Niedoróby w PalmOS i jak ulatwic sobie zycie z nimi?

  • 7 Odpowiedzi
  • 787 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline c64club

  • ***
  • 267
  • Płeć: Mężczyzna
  • Użytkownik (t)oporny
    • Świat Bobra - blog
  • Sprzęt: Treo 650, Treo pro, Jornada 690 z Llime
Niedoróby w PalmOS i jak ulatwic sobie zycie z nimi?
« dnia: Październik 23, 2005, 21:25:30 »
Jestem (coraz mniej) szczesliwym posiadaczem Palma (m125, os 4.1)
Zauwazylem (trudno k.. nie zauwazyc) kilka niedoróbek straszliwych w OS.
Moze zna ktos laty (albo programy zawierajace potrzebne funkcje) do nast. problemów:

1. Brak mozliwosci korzystania z folderów.
Probowalem FileZ. Potrafi przegladac foldery, nawet te nie bedace podfolderami katalogu KARTA:/palm/launcher ale ten soft nie potrafi uruchomic aplikacji z innego katalogu (z tego tez) nawet jak ją widzi.

2. Niemoznosc korzystania z plikow w icn natywnym formacie (tylko PDB i PRC). A przez to nie wiem gdzie dokladnie zapisalem text i nie moge go edytowac innym programem.
Dodatkowo np. silnik slownika Slovoed udalo mi sie wrzucic na pamiec palma, ale juz bazy slow od niego sa na karcie i korzystajac ze slownika nie moge przelozyc karty np. do aparata

3. Nie mozna przypisac pliku z karty do zadnej kategorii

4. Nie ma terminala na IRDA/UART, ktory powinien byc podstawowym wyposazenien kazdego OS (PC/MS-DOS tez nie ma ale chociaz sa dostepne)

5. Nie mozna zrobic backupu ksiazki adresowej/memo/notepada itp. na karte

6. Nie mozna eksportowac zawartosci baz danch w.w. programow do jakichs ludzkich formatow (znanych przez PieCa/MACa/Amige)

7. Dostarczony przez PALM INC pogram Palm Desktop dziala jedynie na jakichs 60% PeCetów, z czego na polowie z nich albo sie zatnie czasm albo nie skorzysta z zadengo mozliwego portu(RS232/IRDA?(!@#$%)USB))

Z dwoch ostanich powodow bardzo boje sie np. padu akumulaczy, bo trace wszystkie dane)


Pomozcie, plis


Motto: Po co siwieć o jakieś pierdoły?
Sprzęt dawniej: Ruski zegarek z notatnikiem, DaVinci, Palm m125. m515, HP 200LX, Jornada 728, Nec MP 900c, Treo 180, Treo 600, Wizzard + (połowy nie pamiętam) góra sprzętów pożyczonych, powierzonych w naprawę itd.

*

Offline Maciej Wójcik

  • *****
  • 1038
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Treo 600, IBM ThinkPad T60, Asus eee 701, Nokia E71
Niedoróby w PalmOS i jak ulatwic sobie zycie z nimi?
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 23, 2005, 22:49:59 »
Jakich niedoróbek? To są tzw. ficzery.

1. PowerRun, ZLauncher i dziesiątki innych. Ale naprawdę nie wiem po co kombinować. Tak jak jest jest dobrze.
2. Dla mnie to nie problem. Natywny format możesz na karcie trzymać. Są różne czytniki plików w natywnym formacie. Poszukaj na PalmGear.com
3. Zlauncher
4. W MSDOSie nie ma, w Windows Mobile nie ma, w Symbianie też nie ma. Jest na PalmGear.
5. Można. Trzeba albo skopiować odpowiednie bazy FileZem, alebo użyć programu do backupu.
6. AFAIR są. Na Linuxa chyba.
7. Ciekawe... Mi działało na każdym jednym.

Zamiast psioczyć, lepiej byś poszukał oprogramowania, które jest Ci potrzebne.

*

Offline Poklik

  • *****
  • 2379
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.poklik.yoyo.pl
  • Sprzęt: eee... 901
Niedoróby w PalmOS i jak ulatwic sobie zycie z nimi?
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 23, 2005, 23:16:51 »
Co do punktu 7, to widzę, że jeszcze nie miałeś "przyjemności" korzystania z M$owskiego ActiveSync :D :D :D W porównaniu z tym "czymś" HotSync to po prostu CUDO!

*

Offline c64club

  • ***
  • 267
  • Płeć: Mężczyzna
  • Użytkownik (t)oporny
    • Świat Bobra - blog
  • Sprzęt: Treo 650, Treo pro, Jornada 690 z Llime
Niedoróby w PalmOS i jak ulatwic sobie zycie z nimi?
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 24, 2005, 18:16:14 »
Featury to np. sposob dostepu do karty czy uzyty procesor, a to o czym piszeto to  są ewidentne pady projektu.
Ale do rzeczy. Godzinke po napisaniu postu jakas litosciwa dusza polecila mi ZLaunchera. Musze tylko poszukac softu do konkretnych zadan.
M.W. napisał:
"1. PowerRun, ZLauncher i dziesiątki innych. Ale naprawdę nie wiem po co kombinować. Tak jak jest jest dobrze."
jak tobie jest wygodnie trzymac wszystkie pliki w jednym folderze to gratuluje. Mojemu C64 to przystoi - przy nosniku o pojemnosci 170kB to jest uzasadnione, ale jak sie ma programy tej samej wielkosci a nosnik wielomegabajtowy to przestaje byc wesolo.

Kopioiwanie baz danych (wczoraj w nocy do tego doszedłem) do katalogu "backup" na karcie w zupelnosci mi wystarcza. Hotsync mial mi sluzyc tylko do backupu.
Dzieki temu bede mogl czesto robic pelny reset sprzetowy bez utraty danych i  ustawien.

Ad. 7
"Co do punktu 7, to widzę, że jeszcze nie miałeś "przyjemności" korzystania z M$owskiego ActiveSync    W porównaniu z tym "czymś" HotSync to po prostu CUDO!"

Nie chodzilo mi o ubogi wachlarz platform/OS'ów czytez niewygode obslugi. HS jest prawdopodobnie wygodnym narzedziem, ale nie chcial sie uruchomic na zadnym z moich domowych kompow, a u kumpla uruchomil sie tylko na dwoch (mowie o pelnym dzialaniu). Nawet na swierzo postawionej windzie (od  95 do xp ) sie wysypuje jak węgiel z wywrotki.

A ja jestem z grupy tzw. swiadomych uzytkownikow kompa. Nie jestem w stanie zneisc sytuacji, gdy np. nie wiem dokladnie gdzie posialem dane lub co gorsza system uniemozliwie mi taką wiedzę. Lub tez gdy nie znam przeznaczenia jakichs plikow i nie moge sie doszukac w dokumentacji czy moge to wyj..ać z kompa czy nie. Stąd moje zamiłowanie do DOS.




[Dodano: 2005-10-24 18:18:13]
A Active $sync  mialem na praktach. Bylo calkiem do wytrzymania.
I, co najwazniejsze,   D Z I A Ł A Ł O
Motto: Po co siwieć o jakieś pierdoły?
Sprzęt dawniej: Ruski zegarek z notatnikiem, DaVinci, Palm m125. m515, HP 200LX, Jornada 728, Nec MP 900c, Treo 180, Treo 600, Wizzard + (połowy nie pamiętam) góra sprzętów pożyczonych, powierzonych w naprawę itd.

*

Offline Maciej Wójcik

  • *****
  • 1038
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Treo 600, IBM ThinkPad T60, Asus eee 701, Nokia E71
Niedoróby w PalmOS i jak ulatwic sobie zycie z nimi?
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 24, 2005, 18:26:58 »
To jak Ci PalmOS nie odpowiada, to po prostu sprzedaj tego m125. Po co się męczyć? Jakoś wszyscy do tej pory większych problemów z trzymaniem kilkudziesięciu plików w jednym katalogu, ani instalacją HotSynca/PalmDesktopa nie mieli...

*

Offline c64club

  • ***
  • 267
  • Płeć: Mężczyzna
  • Użytkownik (t)oporny
    • Świat Bobra - blog
  • Sprzęt: Treo 650, Treo pro, Jornada 690 z Llime
Niedoróby w PalmOS i jak ulatwic sobie zycie z nimi?
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 24, 2005, 19:15:37 »
Teraz (mit ZLauncher) jest calkiem good. Troche szukania i bede mial potrzebny soft. Np. slovoed, który kupiłem wraz z palmem, bije na głowę niektóre PeCetowe slowniki. Poza tym sam sprzęt jest dobry. A z systemem sobie w koncu poradze. Kupie kilkaprogramow  i bedzie chodzic lepiej niz GEOS.
Motto: Po co siwieć o jakieś pierdoły?
Sprzęt dawniej: Ruski zegarek z notatnikiem, DaVinci, Palm m125. m515, HP 200LX, Jornada 728, Nec MP 900c, Treo 180, Treo 600, Wizzard + (połowy nie pamiętam) góra sprzętów pożyczonych, powierzonych w naprawę itd.

Niedoróby w PalmOS i jak ulatwic sobie zycie z nimi?
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 24, 2005, 20:37:15 »
Zgadzam się z Maćkiem. Używam już naprawdę długo i palma i PD/HS i jakoś nigdy nie miałem podobnych kłopotów. A co do sposobu trzymania plików - różne są oczekiwania, ale wolę to niż nieskończona liczba folderów z nazwami które nic mi nie mówią.

*

Offline Poklik

  • *****
  • 2379
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.poklik.yoyo.pl
  • Sprzęt: eee... 901
Niedoróby w PalmOS i jak ulatwic sobie zycie z nimi?
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 25, 2005, 15:02:58 »
Faktycznie, z początku trochę trudno połapać się z systemem plików w PalmOS. Jednak zainstaluj program Quartus RsrcEdit, będzie ci łatwiej zindentyfikować/zmodyfikować pliki w ramie (od siebie dodam, że za jego pomocą bardzo łatwo można np. spalszczać programy).