GSpace R238 - ładowarki

kupiłem, na razie spoko, tylko czytam na ładowakach napisy [wyjście] :
na samochodowej : 5 V 2A
na sieciowej : 12 V 500mA


źle zapakowali czy co ?  wy też tak macie i gps się nie pali w czasie ładowania z sieci?

dobra, jeszcze raz :

są tu właściciele G-space R238 [niech się nie chowają - zadają pytania i mogę ich namierzyć indywidualnie]

co macie napisane na ładowarce sieciowej , jakie parametry prądu wyjściowego ?        [i czy nie spaliło wam gpsa (pewnie byście zauważyli)]

Na ładowarce sieciowej:Output 5.0Vdc, 1.0 A 5.0W(max) Made in china
Na samochodowej: Output: DC 5.0V, 2A Tez małe, chińskie raczki  ją składały.
Faktycznie podłaczyłem GPS'a do ładowarki sieciowej i nie świeci się dioda ładowania. Przyznam że robilem to pierwszy raz bo normalnie łaudje przez USB z kompa.
Pozdrawiam

:/

no to mamy problemik bo mnie te chińskie rączki zapakowały cos co ma napisane 12V i 0,5A więc nie będę sprawdzał eksperymentalnie czy nie pali

[poprosze w miarę możliwości jeszcze jednego użytkownika o sprawdzenie]

ehem - co do palenia to chodziło mi o to, czy gps nie wybucha na 12 V a nie czy dioda sie pali [jednak odpowiedź jest zaskakująca - 2 gpsy i dwie niesprawne ładowarki sieciowe]

u mnie obie też na wyjściu 5.0V ( sieciowa 1.0 A, samochodowa 2 A)

Ale ja nie powiedzałem że mi nie ładuje, tylko że nie świeci się dioda od ladowania. Mam w sklepie jeszcze chyba z jednego G-spaca, wiec mogę i sklepowa wypróbować. Generalnie to czy dioda się świeci czynie niewiele mnie obchodzi:D Wazne ze działa

jasne że najważniejsze czy działa - ale ja nie zamierzam sprawdzać bo 12 V to trochę za wiele jak na GPS przystosowanego do 5 V

tylko się zastanawiam jak to się mogło stać - źle zapakowali? zła nalepka ?

U mnie normalnie. Napisane jest to, co ma być. Świeci (komp mi spokojnie posłuży za choinkę, tyle już świeci różnych badziewków w okolicy) i ładuje jak powinien. Ładuję sieciową od GPSa też pocketa i śmiga, aż miło. Pozdro.

jasne że najważniejsze czy działa - ale ja nie zamierzam sprawdzać bo 12 V to trochę za wiele jak na GPS przystosowanego do 5 V

tylko się zastanawiam jak to się mogło stać - źle zapakowali? zła nalepka ?

A nie prościej zamiast tu medytować,
wziąść do ręki woltomierz i sprawdzić?

właśnie sprawdziłem

pokazuje 5,37V bez obiciążenia więc chyba chinskie dziecko źle przykleiło nalepkę

właśnie sprawdziłem

pokazuje 5,37V bez obiciążenia więc chyba chinskie dziecko źle przykleiło nalepkę

No widzisz,
nie szło tak od razu, zamiast się 3dni stresować?

no ale pewności nigdy nie będzie - może jest taka figlarna, że w dni nieparzyste ma 5 a w parzyste 12 V  - zaufanie zostało zburzone

ja natomiast zgubilem samochodowqa ;-( Jak mam teraz kupic