Palm - podstawowe informacje

Witam, ostatnio przeglądając alledrogo w poszukiwaniu ciekawych pocketów i palmtopów natknąłem się na Tungstena T.
Z uśmiechem na twarzy przeczytałem jego specyfikację na pdadb.net i strasznie się podjarałem

Poważnie się zastanawiam na kupnem czegoś w rodzaju w.w. Tungstena T.
I stąd moje pytania:
   * przyjemnie się z niego korzysta na codzień, w biegu? (w porównaniu do mobilnych okienek windowsa lub blackberry o.s.)
   * jak z "wysuwaniem"? da się to zrobić jedną ręką?
   * czy faktycznie istnieje tyle programów na tę platformę ułatwiających życie?

P.S. Jakie jeszcze polecacie Palmy o podobnej specyfikacji?
P.S.2. Posiada ktoś takie Palmy na sprzedaż (przyjemniej się kupuje od kogoś, kto trochę się tym interesuje)?

1. Bardzo, bo jest diabelsko szybki.
2. Da się.
3. Podobno jest ich więcej niż na PPC.
4. Zire 71, Tungsten E

Pozdrawiam.

poza szybkością PalmOS jest moim zdaniem lepiej skonstruowany, jest bardziej intuicyjny.

A Palmy produkcji Palma są praktycznie niezniszczalne, bardzo wysoka jakość wykonania.
Idealnym przykładem jest Zire ktosia. 

Hmmm... ciekawie się zrobiło
Szkoda, że nie posiadam dostępu do działu zakupy.

Często się wieszają/zacinają? Jak ze wsparciem samego Palma?

...posiada ktoś jakiegokolwiek na sprzedaż? Pytam wyłącznie ze względu na mały wybór na allegro.

Wieszają/zacinają się w zależności od wgranego oprogramowania, ale w porównaniu do WM bardzo rzadko.

Temat do zamknięcia - dowiedziałem się wszystkiego

dowiedziałeś się (a raczej przeczytałeś laurkę) od fanów PalmOS 
a tymczasem przesiadając się z WM możesz się równie dobrze rozczarować
przede wszystkim będzie Ci brakowało wielozadaniowości (oczywiście zaraz Ci napiszą o tym że mp3 mogą grać w tle itp. ale to niestety tylko namiastki. Prawdziwej możliwości jednoczesnego uruchomienia kilku dowolnych programów nie ma)
co do wieszania, rzeczywiście jest rzadkością. Ale programy potrafią się wysypać. I jest jeszcze jedna nieprzyjemna właściwość która na WM praktycznie nie istnieje - gryzienie się programów. Może się zdarzyć że zainstalujesz dwa programy które się nie lubią i mimo że nie będą jednocześnie działały (bo przecież się nie da) to spowodują np. że palm będzie się w kółko resetował

to wszystko nie znaczy że zniechęcam Cię do PalmOS, wręcz przeciwnie. Chodzi o to że nie jest to jakiś cudowny, idealny system, raczej jak każdy system na swoje wady i zalety. I jak do każdego trzeba do niego przywyknąć i go poznać żeby przyjemnie i bez zgrzytów się na nim pracowało (to tak apropos tej intuicyjności )

Może się zdarzyć że zainstalujesz dwa programy które się nie lubią i mimo że nie będą jednocześnie działały (bo przecież się nie da) to spowodują np. że palm będzie się w kółko resetował

Kapitanie, swoich doświadczeń z Garneta nie przenoś na ludzi którzy myślą o starych Palmach. 
Aha, a podaj przykład? 

przykład tych programów które się gryzą? Ba, jakby to szło tak łatwo zdiagnozować... ale pętla resetów nie jest moim wymysłem, zresztą nawet w tym dziale z pewnością znajdzie się sporo przykładów.
I żeby nie było że narzekam na moje kochane Treo 
ale była też mowa o Zire 72. I tu mogę konkretnie podać - gram sobie w najlepsze na Zire w tego darmowego Mahjonga od PDAmill a tu nagle trrrach jakiś krytyczny error, jedyna możliwość - reset, no i oczywiście wszystkie rekordy wyparowały. No do czego to podobne?

zresztą gdzieś tu na forum,  a może to na palmtop.pl, nie pamiętam, powinien być taki dość długi mój post na temat różnych pułapek i niespodzianek na jakie narażona jest osoba wychowana na Windows Mobile zaczynajaca przygodę z PalmOS. Ale oczywiście akurat nie moge tego znaleźć

Okej, masz rację. Ale tutaj przywrócenie backupa przywraca absolutnie wszystko, więc pętla resetów nikomu nie straszna. A na WM bywa że nie... 

Skończmy zresztą to gadanie. Ja mogę napisać taki dość długi mój post na temat różnych pułapek i niespodzianek na jakie narażona jest osoba wychowana na PalmOS zaczynajaca przygodę z WM. 

mnie wcale nie brakuje wielozadaniowości. Po powrocie na PalmOS poczułem ulgę, naprawdę.

Gdy miałem hx2750, mimo, że to świetny, szybki sprzęt, to bywały chwile, że musiałem się powstrzymywać przed rzuceniem nim o podłogę

PS: Pętli resetów nie maiłem nigdy, ani na WM, ani na PalmOS

Faktycznie, brakowało mi coś negatywnych opinii...

Szukałem czegoś taniego, przedewszystkim dla organizera, kalendarza, ksiażki adresowej, ebooków i na tym stanęło.
Szybki dostęp - ot co!

Nie będę uruchamiał wielu programów na raz - bo i po co? Jakaś mini-gierka dla zabicia nudy wystarczy, mp3 mam na BenQ-Siemensie, filmy i zdjęcia na Hermesie.

Jeśli ma być coś taniego, to wszystko przebija Palm m500. Na Allegro można je wyhaczyć nawet za 20 zł (bez akcesoriów). Spełni Twoje oczekiwania w 100%, zresztą nawet jeśli nie, to wydatek tego rzędu nie jest chyba problemem.

Kilka największych zalet Palm m500:
- baaardzo długi czas pracy na baterii (o ile nie jest to egzemplarz totalnie zużyty),
- slot na kartę SD,
- stabilna praca,
- monochromatyczny ekran o wysokiej czytelności w świetle dziennym (każde urządzenie z kolorowym wyświetlaczem wymięka na tym polu).

Wady? A jakże:
- po całkowitym rozładowaniu dane w RAM giną,
- podświetlenie ekranu w ciemności wygląda osobliwie,
- rozdzielczość tylko 160x160.

A jeśli zasmakujesz w Palmie, to polecam Treo 650.

Swego czasu poszukiwałem czegoś odpowiedniego dla siebie. Eksperymentowałem z różnymi urządzeniemi i systemami. Wynik tej rozgrywki jest taki:
- nigdy więcej Windows Mobile - chociaż podobno nigdy nie mówi się nigdy 
- dla mnie liczą się tylko urządzenia z systemami PalmOS i WinCE.

Tak jest, m500, bardzo fajny sprzęt, ale chyba przesadziłeś niestety z tymi 20zł...
No i ten slot na kartę SD, hmm, długo trzeba szukać karty którą m500 by zaakceptował... 

Wcale nie przesadziłem. Kilka miesięcy temu "namierzyłem" aukcję kilku egzemplarzy m500 po 20 zł w opcji "kup teraz" (golasy bez akcesoriów i rysika). Skorzystałem i dziś mam 2 piękne Palmy m500 - jeden chyba nigdy nie używany!
A dzisiaj warto śledzić oferty na Allegro, czasami też można mieć szczęście.
Co do kart SD, to nie jest tak źle. Oczywiście nie działają "duże" - powyżej 1 GB, ale z mniejszymi nie ma problemu. Zresztą do e-booków nie potrzeba wielkiej pojemności.