Vtam!
Nawet zupełnie pusty palm, po twardym resecie, bez karty, bez kabelka.
Cokolwiek ustawię w Preferences/Network, to po naciśnięciu Connect wywala się. Wypisuje tylko Fatal Exception i trzeba mu szpile w plecy wbijać :(
Jak myślicie?
1. Czy to jakiś problem sprzętowy?
2. Czy może coś z systemem nie tak? Może ktoś w nim grzebał kiedyś (nie jestem pierwszym właścicielem).
A jeśli tak, to sądzicie, że przeinstalowanie systemu (v4.1) rozwiąże ten problem?
A jeśli tak, to może mi ktoś podrzucić dobry sprawdzony plik do przeflashowania - bo nie chciałbym mu jakiegoś gorszego badziewia wsypać do środka :)
Zaznaczam, że poza tym, wszysto (soft/hard) działa tak jak powinno, włączznie z HotSyncem i czytaniem karty MMC.
A może ktoś już się z czymś takim spotkał?
Przeszukałem FAQ-ki i w PalmOne i w PDAClub oraz forum - i odpowiedzi nie znalazłem.
A może to ja kurcze coś źle robię?
--
Pozdrawiam serdecznie
Szymon