Moja kobieta dostała tetrójkę w stanie bardzo dobrym, możnaby rzec idealnym.
Od tej pory prawie jej nie wyłącza.
Efekt? Mnóstwo rys, bateria do wymiany i problem z Digitizerem.
No właśnie, digitizer. Spotkałem się wielokrotnie z tym problemem, ale na szczęście żadnej z moich własnych tetrójek on nie dotknął, aż do teraz.
Po poprawnym skalibrowaniu urządzenia na dole mam rozjechanie o kilka pikseli, tapnięcie w środek domka nic nie daje, muszę tapać o kilka(naście) pikseli, hmm, chyba wyżej...
Strasznie to przeszkadza w pracy... Są jakieś sposoby żeby zminimalizować ten problem? Nie wiem, jakiś program do kalibracji na pełnym ekranie, coś takiego...?
Wziąłbym wyświetlacz z mojej starej tetrójki, ale razem z płytą główną spalił się także wyświetlacz...
Byłbym wdzięczny za pomoc, a nawet za posty w stylu "też to mam" czy inne ciepłe słowa...
Pozdrawiam.