Czy kupno używanego m130 to ryzyko?

  • 2 Odpowiedzi
  • 520 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Czy kupno używanego m130 to ryzyko?
« dnia: Lipiec 16, 2003, 08:44:26 »
Cześć,

Witam wszystkich użytkowników forum.

Noszę się z zamiarem kupna używanego m130. Pochodzi z legalnego źródła, natomiast martwi mnie brak gwarancji.

Teoretycznie stan Palma można ocenić w 5. minut - przynajmniej tak mi sie wydaje.

Czy poza ekranem (ma być cały), i brakiem uszkodzeń mechanicznych w okolicy portu kart SD i przycisków, są jakieś elementy m130 podatne na uszkodzenia?

z góry dzięki i pozdrawiam.
Surowy

*

Offline Maciej Wójcik

  • *****
  • 1038
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Treo 600, IBM ThinkPad T60, Asus eee 701, Nokia E71
Czy kupno używanego m130 to ryzyko?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 16, 2003, 09:08:26 »
m130 ma plastykowy ekra wiec latwo sie rysuje. Zwroc uwage glownie na to, czy nie jest porysowany

*

Offline Abuk

  • *
  • 61
Czy kupno używanego m130 to ryzyko?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 16, 2003, 23:04:08 »
W moim m130, po paru upadkach, obluzowal sie troszke zaczep klapki i teraz czesciej "wylata". To samo dotyczy szybki w klapce. Tez "wylata" ;)
Z rzeczy niesolidnych, to wydaje mi sie, ze slot SD moze byc podatny na uszkodzenia. To sie jeszcze okaze, ale na wszelki wypadek poruszaj SD i zobacz, czy kontaktuje. No i ponaciskaj na brzegi, gdzie ekran sie styka z obudowa. Czy ekranik na to nie reaguje...

powodzenia