Amerykańska policja będzie "strzelać GPSami"

Wiele serwisów o tematyce GPS opisuje dziś nowy pomysł dla amerykańskiej "drogówki".
W USA odbywa się rocznie około 100.000 pościgów policyjnych za uciekającymi z różnych powodów kierowcami. Akcje takie są bardzo niebezpieczne zarówno dla funkcjonariuszy, jak i dla przypadkowych świadków (dla uciekającego pewnie też :roll: ) i często powodują dość kosztowne straty.
Wymyślono zatem, że z radiowozów będą wystrzeliwane w kierunku uciekającego samochodu przyklejające się do niego strzałki/lotki (darts), które będą zawierały odbiornik GPS i "modem bezprzewodowy" (GSM/GPRS/UMTS, or sth?), który będzie podawał permanentnie pozycję uciekiniera.
Na początek, kilka radiowozów Los Angeles Police Department zostanie wyposażonych w urządzenia StarChase, które zawierają dwa "naboje" darts (na wypadek niecelnego pierwszego trafienia). Potem wystarczy tylko delikwenta śledzić na ekranie...

I z czego będzie teraz utrzymywać się taka np. Reality TV...?

Linki:
http://www.gps-practice-and-fun.com/200602.html#e39
http://gps.engadget.com/2006/02/04/lapd-to-test-squad-car-launched-gps-darts-to-track-high-speed-ch/
http://www.starchase.org/

... a potem ze śmigłowca strzelić mu w plecy (kolejną kulką z GPS'em) jak - w czasie ucieczki - postanowi zmienić środek transportu

80% z tych poscigow odbywa sie w stanie Kalifornia wiec nic dziwnego, ze wybrali wlasnie Los Angeles - a pomysl wzial sie stad, ze policja amerykanska w momencie gdy widzi, ze poscig jest zbyt niebezpieczny po prostu odpuszcza (oczywiscie poza sytuacjami gdy w aucie jest jakis morderca, porywacz dziecka itp.) - wychodzi sie z zalozenia, ze uciekajacy przestepca moze wyrzadzic wiecej szkod niz to warte bo podczas poscigu moga zginac przypadkowe osoby

mnie sie pomysl podoba - inna sprawa, ze takie poscigi zwykle byly live w tv wiec teraz bedzie nudno (najlepsze bylo jak potem goscia wyciagali z auta i jak swiniaka wsadzali do radiowozu)

niecelnego pierwszego trafienia

A nogi mieli ciężkie, jak z waty...

HEHE dobre