Przyznam, że nie jestem w stanie zrozumieć fascynacji nowym SPB Mobile Shell 3.
- zagmatwane ustawienia (można się pogubić)
- w oryginale mało elastyczny. Zobaczcie ile poprawek, trików, uzupełnień i protez powstało z myślą o tej nakładce. Wniosek, jak dla mnie, jest jeden : Skoro ludzie wymyślają tyle poprawek, oznacza to że "czegoś" w odczuciu użytkowników brakuje.
- doprowadzenie nakładki do oczekiwanej użyteczności wymaga zainstalowania takiej ilości myków i poprawek, że zaczyna brakować miejsca w pamięci.
Proszę mnie nie "glebować"

, lubię rzeczy proste, czytelne, ergonomiczne i elastyczne - pozwalające bez zbędnych "protez" dostosować urządzenie do moich potrzeb nie zamulając jednocześnie PDA.
Jak dla mnie ... porażka