Jaki odbiornik GPS na BT czuły (do schowka)

Witam,

Bardzo proszę o poradę. Zamierzam kupić odbiornik GPS do IPAQ hx4700. Wybór jest naprawdę trudny, siedzę na przemian na tym forum i w Allegro i mimo pory (5:31) nie udało mi się wytypować faworyta...

Zależy mi aby odbiornik:
-działał poprzez BlueTooth
-odznaczał się wysoką czułością, tak aby łapał sygnał ze schowka pod szybą (słyszałem, że są takie modele)
-dał się ładować ładowarką samochodową do IPAQ hx4700
-współpracował dobrze z moim IPAQ i AutoMapą
-kosztował 300-600 PLN - jeśli więcej, to chętnie dowiem się, dlaczego typ wart jest swej ceny
-posiadał inne istotne z punktu widzenia użytkownika cechy, o których nie wiem i które pominąłem.

Będę wdzięczny za pomoc.

Jacek

Witam,

Bardzo proszę o poradę. Zamierzam kupić odbiornik GPS do IPAQ hx4700. Wybór jest naprawdę trudny, siedzę na przemian na tym forum i w Allegro i mimo pory (5:31) nie udało mi się wytypować faworyta...

Zależy mi aby odbiornik:
-działał poprzez BlueTooth
-odznaczał się wysoką czułością, tak aby łapał sygnał ze schowka pod szybą (słyszałem, że są takie modele)
-dał się ładować ładowarką samochodową do IPAQ hx4700
-współpracował dobrze z moim IPAQ i AutoMapą
-kosztował 300-600 PLN - jeśli więcej, to chętnie dowiem się, dlaczego typ wart jest swej ceny
-posiadał inne istotne z punktu widzenia użytkownika cechy, o których nie wiem i które pominąłem.

Będę wdzięczny za pomoc.

Jacek

Można kupić GPS już za 350 zł u mnie, działa w schowku bardzo dobrze i jest idealny do nawigacji bo po zatrzymaniu się na światłach przy skrzyżowaniu mapa nie obraca się co w innych GPS'ach jest bardzo denerwujące, bateria wystarcza na 20 godzin pracy co jest bardzo dobrym wynikiem.

jesli zalezy ci na bardzo czulym odbiorniku to kup cos na chipsecie SiRF Star III - odborniki te potraficza bardzo dobrze wylapywac sygnal odbity

tu masz zestawienie takich odbiornikow lacznie z cenami i z odnosnikami do testow
http://www.pdaclub.pl/forum/posty.php?temat_id=19443

Ja polecam Rikaline 6033. Kupiłem za 590,- złociszy i nie żałuję. Szybki, bardzo czuły - w schowku i gęstej zabudowie co najmniej 3-4 satelity. W domu, przez dwa stropy i dach - zawsze co najmniej 1, a najczęściej 2-3. Raz zdarzyło mi się, że zgubił sygnał na 2 sekundy: w czasie przejazdu przez tunel dł. ok. 200 m.

3 satelity to minimum do wyznaczenia polozenia a 4 do podania wysokosci

Dziękuję za porady. Właśnie kupiłem Holux GR-236 w sklepie internetowym putin.pl. Mam nadzieję że to dobry wybór.

Dziękuję za porady. Właśnie kupiłem Holux GR-236 w sklepie internetowym putin.pl. Mam nadzieję że to dobry wybór.

no stosunek aktualnej ceny do jakosci jest rewelacyjny - mysle, ze bedziesz zadowolony - dostales jeszcze jakis dodatkowy rabat?

W domu, przez dwa stropy i dach

Oczywiście ze słomy
A może ten Twój dom ma okna ? To by trochę wyjaśniało

Zawsze też mozna zgłosić się do entre.pl nie tylko po to zeby kupic ale i przetestować PRZED zakupem No ale teraz to "musztarda po .. "

dostales jeszcze jakis dodatkowy rabat?

Rabatu nie dostałem, ale czuję się, jakbym zarobił 100 PLN. Przejrzałem forum i zauważyłem, że jeszcze niedawno kosztował on 550 PLN .

Wnikliwie go sprawdziłem, bo przyznam szczerze, że zaniepokoiła mnie jego wyraznie niższa cena w stosunku do innych z chipsetem SiRF Star III w zestawieniu, do którego link podałeś wyżej. Ale wszystko się wyjaśniło

Oczywiście ze słomy
A może ten Twój dom ma okna ? To by trochę wyjaśniało

Lechu - SS3 zaskakuje mnie kazdego dnia - wczoraj w garazu betonowym przy centrum handlowym (tylko waskie okna na bokach - stalem na srodku jakies 20-30 metrow od najblizszego) mialem sygnal i ustalona pozycje - nade mna byly jeszcze 2 pietra betonowe - stalem tam ok 15 minut i sygnal byl caly czas - jeszcze pol roku temu nikt by w to nie uwierzyl

[Dodano: 2005-12-16 02:36:13]

Zawsze też mozna zgłosić się do entre.pl nie tylko po to zeby kupic ale i przetestować PRZED zakupem No ale teraz to "musztarda po .. "

miales mi wyslac cennik, zeby was zaktualizowac i co?

Lipcio co do SS3 mnie tez zaskakuje każdego dnia,. Ostatnio zaskoczył mnie w Asusie, strasznie blado wypadł w porównaniu np z palmaxem czy mio 169. Co prawda nie porównywałem ich w tym samym czasie ale w tym samym miejscu
Co do cennika ! Wysłałem !!
Lechu co do czułości: juz zapomniałem jak sie jezdzi ze starszymi odbiornikami ale ostatnio smigałem z 60CS i powiem krótko: tragedia w stosunku z nowymi GPSami. Mało tego jak ostatnio bawiłem się NUVI 350 to tez nie zaskakuje Czekam jeszcze na Questa 2 ale nadzieje bledną:( Wyglada to na odgrzewane kluchy

Co do cennika ! Wysłałem !!

nie dostalem - wyslij jeszcze raz, a najlepiej odezwij sie na GG bo moze masz zly adres

ostatnio migałem z 60CS i powiem krótko: tragedia

Oczywiście zgodnie z tematem wątku miałeś go w schowku

Powiem tak - 3 tygodnie temu jeszcze bym Tobie uwierzył. Dziś już nie
Od dwóch tygodni jestem "szczęśliwym" posiadaczem SiRF III, a od paru dni jeżdże trochę z obydwoma urządzeniami i obserwuję co się dzieje. I też powiem krótko: w trudnych warunakch (które w praktyce - na nizinach - wcale nie tak często zdarzają) oczywiście widać różnicę w czułości obu sprzętów. W przeciętnych warunkach, czyli takich które u mnie wystepują w 99% przypadków nie ma żadnej różnicy pomiędzu SiRFem III a 60CS. Oczywiście nie mówię o słupkach na ekranie, ale o kursorze na mapie

To nie zmienia faktu, że w 2006r mój 60CS pójdzie do ludzi, a ja sobie kupię nową zabawkę, którą "roboczo" nazwano 60CSX. To garminowski (oczywiście !) "turysta" z SiRFem III i kartami pamięci !

Ach życie jest piękne

GPS maniak w jakim schowku ! trzymałem go w ręku !! W tym http://xpablo.neostrada.pl/4x4/images/obraz_036.jpg samochodzie!! I wierz mi czesto gubił sygnał jesli nie trzymałem go bezposrednio przy szybie (fakt ze w lesie). Mój g-space w tym czasie siedzał w kieszeniu i nie miał problemu z trzymaniem sygnału. Więc z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy i doświadczenia nie mów prosze że garmin może byc porownywalny w warunkach polowych z SS3 !!

Przecież napisałem, że w trudnych warunkach jest różnica w czułości pomiędzy 60CS a SiRFem. Ponadto (jak ładnie napisałeś) z całym szacunkiem dla Twojego doświadczenia - zapewne popełniłeś błąd jaki popełniają początkujący userzy. Pchałeś GPS pod jedną (!) szybę w ten sposób okrutnie zawężając pole widzenia odbiornika. Zapewne jeszcze rękę podnosiłeś do góry ? Błąd. Trzeba było odbiornik pionowo wstawić do kubka na napoje - tak aby widział wszystkie boczne szyby (równocześnie z obu stron samochodu) + tylną + ewentualnie maksymalną część przedniej, a nie odwrotnie. Przednia nie jest najważniejsza (!) - przez nią zawsze widać mocno ograniczoną część nieboskłonu.

Pamiętasz ilustrację z mojej www ? Pamiętasz jak ja wożę 60CS ? Nie pcham go pod żadną szybę i dzięki temu łapie bo widzi ponad "pół nieba".

Wracając do warunków. Las lasowi nie równy, a i konfiguracja satelitów na niebie też ma znaczenie. Sam niedawno pisałem że w Sosnówce (Karkonosze) zgubiłem sygnał na kilka ładnych kilometrów (jestem przekonany, że SiRF III by nie zgubił), ale jeździłem też po nieutwardzonych drogach Puszczy Noteckiej i sygnału praktycznie nie gubiłem.

Oczywiście zgadzam się z Tobą że jest różnica pomiędzy 60CS a SiRFem - właśnie w trudnych warunkach. Nigdy tego nie negowałem. A takie trudne warunki sam sobie stworzyłeś ekranując przednią szybę jakimś zadaszeniem. I to w dodatku w lesie. I Ty to nazywasz "tragedią" ?

Tak właśnie powstają mity A przynajmniej ludzie "z branży" nie powinni tworzyć mitów. Ja napisałem wyraźnie:   W przeciętnych warunkach, czyli takich które u mnie wystepują w 99% przypadków nie ma żadnej różnicy.....  Czyżbym napisał coś głupiego ? Jak długo testowałeś 60CS w przeciętnych warunkach ?

Acha i jeszcze jedno - napisałeś: nie mów prosze że garmin może byc porownywalny , to mam pytanie, a jakie Garminy z SiRF III testowałeś ? Ale tak porządnie ? Nie tak po łebkach jak 60CS. A może jeszcze takiego Garmina nie miałeś w ręku ? Jak nie miałeś - to nie pisz że Garmin nie może być tak czuły. Pisz o konkretnym modelu, a nie o firmie, bo jak zapewne wiesz tylko jedna firma na rynku nawigacyjnym zasługuje na chroniczne i nieustające łajanie I nie jest to Garmin
--------------
Bez urazy, ale riposta musiała być stanowcza

ja tylko nie rozumiem jednego z waszych "sporow"... przeciez chyba logicznym jest, ze skoro w "przecietnych warunkach" (czytaj dobrych) roznice sa niezauwazalne i kazdy GPS pracuje podobnie to chodzilo wlasnie o to zeby wyprodukowac chipset, ktory bedzie sie dobrze sprawowal w ciezkich warunkach - i jednym z nich jest wlasnie SiRF Star III

wiec co to za argument, ze na trasie w plaskim terenie SS3 dziala tak samo jak stare/inne modele? no to swietnie... a jak ma dzialac? gorzej? przesadzacie troche i szukacie dziury w calym...

tylko jedna firma na rynku nawigacyjnym zasługuje na chroniczne i nieustające łajanie I nie jest to Garmin

Lechu, a któraż to firma ma wyłączność na łajanie i czemu nie jest nią akurat Garmin?

Oczywiście ze słomy
A może ten Twój dom ma okna ? To by trochę wyjaśniało

Nie rozumiem skąd ironia?
Mieszkasz w domu bez okien? To by trochę wyjaśniało...
A wyjaśniając: odbiornik umieszczony na stole w pomieszczeniu parteru, "po drodze" strop ackermana i wps + dach kryty dachówką cementową. Okna trzyszybowe i prawie zawsze "łapie fix".

Nie rozumiem skąd ironia?

A stąd, że informacja o stropach itd. może sugerować, że GPS łapie sygnał właśnie przez stropy, a on "prawie na pewno" najspokojniej w świecie łąpie sygnały odbite - wpadające przez okno.
Dodam, że ja mieszkam na ostatnim piętrze i mój SiRF III łapie w pokoju, ale już w łazience nie. Przyznaję że nie wiem na 100%, ale nie sądzę żeby specjalnie nad łazienką był jakiś pancerny stropodach Natomiast wiem na pewno, że w łazience nie ma okien.

informacja o stropach itd. może sugerować, że GPS łapie sygnał właśnie przez stropy, a on "prawie na pewno" najspokojniej w świecie łąpie sygnały odbite - wpadające przez okno.

Dzięki za objaśnienie. Szkoda, że tylko, że jesteś pewny "prawie na pewno".
Jak to mówią: człowiek uczy się całe zycie.
Ale żeby było ciekawiej - stojąc na zewnątrz domu, przy ścianie, na której jest inkryminowane okno, zresztą olbrzymie, nie sposób złapać sygnału...

ja tylko nie rozumiem jednego ...... wiec co to za argument, ze na trasie w plaskim terenie SS3 dziala tak samo jak stare/inne modele? no to swietnie... a jak ma dzialac? gorzej?

Lipcio ! Widzę, że naprawdę nie rozumiesz

Zatem: Nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, że 60CS jest tak czuły jak SiRF II.
Dalej: Nikt też nie powie, że SiRF II jest tak czuły jak SiRF III.
A także: Jak słusznie zauważyłeś nie po to wymyśla się nowe technologie, aby były gorsze lub takie same jak "stare".

I tu oczywiście masz w 100% rację.

Tyle, że to wcale nie musi oznaczać, że dla przeciętnego Kowalskiego ten "stary" sprzęt to szmelc czy tragedia. Nie ukrywam, że zwłaszcza dla mnie - zdolność łapania sygnału górach (a dokładniej w dolinach) w lesie (także mokrym !!!) ma istotne znaczenie. Dlatego też jak wspomniałem o tym wyżej - gdy tylko wyjdzie 60-tka z SiRFem III to ją kupię !. Ale fakt, że widzę różnicę pomiędzy tymi odbiornikami nie oznacza, że mogę zostawić bez komentarza uwagę, że "60-tka" jest tragiczna Kto, jak kto, ale ja o tym wiem najlepiej. W samochodzie - w przeciętnych (nie koniecznie dobrych) warunkach jej czułość w 100% wystarcza. A po wyjściu z samochodu "60-tka" radzi sobie całkiem dobrze nawet w trudnych warunkach. Chociaż w bardzo trudnych już niestety nie

Pozdrawiam serdecznie.
A jaka tam u Ciebie pogoda ? U mnie zamieć, ale co gorsza temperatura powyżej 0°C. Na ulicach tzw. błoto pośniegowe. A ja mam właśnie wyjazd poza Poznań. Brrrr .......

Ale żeby było ciekawiej - stojąc na zewnątrz domu, przy ścianie, na której jest inkryminowane okno, zresztą olbrzymie, nie sposób złapać sygnału...

No jak i widzisz niezbadane są wyroki .....

Dam Tobie i innym grupiwczom temat do przemyśleń:

W moim mieszkaniu (3-cie ostatnie piętro. Dom stoi na uboczu - na około żadnych zabudowań) ten SiRF III jest cienkiutki !!! Jak go kupiłem to pomyślałem: na PDA pisują same cymbały !!! Co oni w tym cacku widzą ? Potem byłem z nim u znajomego w centrum miasta. Wiesz - nieboskłonu prawie nie widać. Wielkomiejska zabudowa. Wąskie ulice. A tu niespodzianka - SiRF zafiksował w mieszkaniu bez problemu. Zdecydowamie lepiej niż u mnie, gdzie nieba "pod dostatkiem".

Wyciągnięcie wniosków pozostawiam Tobie i innym grupowiczom.

---------------------
PS. Ostatnio jakoś stałem się bojaźliwy. Staram się nie pisać "prawd objawionych". Zatem asekuracyjnie wolę napisać "prawie na pewno", chociaż oczywiście to oznacza: moim zdaniem na pewno.
A poważnie: w końcu to Ty tam jesteś z GPSem, a nie ja. Czy ja wiem co Tobie w tego Ackermana włożyli ? Praktyka jednak wskazuje, że przez dwa stropy + dach sygnał GPS się nie przebije

No to wychodzi że kupując "na dzińdybry" -16 kanałowca Xaio-coś tam ; jestem do przodu . Póki co fix-a  w  Wa-wie łapie, poza miastem jeszcze nie miałem możliwości sprawdzenia. Pozdrawiam wszystkich - Tomko

Ponadto (jak ładnie napisałeś) z całym szacunkiem dla Twojego doświadczenia - zapewne popełniłeś błąd jaki popełniają początkujący userzy. Pchałeś GPS pod jedną (!) szybę w ten sposób okrutnie zawężając pole widzenia odbiornika. Zapewne jeszcze rękę podnosiłeś do góry ?  Błąd. Trzeba było odbiornik pionowo wstawić do kubka na napoje - tak aby widział wszystkie boczne szyby (równocześnie z obu stron samochodu) + tylną + ewentualnie maksymalną część przedniej, a nie odwrotnie. Przednia nie jest najważniejsza (!) - przez nią zawsze widać mocno ograniczoną część nieboskłonu.

Niestety w tym samochodzie nie ma miejsca na kubki nie ma nawet radia jesli nie liczyć CB:). 60tke trzymałem w róznych miejscach (oczywiście przekładałem go wtedy kiedy stalismy w miejscu zeby nie utrudniac sprawy) i sygnał łapał tylko pod przednia szyba (bezpośrednio) albo trzymany w ręku na tylnym siedzeniu, połozony na kolana niestety nie chcial już fixować Aha testowanie "po łebkach" trwało od 8.30 do mniej więcej 16.30. Nuvi 350 faktycznie bawiłem się tylko chwilkę bo czekam zeby go przetestować z nową GPMapą. Hi hi wpadniesz do wawy wesprzeć mnie swoją wiedza i doświadczeniem w teście?? Jesli masz ochote powaznie zapraszam.

Oczywiście zgadzam się z Tobą że jest różnica pomiędzy 60CS a SiRFem - właśnie w trudnych warunkach. Nigdy tego nie negowałem. A takie trudne warunki sam sobie stworzyłeś ekranując przednią szybę jakimś zadaszeniem.  I to w dodatku w lesie. I Ty to nazywasz "tragedią" ?

Nazwałem to tragedia w stoskunku do SS3 a nie tragedią wogóle, jeszcze na głowe nie upadłem. Wiesz Garmin to dla mnie przedewszystkim OUTDOOR i super wytrzymałość, więc w outdoorowych warunkach z niego korzystam. I choćbym nie wiem jak się starał moje ulubione połaczenie (czyli GPS na BT  i komórka) nie dorówna wytrzymałością Garminowi. Więc "kombinuje" z Garminem. W róznych warunkach. I to "zadaszenie" nie jest jakimś tam wymysłem chorej estetyki tylko pomaga wyjechac z błota czy wręcz bagna. i patrząc w tym momencie na warunki jakie mam MUSZĘ w tym momencie wybierac pomiedzy ryzykiem rozwalenia telefonu albo jechania bez fixa z 60tka. bo jesli zgubi sygnał to nie będe wiedzał ile metrów przejechalem i pupa blada cenny czas stracony. Nie chce broń boże rozpoczynac jakiejś wojny, tworzyc mitów że Garmin "jest feee" dlatego zaznaczam jeszcze raz że TRAGEDIA UŻYŁEM W PORÓWNANIU do czułości SS3 w trudnych warunkach. Bo w przecietnych warunkach faktycznie się sprawdza, tylko nie zawsze w przecietnych da się jezdzić.

Pisz o konkretnym modelu, a nie o firmie, bo jak zapewne wiesz tylko jedna firma na rynku nawigacyjnym zasługuje na chroniczne i nieustające łajanie   I nie jest to Garmin

Masz rację mój błąd-niesprecyzowałem że chodziło mi w tym momencie o porównywanie Garmina 60CS (a nie wszystkich modeli) Czekam z niecierpliwościa na nowe modele.

Poza tym, stojac na zewnatrz stoisz nizej niz w przypadku gdy odbiornik lezy w domu...

Otóż nie. Stoję na tarasie, który jest na tym samym poziomie, co podłoga w pokoju.


Gdybyż człowiek miał tylko takie problemy...

I to "zadaszenie" nie jest jakimś tam wymysłem chorej estetyki tylko pomaga wyjechac z błota czy wręcz bagna.

Nie jestem fanem 4x4, ale że to coś praktycznego to wymyśliłem

Gwoli wyjaśnienia - moja reakcja była taka stanowcza - bo wyraźnie napisałem o dwóch różnych przypadkach eksploatacji "60" - czyli o warunkach trudnych i warunkach przeciętnych.
Przeciętne to po prostu przejazd z Poznania do Ustrzyk, czy ewentualnie odszukanie jakiejś ulicy w Łodzi. Tego potrzebuje statystyczny Kowalski. I w takich właśnie warunkach 60CS sprawuje się tak samo sprawnie jak SiRF III.

W terenie sytuacja jest inna. Tu o warunki "trudne" nie trudno .
Przecież wszystkie odbiorniki bez SiRFa - mają jedną wspólną cechę: nie wykorzystują sygnału odbitego i jak to się popularnie mówi: muszą widzieć kawał nieba. Sam las jest już nie lada utrudnieniem w tym "spojrzeniu w nieboskłon". Jednak w przeciwieństwie do "etrexów" - w płaskim terenie 60CS z reguły w lesie radzi sobie bardzo dobrze. Jeżeli jednak ten ograniczony lasem nieboskłon jeszcze przysłonisz dachem samochodu - to uzyskujesz mniej więcej takie warunki jak ja w jakichś zalesionych dolnikach czy wąwozach - gdzie oczywiście 60CS potrafi się nieźle zagubić. Zresztą pisywałem o tym.

Dlatego dla mnie, Twoje warunki nie były przeciętnymi, a trudnymi.
Tu wyższość SiRFa nie podlaga dyskusji. To mam nadzieję jest jasne dla wszystkich.

PS.
1. Sam jestem ciekaw czułości Nuvi, ale obejrzę to raczej w Poznaniu.
2. Widziałeś to: http://www.basspro.com/servlet/catalog.TextId?hvarTextId=73617&hvarTarget=search&cmCat=SearchResults
To będzie HIT !!!

Wiesz Garmin to dla mnie przedewszystkim OUTDOOR i super wytrzymałość, więc w outdoorowych warunkach z niego korzystam. I choćbym nie wiem jak się starał moje ulubione połaczenie (czyli GPS na BT  i komórka) nie dorówna wytrzymałością Garminowi. Więc "kombinuje" z Garminem. W róznych warunkach. I to "zadaszenie" nie jest jakimś tam wymysłem chorej estetyki tylko pomaga wyjechac z błota czy wręcz bagna. i patrząc w tym momencie na warunki jakie mam MUSZĘ w tym momencie wybierac pomiedzy ryzykiem rozwalenia telefonu albo jechania bez fixa z 60tka. bo jesli zgubi sygnał to nie będe wiedzał ile metrów przejechalem i pupa blada cenny czas stracony.

A może po prostu dołączyć zewnętrzną antenę? Absolutnie i na pewno - sprawdzone z różnymi odbiornikami (Garmin, Socket, SysOn) w różnych warunkach - zawsze poprawia odbiór sygnału GPS. Poprawa jest duża, a im gorsze warunki - tym większa!

heh
a ja mam od niedawna eBonTek e-397... i nie powiem żebym był zadowolony
albo nemerix jest mocno przereklamowany albo producent tego modelu skopał sprawę...
owszem w schowku trzyma zasięg, w kieszeni kurtki zimowej też (podczas jazdy samochodem) ale po wejściu do domu sygnał znika w kilka sekund...
tak... wiem... odbiorniki gps służą do nawigacji na zewnątrz ale jak miałem Motorolę A925 to sygnał trzymała mocno (jak juz zalapała, a czasem trwało to 40-50 minut a i moduł GPS zdażył sie przegrzać i  powiesić w międzyczasie) choć był to fix 2D (3 satelity?)
a wracajac do e397 - odbiornik nie ma firmowo złącza na antenę zewnętrzną - może ktoś wie jak go przerobić i gdzie podpiąć gniazdko?
no chyba że jest jakaś inna metoda (programowa) poprawy czułości odbiornika