Chciałem się podzielić moim ostatnim doświadczeniem. Otóż od pewnego czasu miałem problemy z kalibracją ekranu w palmie T3. Żadne ponowne kalibracje ani specjalizowane programiki nie pomagały

- zawsze w pewnych obszarach ekranu rozjeżdzał się o około 5-7mm.
Przeszukałem całe forum i ni jak pomocy. Nie chciałem też wysyłać palma do serwisu z oczywistych względów - kasa.
W końcu zaczeło mi to na tyle przeszkadzać, że przeszukałem fora za oceanem i okazało się że jest rozwiązanie

Na stronie
www.usedpdaparts.com zakupiłem sam digitizer (30USD) do Palm Tungsten T3. Niestety przesyłka do Polski nie jest tania (20USD) ale za to przyszła w ciągu tygodnia i bez oclenia
Mimo że nazwa sklepu wskazuje na używane części digitizer był bez zarysowań aczkolwiek pewnie używany.
Na stronie
http://www.gethightech.com/Merchant2/merchant.mv?Screen=CTGY&Store_Code=GHT&Category_Code=_tungsten_takeapart znalazłem instrukcje serwisowania (inny opis jest także na:
http://www.pdainternalbattery.com/palm/tungsteninstall.htm) no i zabrałem się do naprawy.
W sumie 15 minut roboty, chwila strachu i bylo po wszystkim

Największy problem miałem z dwoma górnymi śrubkami, które sa długie i strasznie ciężko się wykręcały - tutaj uważajcie - trzeba mieć mały i dobrze dopasowany śrubokręt aby nie popsuć śrub. Kolejan kwestia to gumki osłonowe na krawędzi digitizera - trzeba je delikatnie odkleić i przekleić na nowy (bez nich krawędzie obudowy dotykają digitizera i włączają się same różne programy po naciśnieciu obudowy).
Teraz palmik chodzi jak nowy

))) i kalibruje idealnie

Pamiętajcie, że takie rozwiązanie to ostateczność i jak ktoś się obawia o sprzęt to może lepiej oddać do serwisu (koszt około 250-300zł) - oszczędność nie jest duża.