czy odbiornik gps jako niezależne urządzenie działa na baterii dłużej, niż gps z pocketem?
Problem leży nie tylko w tym, czy dłużej. Ale także w tym na jakich ogniwach ! Otóż tymi ogniwami są 2 szt. AA.
(niektóre odbiorniki z dolnej półki pracują na AAA). AA - oznacza m.in. łatwą wymienialność. Gdy kupujesz aku to kupujesz z reguły komplet 4 szt. Zatem niejako na starcie masz od razu dwa zestawy. A zaawansowani wędrowcy nie kończą na 2 kpl
Odpowiedzieć na Twoje pytanie jednoznacznie nie można bo różne odbiorniki mają różne zużycie prądu.
Dlatego podam wybrane przykłady.
- Bezsirfowa VISTA_CX
(bardzo dobry odbiornik !) wytrzymuje na dwóch aku AA 2500 mAh ok. 25-28 godzin ciągłej pracy.
- Na takich samych aku SiRFowy 60CSX
(też bardzo dobry !) wytrzymuje ok. 16 godz.
- Ja używam mocno wysłużone - ponad trzyletnie - aku 1800 mAh i te ogniwa w 60CSX wytrzymują niestety tylko 9 godzin. W poprzednim niesirfowym 60CS wytrzymywały ok. 14 godz. No, ale
(pomijając rezerwę jaką mam w latarce !) mam tych aku 12 szt (6 kpl) zatem i tak spokojnie wystarczy na cały tydzień wędrówki.
Tak odchodząc trochę od urządzeń dedykowanych ......
Jeżeli ktoś nie chce kupować odbiornika turystycznego, to - moim zdaniem - właśnie z powodu tańszych, mniejszych i łatwiej dostępnych ogniw oraz z powodu większej odporności na warunki zewnętrzne - lepszym rozwiązaniem od pocketa są systemy nawigacyjne oparte o porządną komórkę - współpracującą z GPS BT. Prawdziwego outdoorowca to co prawda i tak nie zastąpi, ale jest to już rozwiązanie dużo bardziej przyjazne turyście/łazikowi niż pocket PC.