Dokładnie tak jak mówił jacol.
W przeciwieństwie do innych "maniaków" GPS, którzy głównie stawiają na nawigację samochodową, ja wykorzystuję GPS głównie do wędrówek pieszych, więc mam za sobą wszystkie te pytania, które Ciebie nurtują.
Jedynym rozwiązaniem to skanowanie papierowych map turystycznych, a następnie dzięki pomiarom w terenie (minimum 3 punkty, a im więcej tym lepiej) lub informacji w necie (z pewną rezerwą podchodzę do siatek współrzędnych umieszczonych na mapach) ich kalibracja w programie OziExplorer lub podobnym i w drogę .............