PDA z GPSem w góry

Jaki program z mapami polecacie na turystycznie wycieczki i polskie góry?

Jaki program z mapami polecacie na turystycznie wycieczki i polskie góry?

Przede wszystkim, w góry nie polecamy pocketa.    Praktyczniejsze są rozwiązania oparte o nawigację w komórce, a najwłaściwsze są oczywiście odbiorniki turystyczne.

Prawo Murphiego:  Gdy podczas wędrówki będziesz naprawdę potrzebował odbiornik GPS, to warunki atmosefryczne będą tak podłe, iż użycie PocketPC będzie na pewno niemożliwe. Zresztą i tak pocket nie zadziała bo będzie miał rozładowaną baterię

Tyle tytułem "wstępu"    Ale jak już się upierasz, żeby nosić PDA na wycieczki to proszę bardzo:
http://gpsmaniak.com/MAPY-PDA-Teren.htm
 

Pewnie tak, ale mam tylko pocketa i nań jestem skazany.Więc go zabieram ze sobą.
Póki co ,najwieksza bolaczka to życie baterii w granicach 3 godzin i czytelność ekranu w pełnym słońcu.

Palmus

Pewnie tak, ale mam tylko pocketa i nań jestem skazany.Więc go zabieram ze sobą.
Póki co ,najwieksza bolaczka to życie baterii w granicach 3 godzin i czytelność ekranu w pełnym słońcu.

Palmus

ZAmów od razu u adiosa zestaw naprawczy w postaci wyświetlacza i pakietu od zalania

A na poważnie, jeśli już jesteś na niego skazany to może nie zabieraj go w góry ? po co sobie zycie uprzykrzać ?

Obudowę jakąś wszystkoodporną do niego masz ? Czasmi na stacjach można dokupić "battery extender" duracela, wydaje mi się że widzałem też z wyjściem USB, przynajmniej częsciowo rowiązałoby to problem baterii

No tak, wyświetlacz a kamień...Chociaż raz już zaliczył upadek na beton..SD tylko wypadła;-)
Na wilgoć prezerwatywa(pisałem już o tym:-) Działa.
Zasilacz bateryjny owszem, mam na oku, ale jakoś na moje maile nie kwapią się odpowiadać.Problem jest z mini USB-em czy A czy B. Panienka mówi,że do Palmaxów nie mają, a na pytanie o gniazdo już nie potrafi odpowiedzieć;-(
Na terenowych wycieczkach włączam go więc cyklicznie, w miarę potrzeb, a przynajmniej wygaszam ekran.

Palmus

No tak, wyświetlacz a kamień...Chociaż raz już zaliczył upadek na beton..SD tylko wypadła;-)

Fart jak nic  

Na wilgoć prezerwatywa(pisałem już o tym:-) Działa.

I tak powiedzenie polak potrafi po raz kolejny sprawdziło się w życiu  (mam nadzieję że kawalerskim   )