Jasne jak coś Ci wpada do głowy to jest to od razu jedna część sonaty
Mozart się nie umywa 
hehe

co do Mozarta, on miał w głowie cały utwór i nie potrzebował żadnych kartek jak skończył, to przepisywał z głowy na partyturę. Ktoś kiedyś obliczył, że jakby normalny człowiek chciał przepisać wszystkie utwory Mozarta (pracując 8 godzin dziennie 5 dni w tygodniu), to zajęłoby mu to 76 lat.

problem jest taki, że potrzebuję programu, który mi zrobi jakby wizualizację mojej pracy, bo mam pamięć wzrokową i w ogóle bardzo ważny przy kompozycji jest układ graficzny (nie wiem czemu

) w każdym bądź razie chciałbym coś z pięciolinią, z taktami, wartościami nut i fajnie byłoby, jak by można jeszcze było dodawać dynamikę, agogikę i jakoś odtworzyć, ale coś mi się zdaje, że na razie to marzenia ściętej głowy, bo nie ma rynku na tego typu programy mobilowe...
