PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => Nawigacja GPS - ogólnie => Wątek zaczęty przez: KotLarry w Kwiecień 29, 2008, 14:43:33
-
Witam serdecznie.
Ze względu na moje życiowe hobby wpadłem na cwany pomysł,
aby zrobić haldę za pomocą PDA i GPS.
Halda to "proste" urządzenie, które odlicza nam dystans jaki przejechaliśmy,
dzięki czemu pilot z pomocą itinerera może doprowadzić nas na miejsce startu do następnej próby.
Nie wiem czy jest sens zagłębiać się w działanie takiego programu,
bo jeśli istnieje to mi powiecie, a jeśli nie to przecież nikt nie stworzy tego na poczekaniu ;)
Tak więc, wracamy do podstawowego pytania, czy istnieje taki program?
-
Po pierwsze musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy opłaca się dodatkowo dociążać rajdówkę: gniazdko zapalniczki, kabel ładujący, jakiś uchwyt lub inny sposób montażu (nie wyobrażam sobie aby pilot trzymał PDA w ręce podczas dyktowania trasy...) no i sama waga PDA. Może te kilkanaście deko nie robi większej różnicy, ale przecież nie po to się odchudza rajdówki, aby je dociążać... Ponadto - zależy od nawierzchni i specyfiki rajdu - gdzie i w jaki sposób chcesz umieścić PDA w aucie tak aby np. podczas dohamowania lub innego ciasnego nawrotu nie latał po aucie... Nie mówię już o sytuacji kiedy autko szuka drogi wydzwoni albo zroluje...
Natomiast co do samej itinererii ... zapewne wiesz jak ona jak ona wygląda. Startowałem trochę w rajdach i nie przypominam sobie aby na itinererii była podana konkretna ulica dojazdówki czy też na jakiej ulicy znajduje się konkretny PKC na który załoga ma dojechać... No i jeszcze jedno: przepisy PZM/Automobilklubów oraz inne przepisy organizacyjne. Zastanawiam się także czy tak zmodyfikowane/wyposażone auto przeszłoby poprawnie BK?
Moim zdaniem pomysł nietrafiony.
-
Po pierwsze, ja to sobie startuję w kjs. :)
Może kiedyś, jak w totka wygram.....
Po drugie masa, mocowanie, okablowanie to ŻADEN problem.
Po trzecie szukam programu zliczającego kilometry, ALE nie opartego na mapach.
Powiedzmy, ze gps aktualizuję pozycję co kilka metrów i na tej podstawie przelicza przebytą odległość. I to mi wystarczy...
-
Po pierwsze, ja to sobie startuję w kjs. :)
(...)
Powiedzmy, ze gps aktualizuję pozycję co kilka metrów i na tej podstawie przelicza przebytą odległość. I to mi wystarczy...
Nawet w kręciołkach bywa gorąco :E
A co do softu, to może GPS Tuner?
http://www.gpstuner.com/download/index.html
http://www.pocketgear.com/en_US/html/display_product.jsp?categoryId=&srcPage=searchResults&id=prod5691315&sf=48190044
-
Za program dzięki sprawdzę go na pewno.
-
A tak z innej beczki: czym startujecie i w jakiej klasie? Jesteś w aucie Fizyczny czy Umysłowy?
-
Jeżdżę PF 126 (czyli klasa 1), jako kierowca, niestety ostatnio męczą mnie problemy techniczne...
...