PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Pozostałe platformy => Perły z lamusa => Palm OS => Wątek zaczęty przez: mayhem w Październik 18, 2006, 12:03:43
-
Mam bardzo dziwny problem z Palm Desktop. Otóż po jakimś czasie po instalacji program po prostu przestaje działać. W miejsce ikony Quick Install pojawia się ikona nieznanego typu pliku, bez żadnej nazwy, którą da się tylko wyciąć lub usunąć. Sam Palm Desktop z kolei wyświetla tylko ekran ładowania i wiesza się na nim. Na stronie Palma znalazłem tylko wzmiankę o tej ikonie od Quick Install, ale u mnie nie działa ani ich rozwiązanie (tzn. zepsuty jest nie tylko sam skrót, ale także program w folderze instalacyjnym), ani nie pasują okoliczności powstania problemu.
Problem występuje chyba niezależnie od wersji Palm Desktop, ponieważ dzieje się tak zarówno w przypadku wersji na CD, który dostałem z TX oraz wersji ściąganej ze strony Palm.com (która chyba jest starsza, bo tam Palm nazywa się jeszcze PalmOne). Różnica polega na tym, że wersja z CD wywala się po paru tygodniach, a ta ze strony już na drugi dzień po instalacji. Mam Windowsa XP HE + wszystkie uaktualnienia oraz Palma TX.
Spotkał się już ktoś z was z takim problemem?
-
Podbiję jeszcze raz wątek, może ktoś wie czy da się ten problem jakoś rozwiązać... Ja dowiedziałem się jedynie tyle, że nie jest to wina komputera, bo w międzyczasie kupiłem nowy. Wcześniej miałem AMD/Ati teraz jest Intel/Intel i niestety nadal to samo (Palm Desktop wytrzymał niecały tydzień) :/ Na Help Forum Palma znalazłem kilka podobnych pytań, ale niestety wszystkie pozostały bez odpowiedzi.
Ech... trzeba było kupić WM albo być "alternatywnym" do końca i wymienić Windowsa na MacOS :)
-
trzeba było kupić WM albo być "alternatywnym" do końca i wymienić Windowsa na MacOS :)
I to jest prawdopodobnie przyczyna calego zamieszania - czyli Windows.
Choc ja tez mam (w pracy) XP i u mnie nic sie nie dzieje. Za to kolezanka "przez biurko" miala problemy z tym ze nagle jej przestala dzialac synchronizacja. Dlaczego - do tej pory nie wiadomo, po przeinstalowaniu Palm Desktop wrocilo wszystko do normy.
Na Mac OS takie rzeczy sie nie dzieja.
-
Właśnie zapomniałem napisać, że HotSync działa jak gdyby nigdy nic :) Wywala się tylko Palm Desktop i QuickInstall (bo np. zwykły Install działa nadal). Niestety standardowa metoda pt. "reinstalacja do skutku" nie działa, za każdym razem jest tak samo, tyle że w różnych odstępach czasu. Też podejrzewam, że jest to w jakimś stopniu wina Windowsa, ale przecież skoro istnieje Windowsowa wersja Palm Desktop to powinna działać.
Na OSX niestety jeszcze trochę poczekam (do momentu aż przestaną montować napędy Combo w laptopach za ponad 4k zł :) ), więc obecnie pozostaje mi albo przesiadka na WM albo backup danych na karcie i instalacja przed BT.
-
kurcze ja mam palm desktopa na 4 kompach i nic, zero wysypki :P moze cos hardwarowo ci sie sypie w kompie ?
-
lucass --> Przecież napisałem w drugim poście, że w międzyczasie wymieniłem kompa :)
Znalazłem na jakimś anglojęzycznym forum kogoś kto opisywał identyczne objawy, tyle że u niego przyczyną było używanie innego komputera do zalogowania się na ten, gdzie był zainstalowany Palm Desktop czy coś w tym stylu. Rozwiązał to chyba poprzez utworzenie osobnego profilu w Windowsie tylko do synchronizacji, ja nie mam zamiaru aż tak utrudniać sobie życia.
Na razie wyłączyłem konto Gościa, uruchomiłem instalację Palm Desktop przez "uruchom jako" odznaczając tę opcję do "ochrony przed działaniem nieautoryzowanych pogramów" i zainstalowałem go w katalogu innym niż domyślny. Na razie działa od jakichś 22 godzin, zobaczę co będzie dalej...