Kolejne pytanie od nowicjusza:
Zauwazylem, ze palmy generalnie sa o wiele tansze w USA, i troche tansze w Wielkiej Brytanii, niz - oczywiscie - w Polsce. Czy warta skorka za wyprawke, zeby sobie sprowadzac, a nastepnie probowac zdobyc (czy w ogole sie da?) system z polskimi znakami? Raczej kupowaliscie w Polsce, czy sprowadzaliscie z zagranicy?
Pozdr.
M.