Tak się zastanawiam nad tą kwestią. Na WM z tą kwestią jest różnie, w zależności od wersji systemu.
Na wm2003 mamy Operę 8.65 tudzież NetFronta 3.5 - może szczyt osiągnięć technicznych to nie jest... Jednak jako tako strony da się przeglądać, a nawet otworzyć w wersji "desktop" co szczególnie robi wrażenie na ekranie VGA. Niestety w tej wersji systemu z wiadomych przyczyn zostaje mało RAMu dla przeglądarki a ona sama potrafi się przyciąć...
Pod WM5/6/6.1 jest już dużo, dużo lepiej. Zwłaszcza jeśli dysponujemy 128MB RAMu.

Dziwi mnie natomiast kwestia przeglądania www na Palmach. Niektóre urządzenia tej formy dysponowały całkiem niezłymi parametrami. Taki T3 na przykład. Albo jeszcze lepiej TX: 128MB RAMu, ekran hvga (może to nie VGA, ale z drugiej strony przecież to tyle co w iPhone!). A przeglądarki na jakim poziomie? Xiino albo Blazer przypominają bardziej soft do obsługi WAP w SE T610... NetFront 3.5? Całe lata świetlne za wersją z Windowsa Mobile.
Żadna oczywiście nie może wyświetlać prawidłowo polskich znaków, bo przecież zresztą w takim maleńkim kraju jak Polska nikt o Palmach nie słyszał. :>
Gdzie coś poszło nie tak? Nikomu nie chciało się napisać porządnej przeglądarki działającej pod PalmOS? A może to takie trudne/niemożliwe z przyczyn technicznych?