Widzę , że zostałem wywołany do tablicy 
Jezeli ktoś był na Ukrainie dalej niż zwiedzić piękny Lwów to wie jakie są tam oznakowania dróg , rozjazdów i skrzyżowań.
No, po drodze do i w samym Lwowie oznakowanie też nie najlepsze. A po Lwowie z Visicomem Ukraina jeździć się nie da (przejechać przez miasto <tylko po co, skoro jest obwodnica> i wyjechać z niego tak, nawigować po mieście - odradzam zdecydowanie).
Jadąc w nocy pare godzin prostą drogą mam pewność dzięki visicom.ua , że jadę prawidłową drogą.
Nie ma takiej pewności w dzień, a co dopiero w nocy. Często zdarza się np., że droga się rozwidla, w dodatku z zakrętem na głównej drodze w prawo, a rozjazd taki (ta boczna odnoga w lewo, a właściwie prosto) ani zakręt nie są zaznaczone na mapie. Wtedy tylko znaki drogowe, albo optyczna ocena kategorii dróg na rozjeździe pozwala na wybór właściwej.
Ale to zrozumieją tylko te osoby , które po Ukrainie mają do pokonanie nie 100km tylko np.2000km.
Przejechałem z Visicomem ok. 40.000 km. Obiecałem test programu dla PDA Clubu (Kuba, jutro przesyłam). Niestety, nie jest tak różowo, choć to niezły program.
a tak prawdę powiedziawszy to visicom.ua chociaż nie posiada wyznaczenia tras , obracania mapki i wielu innych funkcji do którch przyzwycziła nas AM to ma znakomite odwzorowanie dróg a małych wiosek , które są tam naniesione próżno szukać na niektórych mapkach papierowych.
Ależ ma i wyznaczanie, i obracanie. Tyle, że szczegółowość map Visicoma ma swoje dobre i złe odsłony. Wszystko będzie w teście.
Nie wiem tylko, czy nie będzie on za długi. Dotychczas (80-90% zaawansowania) już jest ze 30 ekranów i ponad 90 screenshotów. Najwyżej Kuba coś wytnie, skróci i wyrzuci...
