Reanimacja Palm

Jak w tytule. Palm mi dzis zastrajkowal i nic nie pomoga. Zrobilem po kolei: reset / no-notify reset / hard reset - zawsze zatrzymuje sie na logu palm-powered (przy hard zapytal sie czy chce wszystko usunac i po chwili stanal na logu) i nie chce isc dalej. Probuje rozladowac jeszcze baterie... Co moglo sie stac? Da sie jeszcze tchnac w niego ducha?

Miałem podobnie tylko po pojawieniu sie drugiego logo - 2 sekundy i znowu reset. I tak bez konca. Hard/soft/debug reset nic nie pomagalo. Zostawilem palma na 3 tygodnie w szufladzie zeby rozladowac baterie i tez nic. Teraz moj palm jest w drodze do czech.

Witam
Ja tak miałem w Palm III. W Scientificu (jak jeszcze pracowali tam normali ludzie) powiedzieli, że to wina wyswietlacza. Do tej pory leży w pudełku i czasami wstaje a czasami nie.
Według mnie problem leżał w kabelku łączącym płytę główną z wyswietlaczem, o który ocierał się rysik.
Rozkręć palma, odepnij baterię, popraw tasiemkę między płytą a wyświetlaczem i może wstanie.
Pozdro

Uff, tymczasowo zostal wskrzeszony jako m505 US (nie ma 2 poziomow podswietlenia, amerykanskie ustawienia typu format daty hh:mm PM/AM). Przynajmniej wiem, ze zyje. Czy ktos wie jak przygotowac prawidlowy ROM m515? Mam ROM do m515, (zrzucony kiedys z mojego palma), ale on zawiera obie czesci flasha. Robilem tak jak tutaj pisali: http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=8330268&rfbawp=1149009968.680 wycialem SmallROM, ale Flasher stwierdzil, ze to nie jest prawidlowy rom. (wczesniej nie tolerowal go twierdzac, ze to full-rom.)

Ok. Operacja ukonczona pomyslnie - m515 ma nieco inne rozmiary romow, ale w koncu udalo mi sie go skroic na miare. Palm wrocil do dawnej formy, nawet w Vexed moglem grac od momemntu sprzed crashu . Postaram sie napisac wkrotce jakis krotki poradnik odnosnie flashowania w takich wypadkach, moze komus sie przyda.