m) oraz 250 m^2 ( dla błędu GPS +-5m). Co daje odpowiednio 8.33% dla minimalnego błędu oraz 20,83% dla maksymalnego błędu wyznaczenia pozycji GPS. Dla przykładu wtrącę jeszcze że zaproponowany przez 6nt kwadrat 100x100m zmierzymy z błędem 400m^2 dla błędy GPS 2m ( co stanowi 4% powierzchni ) oraz 1000 m^2 dla błędu GPS wynoszącego 5m ( co stanowi 10% powierzchni).
Widać doskonale że pomiar gps'em działeczek budowlanych nie ma najmniejszego sensu, przy wzroście powierzchni wyznaczanej błąd szybko maleje co pozwala stwierdzić że przy powierzchniach rzędu kilku hektarów taki pomiar miałby sens
-
Dzięki Arex za wyjaśnienie. Ja, oczywiście, nie mam Twojej wiedzy, ale próbowałem kierować się prostą matematyką + logiką. Generalnie jednak wniosek jest ten sam - nie ma to sensu (o ile, oczywiście, nie mierzysz dużych powierzchni i nie potrzebujesz dużych dokładności). Cieszę się, że logika prowadzi do podobnych wniosków (choć gorzej naukowo umotywowanych), co rzetelna naukowa wiedza. 8)
-
to ja się podzielę swoimi wynikami na mio p550m
mierzyłem pole które ma dokładnie 0,7210 (pomiar tachimetrem)
wyniki jakie uzyskałem, były bardzo dobre
1 -- 0,740
2 -- 0,718
3 -- 0,722
przy pierwszym pomiarze mio używało 6 satelitów HDOP było w okolicach 1,4-1,6
przy 2 następnych było to już 7-8 satelitów, a HDOP wahało się w przedziale 0,9-1,1
jak widać po wynikach, zwykły palmtop nadaje się do pomiarów pól (oczywiście nie małych działeczek ale załóżmy od 0,5ha wzwyż) ale muszą być spełnione warunki :
1. pomiar do conajmniej 6-7 satelitów
2 i co nawet ważniejsze, rozmieszczenie satelitów względem odbiornika
pozdrawiam
-
tak się składa że najparwdopodobniej w weekend wyjdę w pole z moim A701 i wypowiem się na temat dokładności.
treblebass powiedz mi jeszcze jakim programem mierzyłeś
@6nt logiczne myślenie zawsze prowadzi do logicznych wniosków ;)
pzdr
-
arex - daj znać jak Ci wyszły pomiary. Jestem tego bardzo ciekaw. Jeżeli wyjdzie porównywalnie jak treblebass-owi, to nie jest najgorzej.
-
Czy moglibyście dać namiary na ten program do mierzenia, bo nie wiem skąd go wziąć. Program jest płatny czy free?
-
witam,
mierzyłem programem Deltaarea 6. 0
a dokładnie Deltaarea Pro 6. 0
trial do ściągnięcia na www. deltagis. com
-
potwierdzam . deltaarea dobrze sobie radzi z mierzeniem pól. trzeba tylko trzymać D w granicach 1. ;) a poza tym nie ma co sie stresować błądem jezeli chodzi o pomiary upraw bo ludzie weryfikujący pomiary też mierzą działki palmtopem. pomocne jest włączenie trybu static navigation
-
pomocne jest włączenie trybu static navigation
oczywiście chodzi ci o wyłączenie static navigation, pozdrawiam
-
ooooooooooooooczywiście :]
-
obiecałem sprawozdanie z pomiarów
Oto i ono:
Do pomiarów użyłem GPSMeter PDA v1.85 w wersji trial hulającego na Mio A701
Pomiar dokonywany był przy użyciu minimum 7 satelit a czasem nawet 9. HDOP nigdy nie przekroczyło wartości 1.4 a większości punktów pomiarowych wynosiło 1.1
Niesety jestem niemile zaskoczony. Po konfrontacji takiego pomiaru z pomiarem taśmą stalową skomparowaną nie wdając się w poprawki temperaturowe i i siłowe stwierdzam, że do pomiaru upraw nawet taki SirfStar III się nie nadaje.
Przykład:
Pomiar odcinka 15 metrowego wskazał 12,8 m
Pomiar odcinka 357,4 metra wskazał 355,7 ( średnia z 5 pomiarów do zaakceptowania)
Łączna powierzchnia pomierzona GPS'em różniła się od powierzchni pomierzonej tachimetrem o 14,5 % a dopuszczalna różnica przez Agencje Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynosi =< 3%
Po przemieszczeniu się z punktu A do punktu B czekałem ok 3 minuty na ustabilizowanie się odczytów
Efemerydy pobrałem ok 2h wcześniej
Dementuje również plotkę o tym, że weryfikacja odbywa się za pomocą palmtopów
W zeszłe wakacje byłem na praktykach i mierzyłem uprawy. Używaliśmy mobilnych odbiorników GPS; nie były to jednak palmtopy. Pobieralismy tylko współrzędne a obliczenia wykonywane były ręcznie po transformacji współrzędnych
W ramach ciekawostki wspomnę jeszcze że owe mobilne odbiorniki GPS komunikują się nie tylko z tymi latającymi zabawkami ale gównie z naziemnymi punktami nawiązania.
Jak przetestuję Deltaarea Pro 6. 0 dam znać jak poszło.
Pzdr
-
Przykład:
Pomiar odcinka 15 metrowego wskazał 12,8 m
Pomiar odcinka 357,4 metra wskazał 355,7 ( średnia z 5 pomiarów do zaakceptowania)
Łączna powierzchnia pomierzona GPS'em różniła się od powierzchni pomierzonej tachimetrem o 14,5 % a dopuszczalna różnica przez Agencje Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynosi =< 3%
Witam,
jakiej wielkości było to mierzone pole?
Punkty stawiałeś ręcznie czy automatycznie? I co ile metrów?
Z tego co się orientuje to dopuszczalna różnica wynosi 1,5krotność obwodu mierzonej działki(jak się mieści to się wpisuje wartość deklarowaną jako poprawną), a te 3 % to jest wartość do nieprzeroczenia w całości gospodarstwa.
Kumpel mierzył w tamtym roku przy kontrolach i używali głównie p350 oraz zapewniająca już bardzo dobrą dokładność dla takich pomiarów leica gs20
pozdro
-
Czyli Twoje doświadczenia, arex, zgadzają się z moimi. podobnie jak Twoja wiedza z moja logiką ;) Z jednej strony sie cieszę (każdy chyba lubi jak wyjdzie "na jego" ;) ), ale z drugiej strony to szkoda, że nie da się tak wykorzystać tych pomiarów i nie pomożemy Koledze w pracy...
-
Dołożę swoje 3gr. Kiedy zamierzałem kupić pocket'a, bardzo ciekawiło mnie wykorzystanie go do pracy w geodezji. Niestety informacje, że Sirf III daje dokładności rzędu 5-10m trochę mnie martwiły. Ale moja kobieca :) ciekawość nie dawała mi spokoju. Niestety pierwszy testy przeprowadzone na punktach osnowy potwierdziły tą dokładność. W geodezji Pocket ma zastosowanie tylko jako platforma dla oprogramowania (np. C-Geo for Pocket PC) lub jako pomoc w dotarciu do punktu osnowy: zamiast trzymać w ręku plik kartek z opisami punktów można wczytać osnowę do AM lub na mapę topograficzną.
Na więcej (póki co) liczyć nie możemy.
-
Istnieje Pocket nazwijmy to Geodezyjne. Są to tzw. ręczne odbiorniki GPS ale kosztują około 6 do 7 razy tyle co dobre Palmy ale do pracy w terenie są lepsze.
W czasie rzeczywistym możemy uzyskać bez poprawek około 5 metrów dokładności z systemem WASS/EGNOSS około 1 do 3 metrów dokładności a z poprawkami ze stacji naziemnych decymetrowedokładności.
Takim sprzętem to już można spokojnie pola sprawdzać i nie tylko.
Jeżeli ktoś potrzebuje jakiś wyjaśnień co do sprzętu to chętnie pomogę bo mam z tym do czynienia na co dzień.
pozdrawiam
-
Jest tak jak piszesz, sam zresztą też spotkałem się już z pomiarem klasyfikacyjnym, gdzie geodeta osiągnął dokładność rzędu +- 30cm.
-
Jest tak jak piszesz, sam zresztą też spotkałem się już z pomiarem klasyfikacyjnym, gdzie geodeta osiągnął dokładność rzędu +- 30cm.
Zgadza sie można i 30 cm ale to już zależy jak daleko jesteśmy od stacji bazowej.