problem z m100x

witam! problem polega na tym, że podczas wymiany akumulatorów kasuje się pamięć RAM. Było to dwa razy naprawiane na gwarancji, ale ona się juz skończyła, a obawiam się że naprawa przewyższa wartość sprzętu. Czy ktoś wie co tam trzeba wymienić??? Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedzi

Jakis kondensator, bylo chyba kiedys o tym na forum... wystarczy poszukac

Prawdopodobnie, a nawet napewno masz uszkodzony kondensator do podtrzymywania pamięci, np. w trakcie operacji wymiany baterii. Konieczna wymiana. To chyba względnie częsty problem w M100 bo nie jesteś pierwszą osobą... nawet na Allegro trafiały się te modele z uszkodzonym podtrzymaniem.

uzywales moze akumulatorów stefek? bo to chyba wlasnie od tego... (ale nie jestem pewien )

Wlasnie dostalem naprawionego m105 z tym problemem. Wg zapewnien serwisu problem nie powinien sie powtorzyc i nie ma przeciwskazan co do uzywania akumulatorow (co wg mnie jest logiczne)

a uzywales akumulatorów Rafer??

uzywalem, ale:

-przy bateriach napiecie zmienia sie w zakresie ok. 3,1V do ok. 2V w momencie wymiany
-przy akumulatorach zakres 2,7 do 2V
Zakres inny, ale wymiana nastepuje przy napieciu 2V - niezaleznie od typu zasilania - wiec dlaczego akumulatory mialyby byc gorsze...
(a kase chyba kazdy umie liczyc

w cale nie gorsze, a na pewno tansze, nawet jak trzeba ten kondensator wymienic (rzekomo pierwszy lepszy elektronik to zrobi) za grosze albo na gwarancji

chodzi o to, że właśnie akumulatorki mogą się ładować i jakoś wyciągają energie z tego kondensatora, czy cos takiego... nie znam sie na tym za dobrze, nie chce walnąć jakiejś głupoty poszukaj, bo juz ktos kiedys na forum dorobił do tego teorie (dla mnie wiarygodna )

w kazdym razie wygląda na to, że ten kondensator to zasługa akumulatorków

Co do ładowania akumulatorków, to raczej nie jest to problem - prąd jak woda i inne tego typu - idzie stamtąd gdzie ma większe napięcie (natężenie) tam gdzie jest mniejsze - a bodajże 3 mm kondensatorek raczej długo nie będzie miał większego prądu niż 2 aku AAA.. Poza tym to samo jest z bateriami - też je niby można "ładować"..
Stąd też robiąc sobie dodatkowe zasilanie Palma (m100x) w postaci wystającego z obudowy kabelka do którego podłaczałem pojemniczek z 2 AA, musiałem diod używać - żeby zapobiec temu doładowywaniu.
A co się tyczy tematowego kondensatorka - jak bawiłeś się choć trochę elektroniką i choć raz rozkręciłeś palma, to wymiana nie powinna stanowić wiekszego problemu - cały ten pechowy kondensator wygląda jak zwykła bateryjka zegarkowa. Idziesz do sklepu elektronicznego, prosisz o taki akumulatorek wracasz do domku i wymieniasz..

1- Nie może to być żadna bateryjka (jak ktoś się nie zna na elektronice to niech głosu nie zabiera)
2- Takiego samego kondensatora nie kupisz nigdzie
3- Można kupic kondensator podopny, ale nie taki sam
4- Orginalny ma wartość 0.33 mF/3.3 V
5- Można kupić 0.33 mF/ 5V
6- Proponuję kupić 0.47mF/5 V (wymiarowo są takie same a dłużej trzyma)
7- Pozostaje tylko kwestia gdzie go umieścić bo jest wiekszy od orginalnego i w miejsce starego nie pasuje (mnie w 105 się udało myślę, że Tobie też się uda)

Nie mówiłem, że jest to bateryjka.. tylko tak samo wygląda..
Co do wartości: mam podane 0.22 mF / 3.3 V, ale pojemność akurat nie ma tu większego znaczenia..
Zbyt dużej też nie ma sensu wsadzać, bo po co? To ma przetrzymac tylko wymianę baterii, która zwykle nie trwa dłużej niż kilka sec..
Co do niemożności kupienia - na pewno się da.. Może co prawda to być bardzo nieopłacalne, ale na pewno się da..