PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Nawigacja GPS => Nawigacja GPS - ogólnie => Wątek zaczęty przez: niezawodny w Luty 11, 2006, 15:37:18

Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Luty 11, 2006, 15:37:18
Chcę zakupić pocketa ze zintegrowanym modułem GPS. Główne przeznaczenie jeśli nie jedyne jakie przewiduję ma być nawigacja samochodowa (może kiedyś rozszerzę zastosowanie o nowe funkcje). Jakie aktualnie dostępne urządzenie tego rodzaju można uznać za najlepsze? Cena nie gra roli bo wrzucam to w koszty firmy. Co możecie polecić?
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: knoxville w Luty 11, 2006, 17:09:09
Mój typ to Mio A201
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: carlos w Luty 11, 2006, 17:24:02
Ogólnie to te z Sirf III.
Palmax/Holux daje sobie radę.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: cybershot w Luty 13, 2006, 18:31:08
Polecam Fujitsu-Siemens Loox n500  :)
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: ajed w Luty 13, 2006, 19:09:44
Ile osób tyle opinii. Ja też polecałbym Mio A 201, gdyby nie to, że BT działa ponoć bardzo chimerycznie.
Jeśli do nawigacji to koniecznie z chipsetem Sirf Star III, a czy będzie to Mio 169, Mio A 201, Palmax, Loox n500, Asusu czy jeszcze coś innego będziesz musiał zobaczyć sam. Obejrzyj wszystkie (łącznie z parametrami i cenami) i wybierz to co Ci najbardziej pasuje.

Ps. Czyli jednak nie PalmOS?
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Luty 18, 2006, 15:41:05
Ipaq hw6515
Z tym wychwalaniem Sirfa3 pod niebiosa to zwykła ignorancja. Znam conajmniej 2 chipsety bardziej interesujące.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: ajed w Luty 18, 2006, 16:23:00
Cytat: "LiroWireless"
Znam conajmniej 2 chipsety bardziej interesujące.


To podziel się z nami ignorantami swoją przepastną wiedzą.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: cybershot w Luty 18, 2006, 22:55:12
Cytat: "LiroWireless"
Ipaq hw6515
Z tym wychwalaniem Sirfa3 pod niebiosa to zwykła ignorancja. Znam conajmniej 2 chipsety bardziej interesujące.


Stary - to bylo dobre  :lol:

Z niecierpliwoscia czekam na info o 2 bardziej interesujacych  :wink:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: Moi (Adam Kubicki) w Luty 19, 2006, 01:50:04
Cytat: "LiroWireless"
Ipaq hw6515
Z tym wychwalaniem Sirfa3 pod niebiosa to zwykła ignorancja. Znam conajmniej 2 chipsety bardziej interesujące.

Tu masz test porównawczy Hammerhead'a w HP hw6515 z SiRF III (Royaltek RBT2001). Nokaut...
http://www.gpspassion.com/fr/articles.asp?id=166

Aczkolwiek idea A-GPS ma absolutną przyszłość, choć ślimaczy się od ładnych paru lat, nawet w USA (o Polsce na razie zapomnijmy).
Szwagier właśnie ma nabyć 6515, może będę miał okazję zobaczyć to cudo w działaniu.

BTW - technologie A-GPS ma w swoim arsenale również SiRF (stary SirfLock i nowy SirfInstantFix).
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Luty 27, 2006, 16:31:55
Cytat: "Moi"

Tu masz test porównawczy Hammerhead'a w HP hw6515 z SiRF III (Royaltek RBT2001). Nokaut...
http://www.gpspassion.com/fr/articles.asp?id=166
BTW - technologie A-GPS ma w swoim arsenale również SiRF (stary SirfLock i nowy SirfInstantFix).


Ten test mnie nokautuje swoją głupotą, porównywanie odbiornika na BT z potężną anteną wewn. z urządzeniem w którym cały GPS z anteną zajmuje powierzchnię znaczka pocztowego.
Jako projektant urządzenia bateryjnego na początku znokautowało mnie zuzycie prądu Sirfa - tyle co mała latarka. Po czym zapomniałem o tym czymś...
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: Moi (Adam Kubicki) w Luty 27, 2006, 19:12:13
Przecież w artykule jest porównywana tylko funkcjonalność dwóch odbiorników GPS.
Każdy z nich ma odbierać sygnały z satelitów i podawać prawidłową pozycję, czas i ewentualny kierunek przemieszczenia. Tylko tyle i aż tyle. Jedne robią to gorzej, inne lepiej.
Mój BT-338 na SiRFie III pracuje na baterii ponad 20h. Co prawda, nie przychodziło mi jeszcze nigdy do głowy używać go w charakterze latarki...

Odbiornik GPS nie ma być mikroskopijnej wielkości. Ma dobrze spełniać swoją funkcję. I tyle...
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Luty 27, 2006, 21:41:21
Cytat: "ajed"
Cytat: "LiroWireless"
Znam conajmniej 2 chipsety bardziej interesujące.


To podziel się z nami ignorantami swoją przepastną wiedzą.


Jak ja lubię takie kultowe dialogi :lol:

A co sądzicie o tych nowych MIO P550 / P350 :?: :

http://www.pdaclub.pl/view.php?news_id=11262

Zastanawiam się czy to będzie kontynuacja Mio A201 czy coś zupełnie nowego? Jakby ktoś coś więcej wiedział n/t ich specyfikacji (może jakiś link) to będę wdzięczny.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Luty 27, 2006, 22:18:36
Cytat: "LiroWireless"
Jako projektant urządzenia bateryjnego na początku znokautowało mnie zuzycie prądu Sirfa - tyle co mała latarka. Po czym zapomniałem o tym czymś...

Jakoś turystyczne Garminy z SiRFem pracują po 15-16 godzin.

Cytat: "LiroWireless"
Z tym wychwalaniem Sirfa3 pod niebiosa to zwykła ignorancja

Słynę na tej grupie z tego, że jestem człowiekiem chorym na "macanie". Tzn. trudno mnie przekonać do czegoś dopóty, dopóki sam tego nie pomacam.

Tak też jest z SiRFem III. Nie trudno byłoby tutaj odnaleźć moje posty mocno sceptyczne wobec SiRFa - zatem o stronniczość trudno mnie podejrzewać. Może to zabrzmi nieskromnie, ale ignorantem w dziedzienie GPS, też bym siebie nie nazwał  8)

Ponieważ właśnie ukazały się pierwsze modele turystycznych  (a tylko ta branża mnie podnieca) odbiorników z SiRF III (nawiasem mówiąc - droższe niż Twój HP), a mój leciwy iPaczek wymagał przejścia na emeryturę - to tak w ramach testu kupiłem sobie zabawkę o nazwie MIO_169. Po kilku tygodniach intensywnej zabawy z GPS-ową stroną MIO_169 sprzedałem mojego Mercedesa Outdooru i zamówiłem sobie outdoorowego Garmina z SirF III.
Na całej tej transakcji tracę około 1000,- zł. Ponieważ oba odbiorniki są w zasadzie identyczne, - poza SiRFem - nie zyskuję prawie nic. Zatem masz do wyboru dwie możliwości:

1. albo jestem kompletnym idiotą
2. albo SiRF III rzucił mnie na kolana

Zgadnij który wariant jest prawdziwy  :lol:
I jeszcze coś - zgadnij co sądzę o Twojej opinii o SiRFie  :?:   :wink:  :lol:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: cytryna w Luty 27, 2006, 23:03:46
Cytat: "GPS maniak"


 Zatem masz do wyboru dwie możliwości:

1. albo jestem kompletnym idiotą
2. albo SiRF III rzucił mnie na kolana

Zgadnij który wariant jest prawdziwy  :lol:
:wink:  :lol:


Mogę strzelać :?:
Czy od razu wybrać punkt 2 :wink:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: lipciopda w Luty 28, 2006, 08:48:51
LiroWireless - bzdury pisac na forum kazdy potrafi - jako nowemu polecam odrobine skromnosci i obiektywnosci w swoich opiniach - najpierw troche potestuj, poczytaj a dopiero potem sie wypowiadaj...

Cytat: "LiroWireless"
Znam conajmniej 2 chipsety bardziej interesujące.

chipset dla uzytkownika (a nie teoretyka) nie musi byc interesujacy ale ma dzialc w kazdych warunkach
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Luty 28, 2006, 23:52:04
Jest taki wątek N500/520, ma bodajże SirfIII i to co tam czytam w wielu postach o działaniu GPS nie jest takie zachwycające. Wręcz zraziłem sie do kupienia tego sprzęta bo juz mnie korciło (większy ekran niż w hw).

Poza tym porównywanie myszy GPS na BT z GPS w palmofonie jest bez sensu, wierzcie mi. Równie dobrze można porównywać odległośc odczytu z zegara dworcowego i naręcznego. Chipset z palmofona będzie działał o wiele lepiej jeśli damy mu takie warunki jakie ma chipset w myszy GPS. Można za to porównywać 2 palmofony z wbudowanymi różnymi GPS...

Dodam że w hw6515 mam praktycznie zawsze dobre wskazanie pozycji (moge to ocenić bo pokazuje mi na dokładnych mapach topograficznych)
Ostatnio zgubił mi jakieś 50m z traka podczas jazdy na nartach, pagórkowaty teren, gęsty las. W samochodzie jak już złapie fixa to nie zauważyłem zeby zgubił, traki są czyste. Więc jeszcze raz, w czym Sirf jest lepszy?
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: Moi (Adam Kubicki) w Marzec 01, 2006, 01:27:06
Cytat: "LiroWireless"
Więc jeszcze raz, w czym Sirf jest lepszy?

Nie, to Ty powiedz w czym Hammerhead jest lepszy. Bo to  Ty powiedziałeś:
Cytat: "LiroWireless"
Z tym wychwalaniem Sirfa3 pod niebiosa to zwykła ignorancja.

Jeśli masz zastrzeżenia do porównywania osiąganych parametrów śledzenia w odbiorniku solo i w odbiorniku zintegrowanym z palmofonem, to porównaj performance hx6515 i np. Asus A636 (SS3).
Tylko nie pisz znów o konsumpcji energii, bo 6515 z włączonym GPS pracuje maksymalnie 5h, zaś A636 - 7h10m.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 01, 2006, 02:13:42
Cytat: "LiroWireless"
Ostatnio zgubił mi jakieś 50m z traka .... pagórkowaty teren, gęsty las. W samochodzie jak już złapie fixa to nie zauważyłem zeby zgubił, traki są czyste. Więc jeszcze raz, w czym Sirf jest lepszy?

Zgubił sygnał w pagórkowatym terenie w lesie ? No widzisz - masz odpowiedź na Twoje pytanie. Mój 60CS chyba był lepszy, bo w Bieszczadach nie zgubił sygnału ani razu - nawet na zboczach Chryszczatej. Pomimo to zmieniam go na SiRF III. Wiesz dlaczego ? Weź swojego HP i przejdź się na spacer z Dol. Kościeliskiej do Chochołowksiej via Iwaniacka Przełęcz, albo przejedź się z nim samochodem z Karpacza Górnego via Sosnówka do Przesieki, a wówczas bedziesz wiedział dlaczego i w czym SiRF III jest lepszy od Twojego HP :lol:

Póki co to odnoszę wrażenie, że próbujesz siebie przekonać że zrobiłeś dobry zakup. I masz rację ! Pewnie, że dobry. Nikt nie mówi że zły, tyle tylko że SiRF III byłby lepszy.

No i taka uwaga: teksty typu: mam praktycznie zawsze dobre wskazanie pozycji (moge to ocenić bo pokazuje mi na dokładnych mapach topograficznych)  to lepiej sobie podaruj, bo one świadczą o Twojej niewielkiej wiedzy nie tylko w materii GPS, ale także w dziedzinie dokładności .... map i softu do ich obsługi :wink:

Zaskoczę Ciebie. Bardziej ufałbym AutoMapie, która zwłasza w aglomeracjach miejskich nie powinna mieć błędów większych niż 5-10m, niż skalibrowanemu w Ozim skanowi mapy topograficznej 1:50.000 czy nawet 1:25.000. Jedynie mapy 1:10000 i to te robione w ostatnich kilku latach zapewniają dokładność na poziomie 1m. Tyle, że tych map powstaje ok. 100-300 rocznie (a Polska to 16.ooo arkuszy), zatem pokrycie kraju jest minimalne. Ponadto tę dokładność 1m zapewnia wyłącznioe wersja cyfrowa mapy, a nie skalibrowany skan papieru.

W wolnej chwili polecam lekturę:
http://gpsmaniak.com/MAPY-DOKLADNOSC.htm

PS. Osbiście też jestem wojownikiem i doceniam waleczność u innych, ale - nie gniewaj się - trochę doświadczenia jeszcze Tobie brakuje  :wink:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 01, 2006, 15:22:25
Dobra, przyznaję że użyłem paru zbyt dosadnych zwrotów ale zdania i tak nie zmieniam bo już mam przed sobą na biurku technologię 2006 :)

Cytat: "GPS maniak"

No i taka uwaga: teksty typu: mam praktycznie zawsze dobre wskazanie pozycji (moge to ocenić bo pokazuje mi na dokładnych mapach topograficznych)  to lepiej sobie podaruj, bo one świadczą o Twojej niewielkiej wiedzy nie tylko w materii GPS, ale także w dziedzinie dokładności .... map i softu do ich obsługi :wink:


Kto mówi że chcę mieć 1m dokładności, nie jestem geodetą. Wystarczy mi ze jadę rowerem drogą leśną i na mapie jestem też na tej drodze a nie gdzie indziej. Mapy mam w optymalnej do poruszania się w terenie skali 8,5m/pixel
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 01, 2006, 18:33:28
Cytat: "LiroWireless"
Mapy mam w optymalnej do poruszania się w terenie skali 8,5m/pixel

Mylisz pojęcia. W poprzednim poście napisałeś: pokazuje mi na dokładnych mapach topograficznych a teraz piszesz: skali 8,5m/pixel.
A gdybyś miał 4m/piksel to Twoim zdaniem mapa byłaby dokładniejsza ?
Otóż nie ! Dokładność mapy byłaby taka sama.

Samo zwiększenie rozdzielczości rastra, czy to na etapie skanowania czy poprzez późniejsze jego powiększenie daje tylko to, że nie będziemy dodatkowo wprowadzali błędów spowodowanych słabą rozdzielczością.
Natomiast nie ma to wpływu na dokładność mapy. Jeżeli jest to mapa topograficzna 1:50.000, to jej błędy znacznie przekraczają te Twoje 8.5m. Podsumowując - takiej mapy nie można wykorzystać do weryfikacji dokładności odbiornika.

To tak jak gdybyś na wadze kuchennej chciał odważyć porcję lekarstwa o ciężarze: 2,5 grama.  :wink:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 01, 2006, 19:43:14
Cytat: "GPS maniak"
[
ych[/color] a teraz piszesz: skali 8,5m/pixel.
A gdybyś miał 4m/piksel to Twoim zdaniem mapa byłaby dokładniejsza ?
Otóż nie ! Dokładność mapy byłaby taka sama.

Tak bo wtedy użyłbym jako podkładu mapę 1:25000 :p  . Dla 1:50000 wychodzi około 9m/pixel żeby wszystkie szczegóły były widoczne na ekranie, dla 1:100000 to mogą być 18-22m/pixel. Dokładniej oczywiście nie ma sensu skanować, tak jak zauważyłeś.
Poza tym Sirf żre 3x tyle prądu co moi faworyci :] co ma zasadnicze znaczenie dla trakerów a takim się zajmuję
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 01, 2006, 23:47:41
Cytat: "LiroWireless"
. Dla 1:50000 wychodzi około 9m/pixel żeby wszystkie szczegóły były widoczne na ekranie,

Dobra poddaję się.  :lol:  Widzę że nie bardzo czujesz o czym ja napisałem, zatem dajmy już z tym spokój.
Cytat: "LiroWireless"
Poza tym Sirf żre 3x tyle prądu co moi faworyci :] co ma zasadnicze znaczenie dla trakerów a takim się zajmuję

 :?:  :?:  :?: Nie wiem czy dobrze rozumiem słowo traker.
Ale jeżeli to człowiek zbierający tracki, to przepraszam - teraz zupełnie powaliłeś mnie na kolana i będzie mój dłuższy poemat  :lol:   :lol:   :lol:

Jako autor mapek do GPS mam przez przypadek podobne hobby. Zbieram tracki (od wielu, wielu lat) no i przyznaję, że w tym układzie zupełnie nie czuję Twojego podejścia do zagadnienia.
1) - na diabła Tobie pourywane tracki ? A takich będziesz na pewno miał niemało w swojej kolekcji. Jak tylko zaczniesz zbierać tracki w lesie, a zwłaszcza w lesie - w górach to zobaczysz. Uważam, że do zbierania tracków SiRF III byłby zdecydowanie lepszy. Dlatego też wszystko co używałem do tej pory wyrzuciłem i zamieniłem na SiRFa  :lol:
2) - co ma do tego pobór prądu ? Przecież w samochodzie masz gniazdo zapalniczki !!!  Tylko - nie tłumacz mi, że kupiłeś pocketa za 2500,- zł do zbierania tracków w terenie  :evil: , bo w to akurat nie uwierzę. Przy założeniu że w ogóle do tego celu warto kupić pocketa to osobiście kupiłbym jakiegoś niskobudżetowego pocketa z wymiennymi akumulatorami np: Palmaxa. To byłby zdecydowanie lepszy wybór. Zabiersz w teren 2 zapasowe baterie i przez kilkanaście godzin zbiersz tracki SiRFem ! Co Ciebie wówczas obchodzi pobór prądu ? Nic ! Piękna sprawa. Przynajmniej do czasu pierwszej ulewy lub mocniejszego uderzenia w sprzęt jakąś gałęzią. A jak już się to przytrafi i Palmaxa szlag trafi to ........ kupujesz drugiego Palmaxa i nadal mieścisz się w budżecie swojego HP  :wink:

Inna rzecz, że do zbierania tracków w terenie ja w ogóle używam zupełnie czegoś innego. Teraz już z SiRFem. Tak Ciebie martwi zużycie prądu ? Mnie nie. Mój GPS na dwóch aku AA wytrzymuje ok. 12-14 godz. Jest mrozoodporny (do -15°C na pewno), wodoodporny (jak się niepatrznie zabłoci można go umyć w strumieniu) no i w ogóle jest super. Lepszego nie ma. Poważnie. A kosztował tylko 580 USD - cena brutto z dostawą do domu.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: Moi (Adam Kubicki) w Marzec 02, 2006, 00:40:30
Z tego, co rozumiem, Liro produkuje/zamierza produkować trackery/track loggery zintegrowane z odbiornikiem (czy cóś?).
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 02, 2006, 01:25:25
Cytat: "Moi"
Z tego, co rozumiem, Liro produkuje/zamierza produkować trackery/track loggery zintegrowane z odbiornikiem (czy cóś?).

Qrczę ! Pewnie masz rację  :lol: Jakoś mi to jedno zdanie umknęło uwadze.
Wszystko przez to, że ciągle widzę w tym wątku jakieś wstawki na temat SiRF v. hp6515 ? Rozumiem, że Liro chce wykorzystać ten sam chipset, który siedzi w hp6515 ?

No nie wiem. Dla samodzielnego trackloggera ciągłość zapisu powinna być chyba najwyższym priorytetem. A fakt urwania tracka w pagórkowatym terenie leśnym powinien dać Liro co nieco do myślenia. No chyba że to tracklogger dla zdobywców podniebnych przestworzy. Tylko po co wówczas ten tekst o lesie i pagórkach ?

E !!! Szkoda zdrowia, idę spać  :wink:
---------------------------------------
PS. Pytania były retoryczne. EOT
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: lipciopda w Marzec 02, 2006, 03:41:27
Cytat: "LiroWireless"
co ma zasadnicze znaczenie dla trakerów

Cytat: "GPS maniak"
Nie wiem czy dobrze rozumiem słowo traker.

a moze chodzilo o kierowce truck'a ? :D
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 02, 2006, 18:56:40
Maniak ja tez sie poddaję...(chwilowo:)  jak ktoś nie chce to się nie dogada. Wydaje mi się ze to co napisałem o mapach było dość logiczne

Proponuję rzeczowo...

Traker nazwałem urządzenie do przekazywania (ewentualnie też zapisywania) swojej pozycji, preferencyjnie podczas ruchu (połączenie GPS i GPRS) Nazywane są np. tracking devices albo Locators. Jakoś brakuje mi wygodnej nazwy dla czegośc takiego a ta kojarzy się z kierowcami hmmm

Aha i nie ma być tam Hammerhead tylko Antaris4. Wg danych bije Sirfa totalnie, w końcu to najnowszy produkt Atmela (jeszcze nie do kupienia na rynku konsumenckim)
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 02, 2006, 21:07:41
Cytat: "LiroWireless"
Maniak ja tez sie poddaję...(chwilowo:)  jak ktoś nie chce to się nie dogada.

Dowcip polega na tym, że żeby się dogadać musimy pisać o tych samych rzeczach. A my piszemy o różnych - ja neguję Twoją opinię o dokładności map, a Ty mi w odpowiedzi piszesz o rozdzielczości rastra. Mylisz pojęcia i tyle.
Cytat: "LiroWireless"
Wydaje mi się ze to co napisałem o mapach było dość logiczne

Było logiczne. Ja zrozumiałem o co Tobie chodzi i wcale tego nie neguję  :!:
Problem w tym że napisałeś: (moge to ocenić bo pokazuje mi na dokładnych mapach topograficznych) a ja to zanegowałem. Po czym Ty ..... zmieniłeś temat. Przestałeś się zajmować dokładnością map, a zacząłeś wykład na temat dokładności rastra. Jak sam zauważasz - logiczny wykład, tyle że dokładność map, a dokładność rastra to są dwa różne pojęcie, czego jak widzę nadal nie dostrzegasz. No ale to w końcu nie moje zmartwienie  :wink:
Cytat: "LiroWireless"
Proponuję rzeczowo...

Rzeczowo ? Rzeczowo już napisałem. A co z tego wykorzystasz, to Twoja sprawa.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 03, 2006, 13:44:27
Ja się nie martwie Maniak, ewentualnie tym że moje wypowiedzi zostają nieraz niewłaściwie zrozumiane. Pozdro :)
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 05, 2006, 23:15:24
Wracając do tematu, to jaki jest najlepszy pocket z wbudowanym GPS??
- hw65xx odrzucam z powodu zbyt małego ekranu
- te z wystającą płetwą odrzucam bo łatwe do uszkodzenia i nieporęczne
- preferencyjnie niech się wypowiedzą posiadacze. Nie obchodzi jaki chipset tylko jak to sie sprawuje. Chodzi o
- pewne namierzanie
- niezawodnośc pracy
- czas pracy na bateriach
- dobry display
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 06, 2006, 18:19:08
Cytat: "LiroWireless"
Wracając do tematu, to jaki jest najlepszy pocket z wbudowanym GPS??

Moim zdaniem ten:  http://www.trimble.com/geoxm.shtml
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Marzec 09, 2006, 23:51:10
Cytat: "GPS maniak"
Cytat: "LiroWireless"
Wracając do tematu, to jaki jest najlepszy pocket z wbudowanym GPS??

Moim zdaniem ten:  http://www.trimble.com/geoxm.shtml


Ponieważ to w/w cudo jest poza moimi możliwościami intelektualnymi (tzn. otwarcie tego linka spowodowało odruchowe zamknięcie go :lol: )
zapytam bardziej przyziemnie:
Mio A201 vs Asus A626 vs LOOX 520
Mam nadzieję że ta selekcja ma sens - jako założenie przyjąłem:
1) moduł GPS SIRF III
2) wyświetlacz 3,5 cala
3) najnowszy OS
4) możliwości komunikacji bezprzewodowej
5) co przeoczyłem?
Każdy z w/w 3-ch urządzeń spełnia w/w założenia a ponadto każdy ma dodatkowo unikalne cechy, typowe tylko dla siebie.
No więc panowie :?:  :?:  :?:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 10, 2006, 10:10:20
Cytat: "GPS maniak"
Cytat: "LiroWireless"
Wracając do tematu, to jaki jest najlepszy pocket z wbudowanym GPS??

Moim zdaniem ten:  http://www.trimble.com/geoxm.shtml


Wszysko super oprócz że to jest cegła (0,79kg i 21,5cm), gdyby tak to samo ale POCKET  ?
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 10, 2006, 10:12:13
Cytat: "niezawodny"

1) moduł GPS SIRF III


i dalej swoje. chłopie interesuje Cię żeby to dobrze działało czy żeby w srodku był taki i taki chip?
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: Moi (Adam Kubicki) w Marzec 10, 2006, 11:22:46
Cytat: "LiroWireless"
Cytat: "niezawodny"
1) moduł GPS SIRF III
i dalej swoje. chłopie interesuje Cię żeby to dobrze działało czy żeby w srodku był taki i taki chip?
To podaj mu nazwę jakiegoś odbiornika. Tylko nie GoeXT/XM Trimble'a za 20.000 PLN.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Marzec 10, 2006, 11:24:31
Cytat: "LiroWireless"
Cytat: "niezawodny"

1) moduł GPS SIRF III


i dalej swoje. chłopie interesuje Cię żeby to dobrze działało czy żeby w srodku był taki i taki chip?


Kolego, buduję swoją opinię na informacjach pozyskanych od fachowców z PDA-Club bo sam póki co jestem laikiem w kwestii nawigacji GPS i PDA. Większość z nich (tzn. wszyscy oprócz ciebie) uważają że ten moduł póki co jest najlepszy a ponieważ mamy demokrację to wybieram głos "większości ludu". Bo faktycznie interesuje mnie tylko żeby dobrze działało a działa wtedy gdy jest dobry chip...na tyle już kumam bazę :wink:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 10, 2006, 11:29:04
Cytat: "LiroWireless"
Wszysko super oprócz że to jest cegła (0,79kg i 21,5cm), gdyby tak to samo ale POCKET  ?

W czym problem  :?: Przecież to wchodzi do kieszeni  :!: Do bocznej kieszeni plecaka  :lol:  :lol:

Wątek dotyczy najlepszego pocketa z GPS-em i ja tak właśnie obstawiam  :lol:  Gdyby było mnie stać na cuś takiego - zapewne kupiłbym właśnie Trimbla.

Inna rzecz, że od wczoraj jestem userem najlepszego na świecie terenowego, amatorskiego odbiornika GPS, zatem terenowy pocket już mi nie potrzebny :lol:

Jeżeli chodzi o moją nową zabawkę nie będziesz zachwycony, bo oczywiście ma .... SiRFa, a do tego ma tekże antenkę Quad Helix, co znacznie poprawia czułość urządzenia. Kiedy wczoraj w łazience - na mokro - naklejałem folię ochronną na wyświetlacz - to ta zabawka cały czas trzymała sygnał. 10m od okna, a sygnał wpadał przez otwarte drzwi łazienki, które zresztą zasłaniałem swoim ciałem - bo umywalka jest na przeciwległej ścianie. Owszem sygnał mocno pływał - track jest dość rozrzucony (+/- 15m), ale fiks był. Mój MIO_169 z SiRFem w tym miejscu nie łapie. Sądzę zatem, że żadne zalesione wąwozy czy nawet najgłębsze kaniony nie będą dla niego straszne. No i co bardzo ważne - on trzyma almanach. Odbiornik przyszedł pocztą i na pewno nie był włączany przez co najmniej 48 godzin, a pomimo to po włączeniu od razu pokazał układ satelitów i ..... zafiksował w 25 sekund. Dokładniej: 35 sekund, bo przez ok. 10 sekund są napisy powitalne.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 10, 2006, 14:09:42
Tak, te antenki Helix sa dobre, ceramika nie podchodzi. A wolno wiedzieć co to za sprzęcik dokładnie    :?:
Ja była dobra konfiguracja satelitów to może miał cold start w takim czasie? to niewykluczone
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: Moi (Adam Kubicki) w Marzec 10, 2006, 14:18:09
Zajrzyj po weekendzie (a może i wcześniej?) na www.gpsmaniak.com
Lechu "odgraża się", że opublikuje wieści z testowego placu boju.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: tora w Marzec 12, 2006, 21:37:14
włączyłem holuxa i poszedłem do łazienki i faktycznie nie ma zasięgu  :cry:
ten Garmin GPSMap60 CSX jest faktycznie lepszy  :wink:

ale...

myśle że nadal nikt nie odpowiedział na pytanie o najlepszego pada z wbudowaną  anteną.
bo ten garmin to nie jest taki zwykły palmtop  :wink:
myśle o zmianie na cos lepszego (holux ma kiepskie możliwości komunikacji, praktycznie tylko podczerwień i usb)
jestem ciekawy czy są urządzenia z dobrą anteną gps, z komórką, z usb, z podczerwienią, z BT, z WiFi, etc etc ...

Ps: zaintrygowało mnie to doświadczenie z sygnałem GPS w łazience, więc zrobiłem to jeszcze raz, tym razem holux trzymany "do góry nogami" czyli anteną w góre, rozkład mieszkania podobny jak u przedmówcy, czyli pokój-przedpokój-łazienka, okno na wschód, dwoje drzwi (zamknięte)odległość od okna ok 7 metrów  :twisted:  włączony VisualGPSce
efekt - trzy po 50% niebieskie paski  :shock:  :shock:  :shock:  i czasami czwarty 10%
to chyba dobry wynik  :twisted:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 14, 2006, 00:02:09
Cytat: "tora"
bo ten garmin to nie jest taki zwykły palmtop  :wink:

Na całe szczęście :lol:
Cytat: "tora"
to chyba dobry wynik

Może jednak dalej mnie nie naśladuj i nie kładź swojego sprzętu pod bieżącą wodę. Obawiam się że wówczas może nieodwracalnie stracić kontakt z satelitami  :wink:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: tora w Marzec 14, 2006, 00:14:32
Cytat: "GPS maniak"

Może jednak dalej mnie nie naśladuj i nie kładź swojego sprzętu pod bieżącą wodę.


holux ma jedną zalete
jest TANI  :twisted:

czasem nie pamiętam gdzie go zostawiłem, i wcale sie nie denerwuje  :wink:
jak go nie znajde to kupie sobie drugi  :lol:

więc kąpiel z holuxem mnie nie przeraża.

sprzedający powiedział że jest to jedno z najlepszych urządzeń z wbudowaną anteną GPS.

ale...

mi sie wydaje że nie miał racji  :twisted:
napewno jest lepsze, ale ja nie wiem jakie.
holuxa kupiłem jeszcze nie wiedząc że jest takie forum jak to.
najpierw holux, potem google i znalazło sie forum  :wink:

podłączyłem sie do pytania, i teraz ja też czekam na odpowiedzi.
jaki palmtopik  :wink:  z anteną wbudowaną jest na chwile obecną z "najlepszym wypasem"  :twisted:

sam prowadze pewne poszukiwania, ale jeszcze nie jestem pewien czy przyjąłem dobre kryteria oceny poszukiwanego sprzętu  :roll:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: Moi (Adam Kubicki) w Marzec 14, 2006, 00:37:16
Obstawiałbym A701, ze względu na funkcjonalność samego GPS.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 15, 2006, 20:19:56
Jeśli chodzi o outdoorowy GPS (rower/pieszo/woda/samochód/długi czas działania/mały poręczny/dobry ekran do map), tak naprawdę nie widzę niczego co by mnie zachwyciło. Ale mam na to pomysł. Jak dokończę bieżący projekt biorę się do projektowania  8)
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 15, 2006, 22:22:33
Cytat: "LiroWireless"
Jeśli chodzi o outdoorowy GPS (rower/pieszo/woda/samochód

Outdoor i samochód ? Pieszo i samochód ? To tak jak ogień i woda :wink:
Cytat: "LiroWireless"
nie widzę niczego co by mnie zachwyciło.

I całe szczęście. Jeszcze tego brakowało, żebyśmy mieli taki sam gust  :cry:
No dobra. Odłóżmy drobne złośliwości. Rozumiem, że masz jakąś wizję odbiornika outdoorowego ? Wizję popartą doświadczeniem i turystycznym i GPS ? Ja też mam  :lol:  zatem porównajmy nasze doświadczenia / wymagania wobec odbiornika:

Ty podałeś takie warunki dobrego outdorowca:
- długi czas działania
- mały poręczny
- dobry ekran do map

Tak po prawdzie w outdoorowcu nawet mapy nie są niezbędne. Rozmumiem jednak, że mierzymy wysoko, zatem niech będą mapy. OK ! No to ja mam trochę inne wymagania. Dla mnie dobry outdoorowiec to taki który:
- posiada określoną wodoodporność (IPX7) pozwalającą ne jego bezpieczną eksploatację nawet podczas intensywnych opadów atmosferycznych
- pracuje na wymiennych ogniwach, co daje możliwość kilkudniowego uniezależnienia się od zewnętrznych źródeł energii
- posiada zoptymalizowane gabarty oraz niewielką wagę pozwalającą na jego swobodną eksploatację w terenie
- obsługuje waypointy, trasy i ślady (tracki) oraz funkcje: GoTo i TrackBack (powrót po śladzie)
- posiada komputer podróży
- umożliwia wymianę danych z PC
- ma zdolność obsługi map wektorowych z wyszukiwarką POI
- ma wbudowany kompas elektroniczny i altimetr
I nie uwierzysz, ale takich odbiorników jest "trochę" na rynku :-)
Dość dobre zestawienie jest w ostatnim numerze NAWI:
http://www.geoforum.pl/documents/site_catalog_text/2460_NAWI_12_130_2006_skrot.pdf
Cytat: "LiroWireless"
Ale mam na to pomysł.

Jak robisz to dla siebie i będziesz zadowolony to jest SUPER !
Jest to zgodne z moją dewizą życiową: "Nieważna jest opinia innych. Liczy się tylko zaufanie do samego siebie i ...własne zadowolenie". Dlatego też ja - zgodnie z tą dewizą życiową - nie przejmując się Twoją opinią że nie widzisz niczego zachwycającego pozostanę przy moim badziewiastym Garminie - nie czekając na Twoją unikatową produkcję kładącą konkurencję na kolana :P
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: tora w Marzec 15, 2006, 23:40:12
hmm...
mi bardziej chodzi o taki doorowy  :wink:  a nie outdorowy.

A701 faktycznie robi dobre wrażenie.
ale go nigdzie nie ma
na jakiejś włoskiej stronie znalazłem go za 700€, ale nie było aktywnego klawisza "kup"
jakaś ściema z tym modelem mio.
albo faktycznie dopiero wchodzi na rynek, jest dobry,i nikt nie chce nim handlować bo są zapasy starszych modeli  :wink:

z tego co wyczaiłem z netu, to A701 jest faktycznie "lwem salonowym"
ja nie mam zamiaru mojego telefonu "maczać w błocie"  :wink:
zresztą tam gdzie jest błoto tam nie ma sklepów z browarem, i tam raczej tora sie nie zapuszcza  :twisted:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 16, 2006, 00:45:59
Cytat: "tora"
A701 faktycznie robi dobre wrażenie.

Nie wiem. Akurat sprzęt do nawigacji samochodowej - w tym PocketPC - nie jest moją najmocniejszą stroną. Ale jeżeli Adam napisał że brać, to trzeba go brać   :D
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: lipciopda w Marzec 16, 2006, 05:14:07
niezawodny - jak zalezy ci na dobrym odbiorniku i przy okazji na wszechstronnej komunikacji bezprzewodowej to bierz Asusa
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 16, 2006, 17:39:48
Maniak, ze wszystkim się zgadzam (hehe to zaczyna być nudne) oprócz ekranu. Ja chce mieć wysokiej rozdzielczości, 240x320 conajmniej a są już pokety z podwójną rozdzielczością. Tak żeby widzieć kawał mapy ze szczegółami bo to walnie pomaga w orientacji jeśli nie mam zaprogramowanej ruty.

Poza tym chcę urządzonko zaklipsnąć na uchwycie w samochodzie, potem wyjąć i tak samo założyć na kierownicę roweru lub wsadzić do kieszeni, nie widzę w tym wielkiej sprzeczności.
W sumie pomysł jest naprawdę prosty i nie wymaga budowania całego urządzenia od podstaw...
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: bar7ek w Marzec 16, 2006, 18:39:20
Cytat: "LiroWireless"
...Tak żeby widzieć kawał mapy ze szczegółami bo to walnie pomaga w orientacji jeśli nie mam zaprogramowanej ruty.

Poza tym chcę urządzonko zaklipsnąć na uchwycie w samochodzie, potem wyjąć i tak samo założyć na kierownicę roweru lub wsadzić do kieszeni, nie widzę w tym wielkiej sprzeczności.
W sumie pomysł jest naprawdę prosty i nie wymaga budowania całego urządzenia od podstaw...

może nowy Rugged PDA http://www.andres-it-systeme.de/public/palmcase/PALMCASE_RPDA.html http://www.firstloox.org/index.php?categoryid=1&p2_articleid=305
tylko trzeba poczekać na wersję z wbudowanym gps bo w tym modelu chyba zapomnieli (co jest w zasadzie plusem)
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 16, 2006, 23:02:23
Cytat: "LiroWireless"
Ja chce mieć wysokiej rozdzielczości, 240x320 conajmniej

Ja to rozumiem, że chcesz  :lol:  Tyle, że to naprawdę nie jest potrzebne. Przecież ekran oudorowca jest znacznie mniejszy niż ekran pocketa. Zatem ta zmniejszona rozdzielczość wcale nie zmienia jakości wyświetlania. Uwierz mi. Rozdzielczość mapowych outdoorowych Garminów w wersji kolor jest optymalna.

Zwiększenie rozdzielczości oczywiście poprawiłoby jakość wyświetlanego "obrazka" - byłby to taki VGA Garmin  :wink:  Ale tylko jakość. Funkcjonalności by to nie zmieniło. Sądzisz że 2x zwiększenie rozdzielczości ekranu przy jego niezmienionej wielkości pozwoliłoby Tobie zobaczyć większy kawał mapy ze szczegółami. A jakim cudem ? Oczywiście przy założeniu że do GPS-a nie zabieramy dodatkowo lupy ?  :wink:

Nie wiem czy w ogóle masz świadomość, że outdoory pracują wyłącznie na mapch wektorowych, których czytelność jest znacznie wyższa niż czytelność map rastrowych. No i oczywiście taki odbiornik ma niesamowite możliwości konfiguracyjne - w zakresie wyświetlania map tzn.
- stopień szczegółowości wyświetlania
- skalę przy jakiej ma się włączać wyświetlanie punktów mapy
- skalę przy jakiej mają włączać się napisy posczególnych elementów mapy (osobno punkty mapy, osobno punkty użytkownika, osobno nazwy dróg/ulic, osobno nazwy topograficzne)
- wielkość czcionki w poszczególnych w.wym. grupach
To powoduje, że te mapy są naprawdę czytelne.

Ponownie przyznaję, że np. 2x zwiększenie rozdzielczości ekranu przy jednoczesnym zwiększeniu rozmiaru ikon z 16x16 na 32x32 poprawiłoby jakość wyświetlania. Po prostu mapka byłaby ładniejsza. Nic więcej. Nic byś nie zyskał, bo na ekranie ciągle widziałbyś tyle samo informacji. Tyle, ze w ładniejszej oprawie graficznej. Można oczywiście byłoby nie zmieniać wielkości wyświetlanych obiektów, tyle że wówczas bez lupy niczego byś nie zobaczył.Warstwice czy ścieżki rysowane grubością 1 piksela są w chwili obecnej w miarę dobrze widoczne. W miarę. Tak "na styk". Zwiększenie rozdzielczości - czyli rysowanie tych linii o połowę cieńszą kreską spowodowałoby, że na ekran musiałbyś patrzeć przez lornetkę  :lol: Poważnie ! A zwiększenie rozdzielczości przy zmianie sposobu wyświetlania (przy pogrubieniu) nie podnosi ilości informacji.

Sądzę, że Twój problem spojrzenia na ekran sprowadza się do tego, że ciągle jednak mylisz odbiornik samochodowy z outdoorowym. Narzekasz na rozdzielczość outdorowców. A jak sobie wyobrażasz pogodzenie ekranu o dużej rozdzielczości (siłą rzeczy większego, bo inaczej to nie ma sensu)  i wpakowanie tego w wodoszczelną obudowę  :?:  Owszem można, ale czy to nie Ty zarzucałeś mi, że Trimble to już nie "pocket"  :?:  :wink:

Widziałeś różnego rodzaju wodoszczelne "pokrowce" dla pocketa ?
Z tego robi się cegła. Pewnie, że można to włożyć w boczną kieszeń plecaka, ale mimo wszystko podczas wedrówki po obcym lesie wygodniej mieć GPS pod ręką.

Wracając do uniwersalności urzędzenia. Przyznaję, że osobiście w samochodzie też z reguły używam turystycznego Garmina - bo tak wygodniej. Żadnych kabelków, żadnego zasilania - zero problemów. Poza jednym: nie gada, co czasem jednak się przydaje. Dlatego w obcym mieście z reguły używam PocketPC. Jednak userzy pocketów - podobnie do Ciebie - twierdzą że ekran mojej "60" tki jest za mały.

Mamy zatem do samochodu dwie obiektywne wady "60"-tki:
- mały ekran
- brak głośniczków
Jak te wady usuniemy to ......... odbiornik już się nie będzie nadawł do łazikowania "na krechę" w deszczu po obcym lesie  :lol:   :lol:   :lol:

Taka jest  moim zdaniem sprzeczność, której Ty - póki co - nie dostrzegasz  :wink:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: Moi (Adam Kubicki) w Marzec 17, 2006, 00:12:03
Dodałbym jeszcze wpływ powyższego (ekran większy+VGA, głośniczki) na czas pracy na bateriach.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 17, 2006, 16:06:45
Hmm z dużego ekranu nie chciałbym jednak rezygnować, z głośników tak.

Ten rugged N520 jest nawet ciekawy, nie doczytałem sie czy ma wzmocnioną baterię.
Wg moich zapatrywań powinno takie urządzenie wytrzymać w pełnym trybie con. 12h, 24h byłoby lepiej. Powinno mieć tryby oszczędne pozwalające na wielodniowe używanie na baterii, np. buforowanie zapisu przez GPS z całkowicie wyłączonym ekranem i procesorem; tryb przerywany GPS itd., tego wszystkiego nie ma np. hw65xx, małe bydle grzeje łape i po co?)

To coś musiałoby być o wymiarach bardzo zbliżonych do standardowego poketa ale szczelne i niech będzie 2x grubsze z powodu baterii.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: kwieto w Marzec 17, 2006, 16:14:58
Post usunięty jako wyraz protestu przeciw działaniom administracji na forum PDAclub.
http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=71713.0
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: LiroWireless w Marzec 17, 2006, 19:15:18
OK wszystko rozumiem.
Krótko ujmując w moim imaginowanym idealnym (jak na dzisiejszą technikę) urządzeniu outdoorowym napewno nie chciałbym mieć ekranu mniejszego niż w standardowym pokecie, powinien możliwie wypełniać całą przednią powierzchnię. Przy akceptowalnych wymiarach urządzenia 12x7xjakieś3cm(+ ewentualnie antenka zewn. Helix)
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 17, 2006, 20:01:20
Przy czym ta większa wielkość ekranu (taka jak w pocketPC) może mieć znaczenie dla rowerzysty, który bez zatrzymania chciałby widzieć jak największy odcinek trasy przed sobą.
W przypadku piechura nie ma to większego znaczenia. Uwierz mi.
Musiłbyś kiedyś wybrać się ze mna na wycieczkę i zobaczyć jak to funkcjonuje w Garminie. Sadzę, że .... wróciłbyś z wycieczki zakochany. W sprzęcie oczywiście :lol:

Nawiasem mówiąc ciekaw jestem co tam wykombinujesz.
No i najważniejsze: to Ty masz być z tego zadowolony - niezależnie od opinii "gawiedzi"  :wink:
Tytuł: Re: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: tora w Marzec 17, 2006, 23:57:47
Cytat: "niezawodny"
Chcę zakupić pocketa ze zintegrowanym modułem GPS.


to jest zasadnicze pytanie w tym temacie. (źródło)
więc chyba to wszystko OT  :wink:

Ps: po 20km marszu i po rozpaleniu ogniska, paląc "sporta" jestem wniebowzięty  :twisted:
ale do "sandacza zapiekanego w cieście" bardziej pasuje "marlboro"   :wink:
Tytuł: Re: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 18, 2006, 02:39:52
Jako doświadczony GPS-man na pewno mam trochę inne podejście do zagadnienia. Ja widzę to tak:
Cytat: "tora"
po 20km marszu i po rozpaleniu ogniska, paląc "sporta" jestem wniebowzięty  :twisted:

Znaczy: zadowalam się byle czym i kupuję pocketa  :cry:

Cytat: "tora"
ale do "sandacza zapiekanego w cieście" bardziej pasuje "marlboro"   :wink:

Znaczy: jako koneser kupuję prawdziwy GPS, albo lepiej dwa  :lol:

Poważnie: pocketPC to tylko pocketPC. Nawet jak idę na nocleg do schroniska to zawsze wygospodaruję trochę miejsca w plecaku i zabiorę książkę. Papierową oczywiście. Bo nie tylko, że to się wygodniej czyta, ale o dziwo również sposób odbioru treści książki tardycyjnej jest zupełnie inny niż .... ebooka.  I tak można by dalej ....

Z punktu widzenia GPS - nawet do samochodu - znam zdecydowanie lepsze pomysły na nawigację, zatem tak do marlboro tego sprzętu nie przyrównuj bo on za mocno trąci sportem  :oops:
Wiem, że w dzisiejszym świecie jest zapotrzebowanie na wszechstronność. Ale właśnie dziś, w dobie rozwoju technologii i elektroniki różnice w funkcjonalności urządzeń specjalistycznych - "dedykownych" i urządzeń uniwersalnych są wyjątkowo duże. Fajnie jest mieć samochód, który jest luksusowy, śmiga po szosie, może jeździć po bezdrożach, i nadaje się do przewożenia dużej ilości towarów. Są takie samochody i ludzie sobie je chwalą. Tyle, że to ani limuzyna, ani wyścigówka, ani terenówka ani ciężarówka. Ot to po prostu taki sobie zwykły ..... pocketPC  :lol:  Nie marlboro, ale zwykły skręt.  :wink:
Tytuł: Re: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: kwieto w Marzec 18, 2006, 12:34:24
Post usunięty jako wyraz protestu przeciw działaniom administracji na forum PDAclub.
http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=71713.0
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Marzec 18, 2006, 18:43:21
Moje zapytanie dotyczyło urządzenia które da nawaigację i prawdę mówiąc pisząc ten temat nie wiedziałem że istnieją urządzenia dedykowane wyłącznie do nawigacji.
A skoro już przy tym jesteśmy i tym torem potoczyła się dyskusja to miałbym przy okazji pytanie jaka jest różnica w dokładności między PPC-GPS a GPS dedykowanym wyłącznie do nawigacji? I jakie są inne istotne różnice użytkowe między tymi klasami urządzeń? Z tego co wiem to ludzie chwalą sobie pockety z GPS i to im wystarcza. Dla mnie nawigacja nie jest warta większej kwoty niż ok 2000 PLN (sprzęt+mapa Polski). Stać by mnie było na dużo droższe urządzenie ale nie widzę takiej potrzeby. Tak się składa że mam łatwość czytania mapy i orientacji w terenie i prawdę powiedziawszy, nie odczuwam wielkiej potrzeby posiadania nawigacji. Gdyby nie to że mogę pocketa wykorzystać też do innych celów - głównie do komunikacji to i te 2000,- uważałbym za niewarte zachodu. I odwrotnie, gdyby nie to że pocket może mieć funkcję navi to też by mnie aż tak bardzo nie interesował bo mam laptopa, było nie było urządzenie przenośne i do tego 100% funkcjonalne a nie jak pockety - jak się przegląda forum to tylko lamenty się widzi co nie działa i dlaczego :lol:
A już zupełną bzdurą i obrazą jest dla mnie fakt że towaru nie ma w sklepie (np. Asus A636), nie można pójść, pooglądać i pomacać i zapłacić tylko trzeba kombinować jak za komuny... :?
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 18, 2006, 20:43:32
Niezawodny, w zasadzie swoją wypowiedzią podsumowałeś cały wątek. I to podsumowałeś bardzo trafnie.

Zatem tak: piszesz, że ludzie używają do nawigacji pockety i nie narzekają, czy wręcz sobie to chwalą. Ale jednocześnie zaznaczyłeś, że przychodząc tu na grupę nawet nie wiedziałeś że są inne rozwiązania GPS. I tak to właśnie wygląda - większość tych chwalących z reguły nie zna z autopsji alternatywnych rozwiązań, bo kupujac pocketa nawet nie wiedzieli o ich istnieniu. A teraz - jak mają już pocketa to też się tym nie interesują bo po co ? PocketPC w samochodzie radzi sobie dzielnie, to po co zmieniać ?

Największą zaletą PPC w samochodzie jest jego ..... cena. Niskobudżetowy PPC z SiRF III jest już do kupienia poniżej 1000,- zł, a przy założeniu (niestety), że większość userów kradnie mapy - na tym wydatku się kończy. Urządzenia dedykowane np: TomTomGo czy Garmin są pakietowane z mapami, zatem kupując takie urządzenie jesteś zmuszony zapłacić nie tylko za dość drogie urządzenia, ale także za mapę. Trudno jest zmieścić się wówczas w budżecie typu 2000,- zł, a z reguły jest to znacznie więcej. Inna rzecz, że te urządzenia nie pracują pod kontrolą systemu operacyjnego, zatem routowalnych - pirackich map po prostu nie ma.  Zakładając, że ktoś jest uczciwy i chce kupić mapy - i to zarówno na Polskę jak i na Europę, ta różnica cenowa już nie jest tak duża. Ale z reguły i tak PPC wychodzi taniej.
Inną zaletą PPC jest oczywiście uniwersalność urządzenia. Mnie akurat to nie bawi, ale dla wielu: MP3, gierki itp. jest tak samo ważne jak .... nawigacja.

To zalety. A wady PPC ? Sam wymieniłeś  :lol: Jeżeli ktoś jest "techniczny inaczej" nie powninien ładować się w Windows. Wyobrażam sobie sytuację gdyby mojej żonie na trasie zawiesił się pocket i gdyby musiała zrobić reset  :wink: A gdyby na dodatek był to PPC z GPS BT i rozsypało się połączenie - to klapa. Ponadto: inny soft nawigacyjny w Polsce, inny na Słowacji inny na Ukrainie, a jeszcze inny w Niemczech  :!:  W systemach dedykowanych - to ciągle ten sam soft, tak samo wyglada, tak samo działa - chociaż mapy różnych producentów.

To tyle. Chciałbym na koniec dodać, że tak jak w przypadku takiej trochę inetnsywniejszej turystyki pieszej jestem facetem bezkompromisowym i kategorycznie odradzam używanie pocketPC, tak w przypadku samochodu uważam PPC za niezłe rozwiązanie. Tyle, że ja nie jestem moją żoną i w razie czego potrafię przywrócić ustawienia  :lol:   :lol:

Byłeś kiedyś u mnie ?  Na http://gpsmaniak.com ?
Zapraszam. Warto przestudiować zwłaszcza sekcję Odbiorniki GPS. Co prawda stronka adresowana jest do turystów, ale naprawdę jest tam wiele ciekawostek - w tym również na temat PocketPC. No i potem jest kilka ciekawych (moim zadniem) tekstów w sekcji Mapy - zwłaszcza na temat dokładności map.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Marzec 19, 2006, 11:27:47
Cytat: "GPS maniak"

Byłeś kiedyś u mnie ?  Na http://gpsmaniak.com ?
Zapraszam. Warto przestudiować zwłaszcza sekcję Odbiorniki GPS. Co prawda stronka adresowana jest do turystów, ale naprawdę jest tam wiele ciekawostek - w tym również na temat PocketPC. No i potem jest kilka ciekawych (moim zadniem) tekstów w sekcji Mapy - zwłaszcza na temat dokładności map.


Hej! Dzięki za zaproszenie - skorzystałem, poczytałem i jestem pod wrażeniem zarówno twojej wiedzy jak i pasji, tym bardziej że łączysz ją z turystyką górską a to mnie jako Krakusa (z górami z pasem) też  interesuje. Już wiem gdzie zgłębię swą wiedzę w temacie GPS... :wink:
Szkoda tylko że nie masz tam jakiegoś mini-forum - (zapewne gości by nie brakowało) bo miałbym parę pytań ale nie chcę ci zaśmiecać skrzynki moim spamem :wink:
Dlatego przy okzji i po znajomości  :wink:  zapytam cię jeszcze czy istnieje możliwość zastosowania pocketa z GPS w turystyce górskiej i wodnej. Chodzi mi o to czy istnieją dobre softy i mapy na pocketa, jak również o zagadnienia czysto praktyczne wykorzystania pocketa-GPS w mniej komfortowych warunkach niż samochód.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 19, 2006, 13:55:11
Cytat: "niezawodny"
czy istnieje możliwość zastosowania pocketa z GPS w turystyce górskiej ......

Moje doświadczenia w tej materii opisałem, zatem posłużę się cytatem z mojej stronki:
.... Oczywiście moja negatywna opinia nie oznacza,  że pocketa nie można wykorzystać w terenie. Można. Tyle, że komfort użytkowania tych urządzeń - zwłaszcza w intensywnym outdoorze będzie mniej więcej taki sam, jak komfort wykorzystania etrexa Legenda w samochodzie.  Czyli na pewno jest lepiej niż w ogóle bez GPS, ale z praktycznego punktu widzenia spisuje się to ...... cieniutko.
i tyle  :lol:
Cytat: "niezawodny"
..... i wodnej.

Tu mam zero doświadczeń, ale sądzę że na jacht - taki morski - pocket to niezły pomysł. Zwłaszcza w połączeniu z mapami skanowanymi. Ale to tylko moje przypuszczenia. Na małą żaglówkę, czy na ryby - już miałbym wątpliwości ...... ale jak wspomniałem to raczej moje przypuszczenia niż przekonanie wynikające z doświadczenia.
Cytat: "niezawodny"
Chodzi mi o to czy istnieją dobre softy i mapy na pocketa

Istnieją. Różne. Moje typy:   http://gps.astronet.pl/MAPY-PDA-Teren.htm
Cytat: "niezawodny"
jak również o zagadnienia czysto praktyczne wykorzystania pocketa-GPS w mniej komfortowych warunkach niż samochód.

Na temat wody nie chcę się jednoznacznie wypowiadać. Nie uprawiam również turystyki rowerowej, ale do intensywnego łazikowania po obcym lesie, czy obcych górach pocket jawi mi się cieniutko. Używałem jeden sezon i byłem zdegustowany. Przede wszystkim dlatego, że pocket nie może służyć jako urządzenie "podręczne" - takie w zasięgu ręki. Po prostu jest niewygodny:
- trudno obsługiwać w rękawiczkach,
- trudno używać nie tylko w ulewie, ale nawet podczas mżawki,
- mało odporny na uderzenia - a zdarza mi się wywrócić  :oops:
- 1 komplet baterii nie wystarcza na całodzienną wędrówkę, musisz mieć co najmniej (!) jedną baterię zapasową.
Krótko: Można używać, ale to nie to  8) Osobiście uważam, że najtańszy, nawet bezmapowy "outdoorowiec" za 300-400 zł z wgranymi waypointami + kompas + mapa papierowa w mapniku są w terenie wygodniejsze i bardziej praktyczne niż np: moje MIO_169 z Ozim_CE czy Memory Map i mapami skanowanymi.

Ostatnio oglądałem na forum Garmin.pl sygnaturki przy podpisach. Nie uwierzysz ilu ludzi ma po dwa GPS-y: do samochodu samochodowy + porządny "outdoorowiec" w teren.
Dodam jeszcze, że turystyczne Magellany czy Garminy mają najwięcej wrogów ..... wśród ludzi którzy nawet 20km nie przeszli z turystycznym gpsem "w ręku", zatem nie mają nawet możliwości obiektywnej oceny zalet i wad (a takie też są) odbiorników turystycznych.

------------------
No i najważniejsze: ja nie piszę o GPS w kontekście spacerów po lesie. Tu pocket sprawdzi się znakomicie. Ja piszę o turystyce pieszej. Kiedy mam zaplanowaną wycieczkę to idę. Niezależnie czy z nieba leje się żar i jest 45°C czy zacina deszcz ze śniegiem przy temperaturze 0° - a w takich właśnie warunkach pocket zamiast pomagać jest ....... kulą u nogi.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Marzec 19, 2006, 14:21:33
Jeśli chodzi o zastosowanie w terenie czyli "outdoor" jak to nazywasz to z mojej strony jest to tak że nie bardzo potrzebuję takie urządzenie do celów turystycznych. Chodzę kilka razy w roku na wedrówki po górach ale że zabieram ze sobą moje dzieci i żoneczkę to chodzimy wyłącznie oznaczonymi  szlakami, za dnia i o ile to możliwe przy dobrej pogodzie, choć ta w górach jest nieprzewidywalna.
Poza tym zawsze mam dobrą mapę "papierzaną" + zwykły kompas (100x lepszy niż kompas elektroniczny bo 100% niezwodny w każdych warunkach i do tego za 20Zł). Dlatego myślałem o pokecie z GPS jako uzupełnienie w/w ekwipunku, który służyłby mi w wypadku zagubienia szlaku tudzież konieczności / chęci zejścia z niego.
Zakładam że poket jest wyłączony i dobrze zapezpieczony przed uszkodzeniem, głęboko w plecaku bo też mi się zdarza "wyciąć orła"  :lol:  W razie potrzeby włączam go i sprawdzam moją pozycję i tyle, więc problem baterii raczej nie istnieje (dobry pocket wytrzyma). Absolutnie nie muszę mieć stale GPSa włączonego, wolę podziwiać przyrodę niż gapić się w GPSa :wink:  tak to widzę ze swojej perspektywy.
Reasumując zakładam że mając pocketa wykorzystam go dodatkowo do celów nawigacyjnych i chciałbym to zrobić możliwie najlepiej jak się da. Natomiast przy intensywniejszym i bardziej hardcorowym nastawieniu przyznaję ci rację że należałoby zaopatrzyć się w urządzenie dedykowane do takiego celu.
Tytuł: jąkająćy się hw6510 pod automapą i tomtom-em
Wiadomość wysłana przez: abenek w Marzec 19, 2006, 14:28:34
lipciopda
witam!
jesten nowy na forum mam hw6510 i na razie chodzi bez zarzutów to odnośnie twojej opinji na temat hw6515! mam pytanko -pod gps-em mam automapę tomtom-a i nie wiem dlaczego niekiedy lektor zacina mi się jąka pozostaje mi tylko twardy reset i backup i wszystko wraca do normy czy taki numer taż występuje u innych czy się z tym spotkałeś i co innego możena na to poradzić?
pozdrawiam adam
Tytuł: Re: jąkająćy się hw6510 pod automapą i tomtom-em
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Marzec 19, 2006, 15:03:39
Cytat: "abenek"
lipciopda
witam!
jesten nowy na forum mam hw6510 i na razie chodzi bez zarzutów to odnośnie twojej opinji na temat hw6515! mam pytanko -pod gps-em mam automapę tomtom-a i nie wiem dlaczego niekiedy lektor zacina mi się jąka pozostaje mi tylko twardy reset i backup i wszystko wraca do normy czy taki numer taż występuje u innych czy się z tym spotkałeś i co innego możena na to poradzić?
pozdrawiam adam


poradzić można zadać to pytanie tu:
http://www.pdaclub.pl/forum/viewforum.php?f=40

bo w tym wątku to jest zdecydowanie off topic!  :lol:
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 19, 2006, 15:24:07
Cytat: "niezawodny"
... Dlatego myślałem o pokecie z GPS jako uzupełnienie w/w ekwipunku, który służyłby mi w wypadku zagubienia szlaku tudzież konieczności / chęci zejścia z niego.
......
Zakładam że poket jest wyłączony
......
Absolutnie nie muszę mieć stale GPSa włączonego
......

Nie ukrywam, że czytając taki tekst (a nie jesteś pierwszy !) zawsze wyobrażam sobie gościa, który kupuje pocketa z TomTomem i AutoMapą i wsiadając do samochodu chowa go do schowka. W końcu są (a są !) drogowskazy i można bez bólu przejachać całą Polskę  czy Europę w szerz i wzdłuż. Dopiero w systuacji gdyby zabłądził to .... wyjmuje pocketa ze schowka i naprawia swój błąd :wink:

Otóż GPS to nie tylko nawigacja i pomoc w prawidłowym wyborze ścieżki. Tak jak w samochodzie mając włączoną AutoMapę: poza mapą i poza nawigacją - masz jeszcze parę dodatków, tak samo w terenie, poza nawigacją są dodatki. Przy czym tu - właśnie w terenie - te dodatki są raczej ważniejsze niż sama nawigacja, bo na pieszej wycieczce - nie prowadząc samochodu - bez trudu mozesz spojrzeć na papierową mapę i wybrać właściwą drogę.

Zatem po co GPS ? Oczywiście częściowo również dla samej nawigacji.  Tyle, że "na krechę" chodzę głównie w Puszczy Noteckiej i trochę w Bieszczadach. Czyli tu potrzebuję nawigacji z prawdziwego zdarzenia. Poza tymi przypadkami z reguły trzymam się szlaków, zatem tu z punktu widzenia nawigacji GPS wydaje się być zbędny.

A jednak go używam. Dlaczego ? Odpowiem tak: Piszesz, że chodzisz z żoną. A żona nie pyta:
- jak daleko jeszcze ?
- a kiedy następny odpoczynek ?
- ile już zrobiliśmy pod górę ?
- a ile zrobiliśmy w poziomie ?
- a ile jeszcze przed nami w pionie ?
- a o której godznie będziemy na tamtej górce ?
- a na jakiej jesteśmy wysokości ?
Moja pyta. Zresztą ja sam też lubię znać odpowiedzi na takie pytania  :lol:  I właśnie tu GPS sprawdza się znakomicie. Bez linijki, bez  konieczności lokalizacji na mapie papierowej, bez konieczności liczenia kresek warstwic (a oczy już nie te same) - chwytam odbiornik i odpowiedź na wszystkie pytania mam w ręku. Dla mnie - w terenie - GPS to nie tylko urządzenie do nawigacji dla mnie to przede wszystkim komputer podróży.

Sądzę, że większość ludzi trochę intensywniej chodzących z plecakiem prędzej czy później właśnie tak to będzie widziało .......

-----------------------

No i na koniec sprawa najważniejsza. Kiedy piechur - zwłaszcza doświadczony - zaczyna mieć kłopoty z orientacją w terenie ? Czyli kiedy naprawdę potrzebuje GPS_a ? Odpowiedź: podczas nagłego załamania pogody: podczas mgły, podczas niespodziwanej śnieżycy, czy intensywnej ulewy - kiedy to widoczność spada do kilkunastu, czy kilku metrów. Wówczas GPS może w skrajnych przypadkach uratować życie. Twoje i Twojej rodziny. Liczenie w takich warunkach na pocketa pachnie mi nadmiernym hurra optymizmem  :wink:

Dlatego pisałem wcześniej: Jeżeli chodzi o turystykę jestem bezkompromisowy. Powiem tak: gdy przy ustabilizowanej pogodzie jedziesz do lasu na grzyby, bierz pocketa. Dzięki niemu zawsze wrócisz do samochodu.
Jeżeli jednak z rodziną (!) idziesz w góry i liczysz, że w razie problemów pocket pozwoli Tobie wyjść z opresji to jesteś w błędzie. Tu niestety na pewno zadziała Prawo Murphiego : Kiedy będziesz miał rzeczywistą potrzebę sięgnięcia do plecaka po pocketa, jego użycie nie będzie możliwe.
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Marzec 19, 2006, 16:03:46
Cytat: "GPS maniak"

Zatem po co GPS ?
...........

A jednak go używam. Dlaczego ? Odpowiem tak: Piszesz, że chodzisz z żoną. A żona nie pyta:
- jak daleko jeszcze ?
- a kiedy następny odpoczynek ?
- ile już zrobiliśmy pod górę ?
- a ile zrobiliśmy w poziomie ?
- a ile jeszcze przed nami w pionie ?
- a o której godznie będziemy na tamtej górce ?
- a na jakiej jesteśmy wysokości ?
Moja pyta.



No, moja też pyta :lol: , szczególnie 2 pierwsze pytania a ja jej wtedy ściemniam że prawie dotarliśmy do celu :lol:  Jakby miała twojego GPSa to by się pewnie załamała gdzie ja ją ciągnę :lol:  :wink:
A tak całkiem serio to nie znałem takiej funkcjonalności GPSa i uważam że to jest super sprawa, temat zaczął mnie interesować (dzięki tobie)

Cytat: "GPS maniak"

No i na koniec sprawa najważniejsza. Kiedy piechur - zwłaszcza doświadczony - zaczyna mieć kłopoty z orientacją w terenie ? Czyli kiedy naprawdę potrzebuje GPS_a ? Odpowiedź: podczas nagłego załamania pogody: podczas mgły, podczas niespodziwanej śnieżycy, czy intensywnej ulewy - kiedy to widoczność spada do kilkunastu, czy kilku metrów. Wówczas GPS może w skrajnych przypadkach uratować życie. Twoje i Twojej rodziny. Liczenie w takich warunkach na pocketa pachnie mi nadmiernym hurra optymizmem  :wink:

Dlatego pisałem wcześniej: Jeżeli chodzi o turystykę jestem bezkompromisowy. Powiem tak: gdy przy ustabilizowanej pogodzie jedziesz do lasu na grzyby, bierz pocketa. Dzięki niemu zawsze wrócisz do samochodu.
Jeżeli jednak z rodziną (!) idziesz w góry i liczysz, że w razie problemów pocket pozwoli Tobie wyjść z opresji to jesteś w błędzie. Tu niestety na pewno zadziała Prawo Murphiego : Kiedy będziesz miał rzeczywistą potrzebę sięgnięcia do plecaka po pocketa, jego użycie nie będzie możliwe.


Tu przyznaję ci całkowitą rację, nic dodać nic ująć, czuję się całkowicie przekonany do twoich argumentów, choć osobiście też bym nie zdawał swego bezpeczeństwa wyłącznie na GPSa, zdrowy rozsądek zdecydowanie na 1-szym miejscu.

Natomiast jak poczytałem twoje posty to nasunęła mi się jeszcze taka refleksja;
Mając tekiego GPSa o jakim mówisz zmienia się całkowicie podejście do turystyki. Bo dlaczego chodzę tylko szlakami? Bo nie znam terenu, dróg itd. Mając coś takiego można sobie pozwolić na puszczenie wodzy fantazji i iść płynąć gdzie oczy poniosą a to lubię, tak spędzam np. wakacje. Tu otwierają się nieograniczone możliwości - i to mi się zaczyna coraz bardziej podobać :D
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 19, 2006, 17:01:42
Qrczę ! Czyżbyś załapał bakcyla  :wink:
Dla tych, którym nie chce się brnąć przez zawiłe zakamarki mojej www kilka screenshotów z moich odbiorników.

Tu komputer podóży i jego możliwości konfiguracyjne:

(http://gps.astronet.pl/IMAGE_0/komp-1.jpg)  (http://gps.astronet.pl/IMAGE_0/komp-2.jpg)

Tu ekran altimetru i ekran mapy - w terenie i w samochodzie:

(http://gps.astronet.pl/IMAGE_3/28.jpg)  (http://gps.astronet.pl/IMAGE_3/38.jpg)

(http://gps.astronet.pl/IMAGE_3/212.jpg)  (http://gps.astronet.pl/image_5/54.gif)

I real (w Bieszczadach - na Dziale):

(http://gps.astronet.pl/IMAGE_3/IMG_4507.JPG)

Te same funkcje (ale nie wszystkie !!) można uzyskać na pocketPC, tyle że musiałbyś go mieć włączonego i ... "pod ręką", a to w przypadku pocketa z różnych przyczyn jest praktycznie niemożliwe .....
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: niezawodny w Marzec 24, 2006, 22:26:51
Cytat: "GPS maniak"
Qrczę ! Czyżbyś załapał bakcyla  :wink:


Załapałem bakcyla i dziś łyknąłem Asusa A636 z Automapą. Wiem że wg ciebie nie nie jest to "profi" ale od czegoś trzeba zacząć. Automapa poszła na dzień dobry bez zastrzeżeń, tzn. nie mam żadnego porównania więc jestem happy :D  Hardware wydaje się być bardzo "wporzo". Chodzi szybko i stabilnie, zero zawiechy póki co, kontakt z satelitami łapie niemal natychmiast i ani na chwilę go nie stracił (trasa Katowice-Kraków), do tego wszystko w języku ojczystym.

No i liczę na dalszą edukację u kolegi... :wink:  Bo jak się spodoba to następny może będzie jakiś outdoorowiec...
Tytuł: Najlepszy pocket z wbudowanym GPS
Wiadomość wysłana przez: GPS maniak w Marzec 24, 2006, 23:19:06
Cytat: "niezawodny"
Załapałem bakcyla i dziś łyknąłem Asusa A636 z Automapą.

Gratulacje !
W samochodzie na pewno będziesz bardzo zadowolony.
W terenie - nie mając odniesienia do rasowego outdoorowca (zwłaszcza górskiego - z kompasem i altimetrem) - pewnie też nie będziesz narzekał ..... przynajmniej w pierwszym sezonie  :wink: