Dość dobra funkcja Uninstal jest zaimplementowana w UniCommanderze.
Ten cudny program potrafi pakować/depakować zipy, szyfrować dane , zarządza nawet niewidocznymi plikami.
W przypadku, kiedy chciałbyś np. troche szerzj poznać możliwości danego sharewara niż pozwala na to wyznaczone przez autora 10 dni czy 15 uruchomien to najlepszą metodę poleca Kusiu. Przydałoby się też rzed i po uruchomieniu takiego softa sprawdzić rozmiar wszystkich plików w RAM, zrobić backup, a po zakończeniu okresu próbnego podmienic te których rozmiar sie zmienil lub ktore przybyly. troche babrania sie z zegarem systemowym ale to najlepsa metoda.
Ja i tak przy kazdej wymianie akumulatorków (u mnie co 2-3 tygodnie)
Po prostu wyjmuje je na dluzej (przedtem backup jedynie plików DATA od Addressbooka i innych programów systemowych) i cały RAM czysty i szybciej chodzi (porządek jest).
Kolejny sposób to trzymanie programów na karcie (jedna kopia w zipie, druga rozpakowana) i uruchamianie ich bezpośrednio z karty. Można nadać atrybut ReadOnly.
Do uruchamiania z karty bezkonkurencyjny jest ZLauncher. Gdyby nie ten program (korzysta z katalogów na karcie) to bym z palma po tygodniu zrezygnował.