Dostałem do mojego Navibe GB732 antenę zewnętrzną z magnesem zabudowanym fabrycznie w obudowie. Gdziekolwiek byś ją nie położył na karoserię (nawet na pionowej powierzchni) to trzymie jak wściekła. Ja osobiście zrobiłem tak że umieściłem ją na masce w rogu zaraz przy szybie. Widać ją oczywiście ale co z tego. Poszukałem fabrycznych dziur w aucie od instalacji elektrycznej i tamtędy pociągnąłem kabel aż do schowka. W schowku jest sam GPS jako taki i sygnał mam w granicach 70-100% a ilość satelit 8-12. Z moich doświadczeń różnica pomiędzy takim rozwiązaniem a tym samym GPS-em bez anteny umieszczonym na desce kokpitu to 2-3 razy.
Aha... koszt takiej anteny na allegro to około 40zł + wysyłka czyli nie majątek. Podejrzewam że jakiś chojrak powie mi że to najgorsza tandeta za te pieniądze ale jak wspomniałem wcześniej (tu cytat) "sygnał mam w granicach 70-100% a ilość satelit 8-12" więc nie wiem co można wyciągnąć jeszcze więcej od odbiornika GPS. Sam GPS to najtańszy na rynku GPS na BT z SIRFIII