Lechu, bylem na Twojej stronie i zdjecie powitalne jest genialne w stylu National Geographic (poczytalem sobie tez troche i juz jestem o krok do przodu).
Ale chyba nie posadzasz mnie o to, ze ja bede w ulewie, sniezycy i innych ciekawych zjawiskach atmosferycznych uzywal bezposrednio tego urzadzenia. Otoz chodzi tylko o nawigacje w samochodzie w warunkach utrudnionych czyli wspomnianej juz wyzej sniezycy (w warunkach slonecznych sprawdzil sie przez 10 min).
Chodzi o to czy bedzie koniecznosc instalacji anteny zewnetrznej czy tez nie. Dlaczego tak uczepilem sie tej anteny. Ano dlatego, ze tego zestawu bedzie uzywala moja zona (glownie). A jak wiadomo kobiety sa zdolne do roznych rzeczy. Chcialbym uniknac dodatkowego osprzetu wlasnie po to aby oszczedzic niewiascie stresu i klopotu. Ja calkiem dobrze radze sobie z nawigacja za 15 zl (czyt. mapa papierowa).