Wczoraj pod wieczór palm dziwnie wyłączał się po kilkunastu sekundach nie naciskania niczego, pomimo ustawienia Auto Off na 3 minuty. Ale potem przed snem pTunes grał bez przerwy ok. 45 minut. Rano wstałęm i Palm działał, bateria była na 71 %. Wstawiłem do podstawki na łądowanie, wyszedłem z pokoju na jakieś 20 minut, kiedy wróciłem w pokoju czuć było paloną instalacją!! Palm był ciepły w górnej części, tam gdzie irda, jack i SD. Ot tego momentu nie działa, nie chce sie właczyć i powoli stygnie, nie widać z zewnątrz żadnych nadtopień ani nic, stał w podstawce z Kindstone 256 która też troche była ciepła ale działa na czytniku w kompie...nagrywa, odczytuje...Palm kupiony w Komputroniku ale dzisiaj pewnie serwis w domciu siedzi...prosze o pomoc !!!!!