PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => ASUS => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => P750 => Wątek zaczęty przez: McROW w Maj 17, 2009, 22:56:04

Tytuł: p750 - startowanie i problem z SD
Wiadomość wysłana przez: McROW w Maj 17, 2009, 22:56:04
Otoz tak, wszystko dzialalo zawsze ladnie i slicznie ale to pewnego poranka. Zrobilem reset i juz mi sie pocket nie podniosl, 2-4 minuty na ekranie "windows mobile" i nic sie nie dzieje .... no to HR, SR, HR, wciagniecie baterii etc i dalej nic .... No to wyciagnalem karte pamieci i nagle ruszyl ..... o co kaman ? bo kurcze wczesniej dzialalo a teraz nie chce .. nie qmam. Oczywiscie odpalam z wyciagnieta karta a nastepnie jak sie zaladuje to wkladam karte, dobrze ze karta nie jest pod bateria heh

ps. jezeli zostanie wlaczony 5 minut to w koncu sie odpali ale z bledem "AsusLauncher.exe" (Nie mozna otworzyc pliku "AsusLauncher". Albo nie zostal on podpisany przy uzyciu zaufanego certyfikatu, albo nie mozn a znalezc jednego z jego skladnikow. Jesli problem wystepuje nadal, sproboj ponownie zainstalowac lub przywrocic ten plik.)
Tytuł: Odp: p750 - startowanie i problem z SD
Wiadomość wysłana przez: Rybson w Maj 17, 2009, 23:01:08
a co to za karta SanDisk czy może jakiś kingstonik........
Tytuł: Odp: p750 - startowanie i problem z SD
Wiadomość wysłana przez: McROW w Maj 17, 2009, 23:05:24
kingston 2 gb ......
Tytuł: Odp: p750 - startowanie i problem z SD
Wiadomość wysłana przez: elektromax w Maj 18, 2009, 10:54:27
Spróbuj zgrać wszystkie dane z karty na dysk, następnie sformatuj kartę i zobacz czy odpala z pustą kartą.  Jak będzie ok to załaduj na kartę wszystko co z niej skopiowałeś.
Tytuł: Odp: p750 - startowanie i problem z SD
Wiadomość wysłana przez: kermitjr w Maj 18, 2009, 15:16:59
Jeden jedyny raz tak mi się zdarzyło. PDA po soft resecie nie chciał wstać, po wyjęciu karty i kolejnym SR poszło normalnie. Znowu wsadziłem kartę, SR i też poszło normalnie. I dlatego przeszedłem nad tym do porządku dziennego, ponieważ u mnie problem się już nie powtórzył ;)