Kupowac Palma w USA?

Jak w temacie: moge kupic palmtopa w USA
Mam tydzien na decyzje...

Za: (duzo) nizsza cena
Przeciw: amerykanski soft
I w zwiazku z tym pytanie: czy ktos z Was robil juz cos takiego?
Jezeli tak, to jak wyglada sprawa polskich czcionek? (bede dosc duzo pisal)...
No i czy nie ma klopotow z serwisem?

z gory dziekuje za pomoc
Abuk

Nie ma czegos takiego jak "amerykanski" system operacyjny. Wszedzie jest on taki sam, po prostu palmtopy kupione w Europie posiadaja specjalna wersje - EFSIG - gdzie mozna wybrac jezyk pomiedzy angielskiego, francuskiego, hiszpanskiego, wloskiego i niemieckiego. Wiekszosc osob i tak wybiera angielski.

Co do polskich literek to mozesz skorzystac z nastepujacych programow:
- PiLoc (kodowanie ISO lub WIN lub MAC + mozliwosc spolszczenia systemu)
- InterPiloc (kodowanie ISO lub WIN)
- pakiet PlFonts (rodzimej produkcji, ISO i WIN na raz)

Serwis prowadzi firma Scientific, wiec nie bedzie z tym problemow. Jedyny problem to taki, ze nie honoruje gwarancji wystawionych w Stanach (ale to normalne).

Ja bym na Twoim miejscu sprowadzil sobie ze Stanow, to na prawde duza oszczednosc dla porfela.

Dostałem Palma kupionego w USA i chodzi bez zarzutu. Synchronizuje się prawidłowo z polską wersją MS Outlook 2000. Do polskich liter używałem Interpilot 241 oraz PiLoc. Oba działały prawidłowo. Niestety wymagają kupienia licencji -13-20 USD. A może ktoś zna jakiś darmowy sposób ?

Halo! Ja tez kupilem w US-eju ale zapomnialem o jednej zeczy- napiecie 110 V ! I musiałem dokupic jeszcze zasilacz (i tak wyszlo taniej niz w Polsce)

Dzieki! Rozumiem, ze te czcionki mozna zainstalowac przez nakladke...
A zciekawszych rzeczy, to m130 (taki wlasnie chce kupic) ma ROM, a nie flashROM (wiec nie da sie uaktualnic systemu), a razem z polska wersja daja "polskie uaktualnienie"... Rozumiem, ze nie wgrywa sie to do ROMu No wlasnie. No to jak? Myslalem, ze pamiec jest tylko na aplikacje, a nie na "uaktualnienia" Co Wy na to?
W kazdym razie zadzwonilem sobie do scientific i zapytalem o cene w hurcie: 1026 zl +vat. Czyli robi sie z tego 1250 zeta i w porownaniu z 250$ drozej jest akurat o te 200zl za gwarancje. Juz naprawde nie wiem, czy az tak sie ten import oplaca...
Za to za klawiaturke zycza sobie ponad 400zl netto, a na palm.com 79$! OK, do tego jeszcze koszt przesylki wewnatrz USA (pewno z 5$), ale to i tak sporo taniej! Moze daloby sie kupic w Polsce jakos taniej... Ma ktos z Was cos takiego?

Przepraszam za moze niezbyt madre pytania, ale jakos za bardzo sie na palmtopach nie znam, a zalezy mi na czasie i nie zdazylem jeszcze sie zorientowac jak to wszystko funkcjonuje.
Jeszcze raz dzieki za pomoc (i wyrozumialosc)!
Abuk

Zamówiłem sobie z USA Sony Clie PEG T665 (nówke) w cenie 260$ !!!
Za to przesyłka wyszła mnie 38$ i to jest jedna z najniższych kosztów przesyłek ze stanów !!!!! A i tak ma największą chyba zalete bo TAX FREE (czyli nie płacimy podatku ani cła, panowie). A wieć wyszło mi to ok 1200zł a jesli dobrze rozumować to na polskie warunki kosztowało by mnie to ok 2500-3000zł :D:D skoro T625 kosztuje w polsce 2200 !!!!! A co do samego Palma to jestem w pełni zadowolony bawiłem się tym t625 i niczym sie prawie nie róznił od "amerykańskiego", hehe. Aha i jeszcze jeden mały wydatek na zasilanie (20zł i to by było na tyle.

ja to bym sie na Twoim miejscu zainteresowal jakims handspringiem, jesli cie klwiatura nie odstrasza to ten treo90 jest calkiem spoko i w stanach tanio, przy okazji nie widzial ktos przypadkiem jakiejs odtwarzarki mp3 do palma na sd/mmc?

Wiem od znajomego że, Global Express wysyła do 1KG za 38$ z TAX FREE, ale trzeba do tego mieć strone która wysyła globalem... więcej niewiem, nieznam sie na amerykańskich pocztach

No to zadecydowalo sie za mnie: znalazlem rubryke "factory outlet". m130 (bez softu i w otwartym pudelku) za 200$ !
Mam nadzieje, ze bedzie OK, jak nie, to kumpel zabierze do Stanow i odda... Zobaczymy. W kazdym razie cena bezkonkurencyjna. Nawet doliczajac ladowarke i gwarancje.

smagic: ja szukam palmtopa do pisania, a klawiaturka w palmspringu paradoksalnie jest jego najwieksza wada, bo nie mozna (w kazdym razie ja sie nie spotkalem) podlaczyc wiekszej klawiatury. Takiej skladanej... Na takiej malej moze cos krotkiego da sie wstukac, ale ja pisuje bardzo duzo i musi mi to isc sprawnie!