Kupilem przez allegro "100% sprawnego" Palma III. Dostalem bez baterii, wyzerowanego. Po wlozeniu nowych i odpaleniu, na wyswietlaczu co kilka pikseli ciagnie sie jednopikselowa pionowa linia.. jest ich w sumie z 20.. co dosyc skutecznie zamauje obraz. Sprzedajacy twierdzi, iz u niego cos takiego zniknelo po wgraniu z plyty softu. A na dolaczonej plycie tylko Palm Desktop, Avant Go, Pocket Mirror, nowy kalkulator, pasjans i moze z 3 podobne rzeczy wiecej.. Zmienilem system z niemieckiego 3.0 na angielski 4.0. Wszystko dziala ok, tylko te cho**rne pasy... Czy to uszkodzenie mechaniczne podczas transportu?? Czy rzeczywiscie mozna cos na to poradzic software`owo?? Regulacja kontrastu niewiele pomaga, pasy nie znikaja... maja zreszta ten sam kontrast co cala reszta. Identyczna sytuacja jest przy odwroconym kontrascie... ale wtedy czytelnosc spada juz do zera. Czy spotkal sie ktos z was z takim problemem? Nie wiem czy mam dalej sie z tym meczyc, kombinowac.. meczyc sprzedajacego, odsylac towar czy ostatecznie walczyc o odszkodowanie z allegro (ubezpieczenie kupujacych)...
Pozdrawiam
