PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => Nawigacja GPS - ogólnie => Wątek zaczęty przez: Moi (Adam Kubicki) w Luty 15, 2008, 07:42:33
-
http://www.poipoint.pl/index.php
Formaty: Garmin (csv), Navigon (asc), Route66 (csv) oraz (na razie nie uruchomione) TT i AM. Pobierane pojedynczych kategorii, Obszar PL.
Całkiem sprawnie zrobiona strona. Będziemy przyglądać się dalszym losom.
Bogactwa na razie nie ma, ale przynajmniej nie jest to żywcem zwalone z innych baz POI.
-
Namierzyłeś może kto jest właścicielem tego serwisu?
Jakaś osoba znana w środowisku GPS?
-
Dostałem tzw. anonimowego maila. Zrobiłem Ci forward.
Nic więcej nie wiem. Sprawdzałem domenę, ale zarejestrowana została przez firmę na anonimowego właściciela.
-
Sprawdzałem domenę, ...
Też to zrobiłem :D Inna rzecz, że jeżeli ktoś sprawdzi moją domenę to też nic nie będzie wiedział :wink:
Mail dotarł. Szczerze mówiąc - jeżeli nie jest to inicjatywa grupy zapeleńców - znanych już w środowisku GPS, a pewnie nie jest, to nie będę lansował tego serwisu, czemu dałem wyraz tutaj: http://forum.garmin.pl/viewtopic.php?t=4212 Nie interesuje mnie mnożenie bytów :P
-
Szczerze mówiąc - jeżeli nie jest to inicjatywa grupy zapeleńców - znanych już w środowisku GPS, a pewnie nie jest, to nie będę lansował tego serwisu, czemu dałem wyraz tutaj: http://forum.garmin.pl/viewtopic.php?t=4212 Nie interesuje mnie mnożenie bytów :P
jest w tym sporo racji - jeśli ktoś nie potrafi się podpisać pod własnym projektem, to dlaczego miałby to być projekt wiarygodny. Nie uważam z góry, że jest inaczej, ale raczej nie ma sposobu żeby się tego dowiedzieć.
-
Inna rzecz, że jeżeli ktoś sprawdzi moją domenę to też nic nie będzie wiedział :wink:
Nie musi, bo
jeżeli nie jest to inicjatywa grupy zapeleńców - znanych już w środowisku GPS, a pewnie nie jest, to nie będę lansował tego serwisu, czemu dałem wyraz tutaj: http://forum.garmin.pl/viewtopic.php?t=4212 Nie interesuje mnie mnożenie bytów :P
Tym się różni Twoja domena, od nowej, zupełnie "na rynku" nie znanej.
Sam korzystam na co dzień z bazy fotoradarów Frasuna i mam wyrzuty sumienia, że aktywność koncentruję wyłącznie na MIPLO, będąc konsumentem bazy garminowskiej. Ale nie dam rady działać sensownie i tu, i tu.
Wziąłem list z informacją o nowym serwisie za dobrą monetę i dlatego ją niezwłocznie upubliczniłem. Może trochę bezrefleksyjnie, jednak ludzie mają prawo wiedzieć i decydować o wyborze źródeł POIs.
Ale nie sposób się nie zgodzić z argumentacją, że bazy punktów to projekty wymagające dużego zaangażowania osób prowadzących taki serwis, wiernego i szerokiego kręgu dostawców POIs oraz pewności i stabilności działania bazy, jako projektu niekomercyjnego.
Wielu przeżyło zawód odcięcia od bazy, w której byli autorami wielu punktów i trauma im pozostanie. Ja tego nie doświadczyłem, mam zupełnie inną ocenę motywów i skutków komercjalizacji poi.nobilne.net, jednak doskonale rozumiem ostrożność innych przy nowych projektach.
Zgadzam się również z tezą, że koncentracja wysiłków na projektach rokujących sukces jest rzeczą ważną, zaś rozproszenie tych wysiłków zmniejsza szansę powodzenia powstania porządnej bazy.
Zatem, nie ma innego sposobu, jak tylko informować i uświadamiać tzw. społeczeństwo o możliwościach i ryzykach.
W ramach tych działań, pełniejsze info o bazie, o której mówi Lechu:
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?t=854&postdays=0&postorder=asc&start=0
Pobrać można tu:
http://www.ump.waw.pl/
dokładnie to:
http://www.ump.waw.pl/mapy/Jacek.zip
Format csv można łatwo przekonwertować do najdzikszych nawet formatów POI, używanych choćby przez tubylców z Wyspy Wielkanocnej. Nie mówiąc o takich drobiazgach, jak TomTom, Destinator, iGO/MioMap, Navigon i setki innych aplikacji.
Za aktualność tej bazy mogę gwarantować osobiście, bo towarzyszy mi co dzień.
A skoro jesteśmy już przy stronach UMP-a, zachęcam do zapoznania się z tym projektem Uzupełniającej Mapy Polski. Jest unikalny w skali światowej, jak sądzę. Nie spotkałem takiej skali, takiego rozmachu nigdzie, a przeglądam mnóstwo stron o navi. Wiele razy zdarzało mi się sięgać do tej mapy (skutecznie!) kiedy nie mogłem znaleźć czegoś ani w AutoMapie, ani w GPMapie.
Żeby tę mapę otworzyć trzeba zaopatrzyć się w program obsługujący mapy w garminowskim formacie MapSource. Warto!
Równie warto uczestniczyć w tym projekcie, sami sprawdźcie dlaczego. Wielu zadziwi swoją dokładnością i rzetelnością. Jest robiony głównie na bazie faktycznie objechanych śladów. Z natury rzeczy jest aktualny.
A PoiPoint.pl? As you wish...